Jump to content
Dogomania

monikaw

Members
  • Posts

    62
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by monikaw

  1. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1302/c1fd70ae020ebd4amed.jpg[/IMG][/URL]
  2. Saba w nowym domu [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/1309/7f6c8c564c3a77e6med.jpg[/IMG][/URL]
  3. Umowy nie spisaliśmy, a dom wie oczywiście, ze w razie czego Saba wraca do mnie, zresztą ja inne możliwości nie przewiduję, jak to, ze ona wraca do mnie. Prosiłam aby podesłali mi jakieś zdjecia zaraz jak Saba się tam trochę zaaklimatyzuje.
  4. Saba pojechała dzisiaj do swojego domu. Mam nadzieję, ze intuicja co do tych ludzi mnie nie zawiodła. Najbardziej cieszy mnie, że w tym domu są dzieci. Sabie bardzo się przyda takie pozytywne zmęczenie.
  5. Sabie już chyba wszystkie boleści po sterylce przeszły bo od wczoraj biega i skacze jak oszalała. Też mi się wydaje, że taki dom z dziećmi byłby dla Saby super, dzieciaki mają sporo energi, takie pozytywne wymęczenie Sabie się przyda
  6. [QUOTE]W OKRESIE ZIMOWYM, KONIECZNIE DOLEWAJCIE PSOM DO WODY, OLEJ JADALNY. WTEDY WODA NIE ZAMARZA DO KOŃCA.[/QUOTE] Człowiek tyle lat zyje i nie wie, a ja chodze kilka razy dziennie z czajnikiem gotującej wody. Znajomy dzwonił, że pan, który miał z rodzina przyjechać do Saby miał dzisiaj od rana problemy z autem, przyjadą jutro albo w piątek jak zapanują nad samochodem. Umówiliśmy się, ze mają przyjechać jak jest widno, żeby dzieciaki mogły sobie pobiegać z Sabą, zależy im aby zobaczyc jak Saba reaguje, na dzieci.
  7. [QUOTE]No i po co ta ironia, szydzenie ze mnie? [/QUOTE] W tym co napisałm nie ma ani ironi, tym bardziej nie szydzę z pani ja naprawdę nie mam już pomysłu co dalej, im wiecej głów tym lepiej, moze komuś uda się coś wymyślić, miałam nadzieje, że ma pani jakiś pomysł na to co dalej z Sabą. Bądźmy poprostu realistkami, ksiąze z bajki do Saby nie przyjedzie. To ze Saba zamieszka w kojcu nie jest zbrodnią nie ona jedna i nie ostatnia, ma trafić do dobrych ludzi, którzy okażą jej serce, nie moze być zamknięta 24 h, ma mieć kontakt z ludźmi, dobrze by było aby ten kojec był otwarty a ona mogła sobie wchodzić i wychodzić kiedy będzie chciał. Dobra wiadomość, jeszcze taka, ze w tyamtym domu są dzieci wiec Sabie ruchu nie zabraknie. Ale nie ma co wymyślać, tylko zobaczymy co będżie jutro. Oby Saba im się spodobała, a i oni okazali się dobrymi ludźmi.
  8. Organizowanie wizyty będzie miało sens, jeśli ci ludzie zobaczą Sabę, podejmą decyzję, czy ją chcą, nie widzę sensu zawracania głowy komukolwiek, jeśli nic z tego nie wyjdzie. Ja nie znam tych ludzi, osobiście i to też pisałam, więc jesli w rozmowie wyjdzie, ze Saba ma być przy budzie przy łańcuchu, to nawet nie będzie o czym rozmawiać, więc i tu nie widzę sensu, zeby komuś zawracać głowe z wizytą. Jeśli ma pani jakieś pomysły co z Sabą dalej to napewno wszyscy tu czekają, może ma pani lepszy dom dla Saby, ja się nie upieram, ze musi trafić do tego konkretnie domu. Rozumię, ze jest pani w stanie realnie pomóc. Ja juz swoje możliwości wyczerpalam, nie wiem moze użądzimy kasting na dom dla Saby, przecież ludzie walą drzwiami i oknami, żeby dać Sabie dom. Bądźmy realistami. Czekam na propozycję z pani strony co dalej z Sabą ? Jak pani widzi to dalej ?
  9. [QUOTE][B]Moja Przyjaciolka ma "swoje" psy,[/B][/QUOTE] a [B]Saba nie jest moim psem.[/B] [QUOTE]Pytalam Ciebie kilka razy, czy Saba ma cieply kat w tym kojcu, ale nie odpowiedzialas. [/QUOTE] O ile sobie przypominam pytała mnie pani raz na PW, ale mogę się mylić, ale napewno nie było to kilka razy, i nie przypominam sobie żebyśmy przeszły na ty. [B]Ma ciepły kont, [/B]co chce pani znowu udowodnić atakując mnie. Mam już serdecznie dość ujeżdzania po mnie jak po burej suce. Staram się jak mogę, Szukam domu, dla Saby, sterylizuję, i ciągle mi się obrywa, zaczynam się zastanawiać jaki w tym jest cel. Może najlepiej będzie jak sami zajmiecie cię szukaniem domu dla Saby. Jutro mieli ci państwo przyjechać zobaczyć Sabę ale widze, ze nie ma to sensu. A tak pozatym jeśli panią to intersuje, to Saba ma szwy wyciągnięte i czuje się dobrze
  10. Podałam swój nr. telefonu, aby mogli zadzwonić do mnie ci państwo, z tego domu, mam nadzieję, że to nie jest zły znak i się nie rozmyślili, nie chce naciskać. Mam nadzieję, ze wszystko dobrze się skończy. [QUOTE]Mam przyjaciolke, ktora ratuje psy, leczy, sterylizuje, szuka domow. Czesto i ponad rok trwa, zanim znajdzie dom dla psa. [/QUOTE]To może pani przyjaciółka byłaby chętna zająć się Sabą gdyby dom okazał się nie trafiony. Jutro rano jedziemy z Sabą na zciągniecie szwów
  11. Postaram sie wszystkiego dowiedzieć w poniedziałek jak będę się widzieć ze znajomym. Jeśli się okarze, ze ten dom jest jednak nieodpowiedni, czy są juz jakieś inne decyzje odnośnie Saby co dalej ?
  12. Ja nie mam osoby która mogłaby przeprowadzić wizyty. Chciałm, zeby ktoś od was przeprowadził wizytę, aby nikt niczego mi więcej nie zarzucił.Osoba od was mogła by potwierdzić, ze Saba zostala na 100 % wysterylizowana i mogłaby potwierdzic, ze dom jest odpowiedni. Osobiście nie znam potencjalnego domu dla Saby, ale napewno nie zostawiłabym jej w nieodpowiednim miejscu. na dzień dzisiejszy mamy wizytę u weta ustalona na poniedziałek/wtorek zależy to od tego w który dzień będzie ze mną mógł jechać mąz, ponieważ nie jestem w stanie jechać z Sabą sama bo ona ciśnie się do mnie na kolana,w środę na (dzień dzisiejszy) DS zaoferował zabranie Saby do siebie
  13. [quote name='paulina02']Wspaniale to dla niej ogromna szansa , dziękuje ....[/QUOTE] A co z wizytą przedadopcyjną, czy mozna ja zorganizować w przyszłym tygodniu.
  14. [quote name='diana79']co z DT dla Saby? jest coś na oku?[/QUOTE] Mamy potencjalny DS dla Saby tylko jest potrzebna wizyta przedadopcyjna w okolicach Kalisza. Dokładny adres będe miała w poniedziałek.
  15. Dzisiaj rano jak poszłam do Saby, faruch cały widać, ze przez noc nic nie kombinowała, oby tak dalej. Musze jej ten fartuch obejżeć dzisiaj popołudniu od spodu, bo zastanawiam się czy sobie go nie będzie obsikiwać. I tak sobie myśle czy tą rane może jej tribiotykiem smarować.
  16. Saba już wrócila, przywieźliśmy ją dzisiaj wieczorem a nie jutro rano bo nie miałabym z kim jechać, pan doktor stwierdził, ze nie interesowała się szwami, była bardzo grzeczna, mimo to założyliśmy jej fartuszek, tak na wszelki wypadek. Całą powrotną drogę tuliła się do mnie niemiłośiernie. Sprawia wrażenie jakby ją nic nie bolało. Mam nadzieje, ze do rana nie zje fartucha.
  17. Z Sabą wszystko w porządku, jest grzeczna.
  18. Saba jest już u weta, jak będzie po zabiegu pan doktor będzie do mnie dzwonił.
  19. W takim razie za chwilę dzwonie do weta i potwierdzam zabieg na poniedziałek rano. Koszt sterylki pokryje sama, mam nadzieje, ze dzięki temu zabiegowi szybciej uda się jej znaleźć dom (pezynajmniej mi będzie łatwiej, bo jedyny dom jak mogę jej znaleźć to dom gdzieś u nas w okolicy czyli na wsi). Mam nadzieję, że Saba okarze się grzeczną dziewczynką i nie doprowadzi mnie do zawału, bo w tej chwili jestem przerażona. Jeśli chodzi o fartuch to pan doktor da nam, jeśli Saba go nie zniszczy to oddamy go, jęśli postanowi się z nim rozprawić to trudno.
  20. Właśnie wróciłam od naszego weta, rozmawiałam z nim przy okazji wizyty o sterylce Saby, zgodził się ją u siebie zatrzymać na 48 h i twierdzi, że to wystarczy aby nic się nie stało. Po tym czasie puści już znieczulenie i będzie to ja troche bolał i nie w głowie będzie jej skakanie. Twierdzi, że tak robi z psami ze schroniska i zadnemu nic się nie stało, a nie takie przypadki jak Saba miał. Wydaje mi się, że bez sterylki Saba nie ma szans trafić do DT bo gdzie znaleźć odpowiedzialny dom który będzie jej pilnował podczas cieczki. Wstępnie jesteśmy umówieni na poniedziałek, mam mu dac do jutra rana odpowiedź, muszę mieć waszą zgodę oraz gwarancje, ze wrazie czego nie zostane tu na forum obrzucona błotem.
  21. Koszty sterylki, to nie jest problem, mnie przeraza ta jej ruchliwość, boję się, ze zrobi sobie krzywde. Nie wiem czy u nas na miejscu znajde weta, który będzie ją chciał przetrzymać. Z tym pierwszym domem jeszcze się wstrzymam. Poczekam jeszcze czy temu znajomemu uda się coś z domem dla Saby, jemu bym zaufała, jest to bardzo odpowiedzialny człowiek i straszny psiarz. Nie chciałabym brać odpowiedzialności za Saby sterylkę, bo gdyby coś się stało to ja będę za to odpowiedzialna i cała wina spadnie na mnie.
  22. Pokazało się światełko w tunelu, jeśli chodzi o dom dla Saby, mamy jeden dom gdzie Saba nie była by uwiązana do łańcucha nie byłaby też zamknięta w kojcu, jest jednak problem braku sterylki u Saby, boję się, że mogli by Saby nie upilnować podczas cieczki. Ja na dzień dzisiejszy nie widzę szans przy jej zachowaniu (tzn ruchliwości) na sterylizację. Druga sprawa to rozmawialiśmy dzisiaj z panem który pracował w policji jako przewodnik psa obiecał nam pomoc w znalezieniu domu dla Saby, ale narazie nie chiałabym zapeszyć.
  23. Dla dobra Saby w pani mniemaniu, najlepsze co moze Sabe spotkać to zbranie Saby ode mnie, bo Saba nie może przebywać z "rasowym kundlem" którego mam tyklo i wyłacznie do rozrodu
  24. [INDENT] Piesek wyrzucony na wysypisku śmieci...[IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/shake.gif[/IMG], to młoda sunia strasznie chuda pod dłuższą sierścią tylko gnotki ;( .Piesek pewnie nie ma jeszcze roku , jest cała w rzepach wymaga obcięcia w tych miejscach .Bardzo sie boi jest przerażona . [COLOR=darkslateblue][B][SIZE=4]Aktualizacja – [U]13.stycznia 2012[/U][/SIZE][/B][/COLOR] Saba została przewieziona do BDT do Moniki W. – Nowe Skalmierzyce, Śliwniki k. Kalisza pod koniec wrzesnia. Niespodziewanie Monika dala znac, ze Saba musi opuscic DT.!!!! [SIZE=4] Pies ma u niej dom, tylko do [B][COLOR=red]końca stycznia!!!!!![/COLOR][/B][/SIZE][IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/heul.gif[/IMG] [SIZE=4][B] POTEM TRAFI DO SCHRONISKA!!![/B][/SIZE] [SIZE=4][B]Dlatego intensywnie szukamy Sabie domu stalego, lub DT[/B][/SIZE]. Opis zachowania Saby – post 382 /ogłoszenie/. [SIZE=3][B]Niestety zbyt malo mamy wieści na temat zachowania Suni z domu tymczasowego, gdzie przebywa [U]zamknięta w kojcu.[/U][/B][/SIZE][IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/shake.gif[/IMG] Jest prawdopodobieństwo, ze Saba może mieć kłopoty z „dopasowaniem się” do towarzystwa innych psów, choć jest psem łagodnym./Te wiesci, ze moze nie zgadzac sie z innymi psami nie sa tak do konca sprawdzone/. [SIZE=4][COLOR=navy][B][I]Wyrzucona, sponiewierana, znaleziona na śmietniku tak bardzo pragnie swojego opiekuna![/I][/B][/COLOR][/SIZE] [B] Prosze, pomoz![/B] [B]Niestety zbyt malo mamy wieści na temat zachowania Suni z domu tymczasowego, gdzie przebywa [U]zamknięta w kojcu.[/U][/B][IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/shake.gif[/IMG] Dlaczego pani Paulina zmieniła pierwszy post ? [/INDENT]
  25. [quote name='Yv1958']Monikaw - a kto tu kogo oczernia?:crazyeye: Nie rozumiem:shake:[/QUOTE] Od kiedy cytowanie wypowiedzi jest oczernianiem. Mam tylko nadzieje, że skoro zostałam uznan za najgorszy DT dla Saby, dla dobra Saby zostanie ona ode mnie zabrana przez panią Pauline, nic gorszego nie mogło Sabe spotkać jak to, że trafiła do mnie. " nie lubi pani zwierząt może ale tylko rasowe do rozrodu. Saby bo ona tego nie zrozumie co się znów dzieje dlaczego musi odejść bo jakiś rasowy kundel ma depresje . " Rasowy kundel" to pisze osoba która kocha zwierzęta
×
×
  • Create New...