Witam,
Mam poważny problem z ząbkami mojego 6-letniego yorka. Ma straszny kamień. Próbowaliśmy już wszystkiego: skrobania, mycia szczoteczką i specjalistyczną pastą, różnego rodzaju spraye zmiękczające kamień, dawaliśmy mu także kości wspomagające usuwanie kamienia. Niestety wszystko na nic i stan zębów się nie polepszył. Weterynarz od razu uznał, że kamień trzeba usunąć pod narkozą, ale ja wolałabym tego uniknąć, ponieważ dla psów, a szczególnie tak małych jest to bardzo szkodliwe. Słyszałam jednak, że niektórzy weterynarze usuwają kamień bez użycia narkozy. Stąd kieruję pytanie, czy ktoś zna może jakiegoś weterynarza z Olsztyna lub okolic, który podjął by się tego zadania?