Jump to content
Dogomania

Klaudia Mamońska

Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

About Klaudia Mamońska

  • Birthday 05/18/1989

Contact Methods

  • Skype
    readheadcat

Converted

  • Biography
    Najważniejsze i najpiękniejsze w moim życiu są moje marzenia.
    Czasami przenikają one do rzeczywistości, czasami rzeczywistość przenika do moich marzeń.
  • Location
    Mysłowice, Poland
  • Interests
    taniec nowoczesny, psychologia, biotechnologia ,wolontariat
  • Occupation
    student

Klaudia Mamońska's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='kimiji']Ale super!! Niespodziewałam się, że tak szybko pójdze :) A jak domek? Fajny? Proszę o więcej szczegółów jeśli można :):)[/QUOTE] Można wręcz stwierdzic, że Orcio miał nadmiar wielbicieli bo zdecydowana na adopcję była Pani z Rzeszowa, która nawet transport załatwiła. Orcio przebywał na tymczasie u bliskiego znajomego ze śląska jednej z osób, które również zajmowały się jego sprawą. I tak się stało, że jak przyszła decyzja o adopcji Orcia i transporcie do Rzeszowa, zapadła decyzja że DT zamienia się w DS i koniec kropka, Orka nie oddadzą :) [B]Irvette [/B]dzięki za podpowiedź ;)
  2. Tak, pod schronisko dojeżdżają autobusy (jest to przystanek na giełdzie mysłowickiej), tramwaj także - tylko trzeba już trochę nadrobic piechotą.
  3. Uzyskałam mailową odpowiedź od Pani Anety odpowiedzialnej za Fundację SOS, za co jestem bardzo wdzięczna. Zgodnie z prośbą podałam swój numer telefonu - Pani ma do mnie zadzwonic i wyjaśnic, dlaczego jest problem z wprowadzeniem wolontariatu w Mysłowicach.
  4. Orcio znalazł nowy dom:) ! Nie wiem, jak zmienic tytuł tematu, ale Orcio jest już szczęśliwy w swoim nowym domu na śląsku :)
  5. Ja tylko chciałam przypomniec, że to wątek mający na celu wprowadzenie wolontariatu w mysłowicki schronisku, a nie traktujący o potyczkach słownych :) Co myślicie o stworzeniu już w tym momencie petycji do Urzędu Miasta? Macie może petycje pisane w tej samej sprawie z innych schronisk lub doświadczenie w pisaniu tego typu dokumentów :) ?
  6. Korzystając z informacjii podanej mi przez [B]Irvette[/B], napisałam maila do użytkownika [B]amikat[/B], podobno prezesa Fundacji SOS :) Trzymajcie kciuki, żeby nawiązali ze mną współpracę, bo sama bez "pleców" będę zbywana "od okienka do okienka". Po weekendzie wybiorę się do Urzędu Miasta, a mieszkam obok, żeby wstępnie się zorientowac w ogóle, jak taka pojedyńcza persona "z nikąd" zostanie odebrana :P
  7. Orcio nadal poszukuje Domu Tymczasowego, a najlepiej stałego. Jego czas w obecnym DT tragicznie dobiega końca :(
  8. [quote name='Irvette'][B]Klaudia -[/B] wolontariat w schronisku prowadzi na pewno fundacja SOS dla zwierząt - pisałaś tam? (na dogo możesz napisać do amikat- prezes sos) w katowickim schronisku walczono o niego u urzędzie miasta podobno 3 lata może tam właśnie powinnaś zacząć? obiło mi się o uszy że pracownicy myslowickiego schronu nie chcą wolontariuszy .... może dlatego że tam się (podobno) źle dzieje a wolontariusz= niewygodny świadek ale walcz bo teraz cierpią tylko psy gdzie ja czytałam ze w schronach gdzie ruszył wolontariat adopcje skoczyły o 80 %??? narazie tyle jak jeszcze się czegoś dowiem albo coś wymyślę to napiszę[/QUOTE] Pisałam już do tej fundacji, nie dostałam jeszcze żadnej odpowiedzi niestety. Będę próbowac ponownie, pisałam także w sprawie chęci wolontariatu w Sosnowcu- ale też bez odpowiedzi. W Sosnowcu, bezpośrednio w schronisku dowiedziałam się (we wtorek), że zmienia się organ prowadzący tam wolontariat więc nie mam pojęcia o co chodzi. W Mysłowicach pytałam kierowniczki o możliwośc wolontariatu, a jeśli nie to przynajmniej robienia zwierzakom ogłoszeń w internecie celem zwiększenia szans na ich adopcję. Kierowniczka wydaje się bardzo fajna, ale konkretna. Wolontariatu nie ma, mogę tylko złożyc podanie o pracę w schronisku i jak się zwolnią etaty to zadzwonią. Na domiar złego, usłyszałam, że właśnie przez erę ogłoszeń w internecie i nagłego "bum" na biedne, bezdomne psy, zwierzęta są brane pod wpływem impulsu ze schroniska, i z taką samą szybkością oddawane lub porzucane. Także będzie trudno podejrzewam - spróbuję na pewno po weekendzie porozmawiac ponownie z Panią Kierownik, poinformowac że chciałabym powalczyc z miastem o wolontariat, stworzyc petycję. Myślę, że wycieczka do UM celem zasięgnięcia innych informacji związanych z tematem to też niezły pomysł. Dziękuję i czekam nadal na oddzew :)
  9. [quote name='catherine31']Cześć, cieszę się, że poruszyłaś ten temat. Jakiś czas temu też chciałam zostać wolontariuszem w tym schronisku, zadzwoniłam tam i też usłyszałam niechętną odpowiedź:nie, u nas nie ma wolontariatu. Z tego względu jestem wolontariuszką w Sosnowcu. Myślę, że warto żebyś powalczyła o to żeby w tym schronisku powstał wolontariat, chociaż wiem, że nie będzie to łatwe...[/QUOTE] Tylko od czego zacząc:) Może należałoby stworzyc petycję do odpowiedniego wydziału władz miasta?
  10. W mysłowickim schronisku są urocze i kochane psiaki, ale - zresztą tak jak w każdym innym schronie- smutne i proszące o odrobinę miłości zza krat. Kierowniczka poinformowała mnie, że schronisko nie prowadzi żadnego wolontariatu. Wręcz miałam wrażenie, że jest sceptycznie nastawiona do tego pomysłu, tak samo jak i do internetowego "ogłaszania" zwierząt celem zwiększenia ich szans na adopcję czy założenia sobie konta na facebook'u. Chciałabym bardzo poprosic o oddzew wszystkich mysłowiczan i nie tylko, wszystkich chętnych do pomocy w zorganizowaniu w mysłowickim schronisku wolontariatu:) Pisałam już w tej sprawie do fundacji zajmującej się wolontariatami w innych śląskich miastach, niestety nie uzyskałam żadnej odpowiedzi. Nie mam pojęcia, jak się do tego zabrac, gdzie pójśc, dlatego zaczynam tutaj. Domyślam się, że potrzebna będzie petycja i decyzja władz miasta. Ale skoro innym schroniskom się udało, to dlaczego mysłowickie psinki nie mogłyby także zaznac troszkę ciepła od oddanych wolontariuszy - myślę, że tak jak każde inne zasługują na taką szansę. Proszę bardzo wszystkich, mających jakiekolwiek pojęcie o procedurze organizowania wolontariatu, o oddzew. Miło także będzie przeczytac posta od chętnych na wolontariat :) Pozdrawiam i zapraszam:)
  11. [quote name='kimiji']zapisuję, psiak ma coś z jakiegoś terierowatego/sznaucerowatego czy tylko się tak wydaje na zdjęciach?[/QUOTE] Orcio może i ma troszeczkę ze sznaucerka czy terierka, jak ktoś bardzo chce to się dopatrzy ;) W każdym razie to naprawdę kochany przyjaciel, a jego dni w DT są już policzone :( Żadne z Nas nie może go zatrzymac, ja ze względu na niewysterylizowaną suczkę, inni ze względu na zrzędliwych współlokatorów.
  12. OREK- mały, spokojny i łagodny kundelek przybłąkał się pewnego dnia prosząc o trochę ciepła i miłości. Jest psem bardzo łatwo przywiązującym się do człowieka, wręcz spragnionym kontaktu z nim, miłości. Obecnie przebywa w Domu Tymczasowym, niestety nie może w nim pozostac zbyt długo:( Orcio jest psem bardzo wrażliwym, dlatego tragedią byłoby oddanie go do schroniska, gdzie nie miałby szans na adopcję:( Nie pozwólmy Orciowi trafic do schronu - pomóżmy: poszukiwane zarówno Domy Tymczasowe, jak i oczywiście Stałe. Orcio za dobre serduszko odwdzięczy się swoją wiernością i miłością, oczekuje na swojego człowieka i swój kawałek podłogi... Zamieszczam tutaj link do ogłoszenia ORKA na stronie, gdzie można obejrzec zdjęcia [URL]http://www.dogomania.pl/ogloszenia/id/1907/[/URL] Prosimy o pomoc!
×
×
  • Create New...