-
Posts
71 -
Joined
-
Last visited
Converted
-
Location
Kołobrzeg
madziulka24's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
ok 2 mies napadl na nia wielki pies agresor (UCIEKL JEDENJ BABIE Z KOLCZATKI ) nie ugryzl jej bo zdazylam zareagowac,rzucil sie na mnie. psica ze strachu popuscila i od tamtej pory... warczy jezy sie i szczeka na kazdego rodzaju psa, czy to malutki sredni czy duzy) ostatnio nawet zaczela tak samo reagowac na... ludzi. w domu jest ok. nie wiem co mam robic. probowalam wszystiego co moglam...
-
a jak sie drapie pies?? normalnie. pare razy. nie czesto takze sadze ze nic ja nie swedzi bo na to niewyglada. tego lupiezu jakby iej bo kilka razy dziennie ja przeczesuje ale ten placuszek taki mnie zastranawia... sa na nim wloski ale taki białwawy strupek. probowalam foto zrobic ale strasznie niewyraźne wychodzi;-/
-
Witam. wczoraj zauwazylam u mojej onki łupież i strupek na udku... strupek jest jasny,sprawdzalam całą skóre nie ma zaczerwien,ani innych stropkow. drapie sie jak kazdy pies. Martwi nie ten strupek. Do weta idziemy po niedzieli bo wczoraj i dzis jej nie ma. mam się martwić poczatkiem jakiejś grzybicy czy czyms??
-
martwie sie jak diabli bo przez te chorobe wszystko sie pokickało;-( w czawrtek idziemy na kolejny spacer;-) u nas psow duzych nie brakuje. Nawet u mnie w bloku sa 4 takie. i mnostwo mniejszych ale kontaktow z nimi zadnych. z tymi mniejszymi. duzych staram sie unikac z klatki ale na spacerach raczej to nie mozliwe bo osiedle to jakby wielki schron.... no ale choc troszke sie uspokoiłam Twoją wypowiedzia;-) mam nadzieje ze wkrotce bedzie lepiej...
-
Moja Onusia ma 11 tyg.(skonczone) i tak. 1.boi sie (czasem wręcz panicznie) psów.Choć wczoraj byliśmy a spacerku z koleżanką i jej psiakiem(buldożka) i bawiły się rewelacyjnie. Wieczorem na spacerku z daleka zobaczyła psa i... z podkulonym ogonem w strone domu. Tak jest praktyczznie z kazdym psem którego spotka. 2.boi się ludzi. tych co do nas przychodza nie, bo czuje sie w domu bezpiecznie bo i nawet obszczeka a potem sama podejdzie na mizianie. na dworzu powarczy poszczeka a jak się ten ktoś zbliża... daje dyla w drugą stronę. 3. dodam jeszcze ze przez okres ok. poltora tyg chorowała na prwo i nie wychodzilismy z nia bo była wrecz umierająca. martwie się ze jej ta lekliwosc nie minie. 4. na smyczy chodzi ladnie. bez smyczy tez;-) łatwo się uczy ale ten strach. probowalam odwrocic jej uwage ale bezskutecznie. nie wiem juz co mam myslec i jak postepowac. Boję się ze potem moga byc mega problemy. aha. sama ze mna nie zabardzo wychodzi. zrobi co ma zrobic ale od razu gna w strone domu. Natomiast jak wychodzimy z dziecmi to jest o nieo lepiej. wiem ze jestesmy stadkiem ale czasem nie moge zabrac dzieci i musze sama z nia wychodzic... poradzcie cos. myslalam o behawioryscie...psim przedszkolu... nie wiem poradzcie cos...
-
A na taką wystwę można przyjść i zobaczyć jak takowa wygląda itp?? do mielna mam hm...baaaardzo blisko...