Gloria_2007
Members-
Posts
4 -
Joined
-
Last visited
Gloria_2007's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Własnie jestem po kolejnej akcji. Zastosowałam zasade ignorowania i........pomogło. ( przynajmniej teraz ) Uspokoiła sie i przyszła sie łasic. Teraz lezy na mojej nodze i co jakis czas spoglada na mnie )))))))))))))).
-
Moje nie rzuca sie na ludzi z zebami a wrecz przeciwnie kazdego wita machajac ogonem. Nie jest tak ze ona cały czas szczeka i warczy. Obserwowalam ja teraz bo znowu miala "akcje" nie jest spieta raczej skora do zabawy. Podgryza nogi i rece jak chce ja pogłaskac. Jak na nia krzycze to chce mnie złapac za reke i ucieka do kojca. A tam czuje sie bezpieczna i wtedy daje czadu.
-
Łapanie za kark wyczytałam w madrej ksiazce ( tak jak robi to suka z małymi jak rozrabiaja ). Ona w czasie tego " ataku" raczej macha ogonem i sie nie wypreza. Najgorzej jest rano ( ok 5 ) kiedy jest wyspana i gotowa do zabawy a tu nie ma chetnych. Jeszcze nie moze wychodzic ( jutro ostatnie szczepienie ) moze jak sie wyszaleje na powietrzu bedzie lepiej.
-
Witam. Od 3 tyg. mam mała suczke Bichona ( 3 m-ce) . Przez 1 tydzien była spokojna i łagodna ale potem zaczeła byc agresywna. Nie jest to stan permanentny. Ale czasami jak cos chce to potwornie szczeka i rzuca sie z zebami. Nie reaguje na zadne kary ( łapie ja za kark i powtarzam "nie wolno" - wtedy jest jeszcze gorzej. Czym to jest powodowane moze cos zle robie?? Prosze o rade.