Jump to content
Dogomania

mariuszak

Members
  • Posts

    49
  • Joined

  • Last visited

About mariuszak

  • Birthday 11/26/1960

Converted

  • Location
    Słubice

mariuszak's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam!

    Zapraszam Cię na bazarki w sam raz na długie jesienne wieczory.

    Są to bazarki na rzecz Bazyla , który przebywa w hoteliku z behawiorystą , nie ma deklaracji i utrzymuje się tam tylko dzięki bazarkom.

    Na pierwszym bazarku znajdziesz wielką płytotekę - filmy najróżniejszych gatunków , muzykę i gry komputerowe

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Na drugim bazarku mamy mega księgarnie 150 książek różnych gatunków , niektóre stare wydaniu już praktycznie niedostępne

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...do-24-10-20-00

    Zerknij w wolnej chwili a nóż coś się przyda:smile:

  2. Areniu jest już po USG itd.Zasmuciła nas wiadomość,że niestety prostata nie cofa się,niby zmniejszyła,ale nadal wycieki ropne.Powtarzamy leczenie.I tak jak niepokoiło mnie od początku jego drapanie i gryzienie brzucha,okazało się świerzbowcem(najprawdopodobniej z lasu,tam wychowywał się).Na początku lekarz nie zdiagnozował.Ma kilka leków i zastrzyki.Rezultat juz jest,nie gryzie się.Zrobiła mu sie narośl na łapce,przy palcach i trzeba ja usunąć pod pełna narkozą i dać do badania...co to takiego.Niestety na pomoc TOZu,już liczyć nie możemy.Mam cichą nadzieję,że wszystko się ułoży i będzie dobrze...że Areniu będzie zdrowy i wesoły.Zrobię wszystko co w mojej mocy.
  3. Psiaki wymiziane.Ares,czasami ma dość tego miziania i mruczy na mnie,gdy chce spać,jak nie przestaję to warczy haha.Pozdrawiam
  4. Witam.U nas jak na razie męża dopadła choroba.Pieski mają się bez zmian.Uszczęśliwieni wiosną i suczkami...Motylki i serduszka im w główkach fruwają.Areniowi trochę nie bardzo odpowiada ciepło,bo szybko męczy się(woli zimę)ale nad wodą da sobie radę.Planuję krótkim czasie ponowić badanie i leczenie,bo już nadchodzi czas.Dziękuję za pamięć i życzę zdrówka:)
  5. Fajne chłopaki... [url]http://s1193.photobucket.com/albums/aa343/mariuszak/Video/[/url]
  6. Ares ma duży pęcherz,tak badania wykazały i to jakoś jest przyczyną.Zobaczymy na następnych badaniach co i jak,bo tą prostate trzeba dalej leczyć.Nie długo kończy się działanie leku które na to zażywał i trzeba ponawiać.Ares to moje spełnione marzenie.Zanim go znalazłam,rozmawiałysmy z córką o owczarku niem.że o takim marzę od zawsze i najlepiej byłoby znależć takiego,który potrzebuje pomocy(chociaż to takie gadanie z przymrużeniem oka było,bo był chory Cezar i Roki juz) i...jak to wytłumaczyć co nastąpiło?? Wczoraj udało nam się kupic taniej 2 legowiska odpowiednie dla duzych psów.Aresowi z niego wychodzić się nie chce...tak zadowolony,wygodnie mu teraz.Chcę aby czuł się jak nigdy wczesniej i wiem że tak jest.
  7. Dziękujemy za pozdrowienia.Ares zaczyna mieć kłopoty z dziąsłami.Jego zęby przednie,dolne i górne były połamane juz i teraz coś mu puchną,ale to raczej go nie boli,ale swędzi.Spróbuję mu smarować czymś na dziąsła,ale nie jestem pewna,czy nie trzeba będzie usuwać tych zębów..Poza tym odzywają się stawy i ten pęcherz...cieknie mu mocz,sam.Mop stoi w pogotowiu non stop,ale podłoga to nie problem,szybko się zmyje.Chodzi o jego zdrowie.Tak wspaniale się zadomowił,jakby był tu od zawsze...jest szczęśliwy i chciałabym aby to trwało bardzo długo:) Pozdrawiam
  8. Ja osobiscie z nikim wojny nie prowadzę i nie mam zamiaru.I naprawdę nie chcę,by Ares czy ja był dla kogoś powodem do wojny.Aresowi odzywają się inne dolegliwości i skupiam się na nim.Jeszcze raz dziękuje za wszystko.
  9. Ja już się w tym wszystkim gubię.Nie śledzę poczynań nikogo zbytnio,bo nie mam na to czasu i w ogóle,nie jestem zwolennikiem sprzeczek,bo szkoda na to życia.Jeśli to było tak jak Pani pisze,to w czym problem...przecież jest tam na pewno data wystawienia itd.Myślę,że może TOZu chodzi o to,ze być może są tam wpływy na Aresa,do tej pory...bo TOZ stara się,aby na niego cos wpływało,na zblizające się ponowne badania i dalsze leczenie.Można wszystko na spokojnie sobie wytłumaczyć.Na ile kto mógł i chciał,pomagał i jestem za to wdzięczna razem z Aresem.A co było nie miłe,nie rozpamiętuję.
  10. Chłopaki wiecznie są sobą zajęci i są nie rozłączni.Zawsze i wszędzie razem.Papuszki nierozłączki...troszke wyrośnięte:)
  11. Nic nie wiem o walce.O co chodzi? czy nadal Ares jest powodem walki...przykre,bo Ares nie tego potrzebuje.
  12. [url]http://i39.tinypic.com/15dq6q9.jpg[/url] [url]http://i44.tinypic.com/309lxdz.jpg[/url]
  13. Szkoda,ze nie trafił dużo wcześniej w moje ręce,kiedy był młodszy...byśmy byli razem dłużej.Ale,cieszmy się tym co mamy.Wiem,że po nim będziemy starali drugiemu nieszczęśnikowi odmienić życie.Musze wygrać w totka i założę schronisko z prawdziwego zdarzenia:) marzenie...
  14. Ares to dobra psina.Bardzo lubi długie spacery,chodź nieraz kuleje (stawy) O określonej godzinie,przypomina o spacerze i nie przed domem,ale do lasu. Im dłuższy spacer tym bardziej jest szczęśliwy.
×
×
  • Create New...