anastazjaaa2

Wiem że potrzeba czasu, w końcu ustalą hierarhię, skończą się powarkiwania i spięcia, tylko cholerka boję się ze do tego czasu jeden zje drugiego podczas takiego '' ustalania'' albo zrobi porządną krzywdę. No wiem,że to normalne, od dwóch tygodni czytam wszytsko co się da o psach i docieraniu, zameczam kolezanki ''psiary'', starm się nie prowokowac sytuacj które mogłyby spowodowac konflikt między psami, nagradzam często i gęsto kiedy jest dobrze, stram się nie wtrącac za bardzo kiedy leci futro albo powarkują, nie panikować, tylko być spokojna i stanowczą, ale boje sie że cos sknoce nieswiadomie mimo wszystko. No bo ja kurde zawsze miałam stado kotow plus jeden pies, a tu nagle dwa samce psie...i koty.. I w żadnym wypadku nie żaluję, tylko bym chciala żeby już zostaly kundle ''psimi kumplami''..

Dobre, dobre, tylko teraz p[ozostalo przekonać mojego starego zazdrośnika, że nowe psisko to same plusy a nie odwrotnie..no i kotom udowodnić,że nic im nie grozi...na szczęście Czester jest bardzo wdzięcznym psiskiem...kurcz...może to dziwne, ale mam wrażenie że on poprostu się stara pokazać,że zasluguje żeby tu być.....jest tak spokojny, posłuszny, grzeczny: http://zdrowo.info.pl/spa.html, cieszy się niesamowicie......zadnego ganiania kotów, szczekania na nie...Maxa też nie atakuje ani nie zaczepia sam z siebie, dopiero wtedy kiedy staruszek za mocno prowokuje i zaczepia..

Dziewczyny, pies już jest u mnie na stałę. Od prawie dwoch tygodni. przepraszam,ze nie zagladalam, ale pochlonęla mnie organizacja, budowa kojca, wet i do tego praca. No i jeszcze moje psisko stare, które nie jest zachwycone nowym domownikiem. http://zdrowo.info.pl/zdrowie/zdrowe-nawyki.html Ale, najważniejsze, dom już ma.

Witam . Może mi doradzicie, bo przyznam szczerze,że boję sie że cos robię nie tak, coś zaniedbam, coś przeoczę.... Aktualnie mam dwa psy,mieszańce. Jeden 12 letni strauszek Max, pieszczoch ale zdystansowany, do tej pory był sam. I nowy nabybtek. Trzy razy większy od strauszka, mlody, ok 2 letni Czester. Nie planowalam drugiego psa, poprostu nie moglam go zosrtawić na ulicy, nikt go nie chciał...Musialam wziąść do domu...Oba sa podwórkowo kojcowe. Czester jest u mnie juz 9 dni, jest wykastrowany. Max nie. Czester byl na pewno bity przez poprzedniego wlaściciela ( na początku na każdy gwaltowniejszy ruch z mojej strony reagował paniką), sporo czasu zajęło mu żeby nabrał do mnie zaufania, teraz mnie uwielbia...resztę domownikow też już zdążył pokochać. Problemem jest zazdrość Maxa. No...w sumie wiem,że to normalne. Duża zmiana w życiu psiska, nowy na jego terenie...Normalne,że Max zaczepia i prowokuje kiedy uzna że Czester za bardzo spoufala sie ze mną, czy z kimkolwiek innym...Ale boję się że przypadkiem podczas takiego psiego ustawiania wiekszy zrobi krzywdę mniejszemu. Wiem że muszą się potarmosić, ustalić hierarchię itd..staram sie rozdzielać dopiero jak już Max się wycofuje, nie za wcześnie...oczywiście max jest z góry na przegranej pozycji z przeciwnikiem 10 lat mlodszym i 3 razy wiekszym..narazie byl0 z 5 ostrzejszych spięć, powarkiwania są coraz żadsze...mocnego rozlewu krwi nie było, tylko szarpanie za skorę, ucho, z ostrym warczeniem...Oczywiście zawsze zaczepia Max. I teraz pytanie do Was...kiedy rozdzielać, bo moze ja zawcześnie sie wtrącam? Czy jak reagować? Codziennie chodzimy na spacer przynajmniej 2 godzinny do lasu, na łąki, plus po poludniu minimum godzina na podwórku..O zadnych zabawach wspólnych, ćwiczeniach nie ma mowy, bo Max od razu zaczyna warczeć zazdrosno zaczepnie, więc lazimy tylko...psy poza domem zachowują sie ok, razem biegają razem nosy w dziury wtykaja, obsikują te same drzewka, ale tylko pod warunkiem że sa minimum metr odemnie. Na podwórku powodow do powarkiwan Max ma wiecej oczywiście... Jakieś rady, porady...co powinnam robić, jak reagować? Nie chciałabym,żeby Czester przypomnial sobie swoje poprzednie przejścia z ludżmi ( poprzednim właścicielem) , i nie chcialabym tez żeby Max poczul się zepchniety na drugi tor....Jak im pomóc szybko sie porozumieć, dogadać?

No szukam: http://zdrowo.info.pl/forum/, ale bez rezultatu... Znaczy znalazł sie jeden w okolicy, ale 25 zl za dobę...na tyle mnie nie stać niestety... Może ktoś zna jakiś tańszy w okolicy? Mi już brakuje pomysłów....

No ja, ja ;-) I ciagle szukamy jakiegoś schronienia: http://oferty.wypoczynek.turystyka.pl/schroniska.html

Psisko zostanie u mnie, ale musze je przechować do 3 listopada gdzieś...wcześniej nie dam rady wziąść go...

Dziewczyny, Robaczek juz ma dom zapewniony, ale dopiero od 3 listopada...wcześniej choćby nie wiem co, nie da rady...psisko będzie u mnie, ale musze gdzieś je przechować bezpiecznie do tego czasu... To Robaczek .... [url]http://chrzaszcze.strefa.pl/[/url]

No Robaczku...moze ktoś cie zauważy....

Psisko pilnie potrzebuje domu na stałę, domu tymczasowego, jakiegokolwiek kąta w którym moglby bezpiecznie przezimować... Pierwszy raz go zobaczyłam kilka tygodni temu, jak grzebal w śmieciach koło mojej pracy, w poszukiwaniu jedzenia...był strasznie chudy, przerażony...Zaczęliśmy go z kilkoma osobami dokarmiać, a po kilku dniach psisko wybrało mnie . \Praktycznie nie odstępuje mnie na krok kiedy tylko ma taką możliwość, łasi się, przytula, podaje lapę na siłę...lize po twarzy swoim jęzorem...jest strrasznie przyjacielski i pieszczotliwy. Niesamowicie inteligentny i posluszny. Piękny. Mlody, ma max 3 - 4 lata. Niestety ja nie mogę go zabrać, nie mogę też zostawić na pastwe losu...zbliża się zima... Wszyztkich znajomych dalszych i bliższych juz wypytałam i nic.... Może ktoraś z Was moglaby go wziąść, jeśli nie na stałę to przynajmniej na kilka tych najzimniejszych miesięcy? Wystarczy kawalek podworka, kojca, budy, czegokolwiek byleby było cieplo i sucho. ... Może ktoraś z Was ma namiar na jakis dom tymczasowy, cokolwiek, gdzie mozna by go umieścić? Oczywiście wszelkie szczepienia, wszystko w pakiecie z psem... kurcz...nie wiem jak dodać zdjęcia... [IMG]http://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=4242817&ads=1&d=1316894056&coremetrics=gemius.[/IMG] [IMG]http://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=4242822&ads=1&d=1316894057&coremetrics=gemius.[/IMG] [IMG]http://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=4242831&ads=1&d=1316894057&coremetrics=gemius.[/IMG] [IMG]http://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=4242832&ads=1&d=1316894058&coremetrics=gemius.[/IMG]