Jump to content
Dogomania

Vailet

Members
  • Posts

    1337
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Vailet

  1. ODKURZAM! działo się, w końcu są wakacje :cool1: na początku lipca pojechaliśmy na annówkowy oboz frisbee z Paulą Gumińską i Agnieszką Gubą. Było świetnie, annówkowa atmosfera jest niesamowita, do tego rady Pauli i Agi bezcenne. Gru był bardzo bezproblemowy i świetnie pracował. Polecam całym sercem! Za rok mam zamiar wystartować z czołgiem na dog games w sopocie, nie licze na jakiś powalający wynik, ale od czegoś trza zacząć :P

     

    Zdjęcia z obozu są tutaj:

     

    https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1019005314829187.1073741852.425497680846623&type=3

     

    https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1007504842628068.1073741837.898671550178065&type=3

     

    https://www.facebook.com/media/set/?set=a.667326920064986.1073741853.376264672504547&type=3

     

    potem spędziliśmy długie dni na działce, wyprawach rowerowych, i tutaj musze pochwalić piesła, bo baardzo poprawiła mu się kondycja, już nie wlecze sie za rowerem, tylko biegnie sprintem przed, a w najgorszym wypadku obok roweru   ;) ogólnie jesteśmy w trakcie odchudzania, i to ekstremalnego. Juz jest dobrze, ale to jeszcze nie to. Ludzie już widzą postęp! Tak jak był rottweilerem, tak teraz jakiś człowiek powiedział że jest dobermanowaty  :wub:  XD  

    A wczoraj przyjechaliśmy z Sulęczyna, gdzie wraz z Lisem i Agą byłyśmy pod namiotami, tu też nie mam zastrzeżeń co do kundla, jedyne co, to jak się kąpałam w jeziorze, to wpadł na genialny pomysł że posłużę mu jako materac ii ledwo uszłam z życiem XD

     

    4_zpskbtidflp.jpg

     

     7_zps9uha2ffz.jpg

     

    11_zpsklzljfbp.jpg

     

    5_zpsdgyzchfj.jpg

     

    3_zpsoasac8co.jpg

  2. Pierwsze co zrob to wywal kolczatke, i tu nie chodzi o to ze jestem jej wrogiem, bo nie, ale u strachliwego psa to zabójstwo. Pies widzi to, co i tak go przeraża, a na dodatek chcąc uciec odczuwa ból, co jeszcze utwierdza go w przekonaniu ze "wróg" robi/zrobi mu krzywdę. Kup mu obrożę pół zaciskową (polecam taką z łańcuszkiem, możesz kupić ja w firmach hand made, na wymiar, o dowolnej szerokosci, wzorze i kolorze), bo ze zwyklej moze sie uwolnić przy próbach ucieczki, a tak będzie bezpieczny.

    Co do strachu, to nigdy nie miałam takiego problemu ze swoimi psami ale ja pewnie na Twoim miejscu na codziennych spacerach probowalabym odwrócić jego uwagę np jakimś pysznym smakołykiem, kawalkiem kielbasy, szynki, czy czegokolwiek co intensywnie pachnie, zeby skojarzyl sobie rowery, i grupy ludzi z czyms dobrym. A w ramach treningu poprosila bym znajoomych żeby oni mi pomogli, zeby ktos przyjechal na rowerze, zszedl z niego, dał psu smakolyk i odszedł, jesli dobrze by reagowal to stopniowo "utrudniac poziom" ćwiczeń, np zeby siedząc na rowerze dawal psu smakolyk, mowil do niego, glaskal. Mozesz zaczac tez tak ze po prostu kolega/kolezanka na rowerze jadąc rzucal psu kawalek kielbasy, i tak w kółko, aż pies przestanie zwracać uwage na rower i zacznie śmielej zbierać smaki. Tak samo z grupkami ludzi, stopniowo. Pamiętaj żeby nie przesadzać na początku, pierwszy trening moze trwac dwie minuty i skladac sie tylko z dwoch podjazdów roweru z kiełbasą

  3. O wow, jednak ktoś o nas pamięta po tych jakże udanych zmianach na dogo :p właśnie dzisiaj myslalam o galerii, ze przydaloby sie odkurzyc, bo duzo sie dzialo, porobie jeszcze troche zdjęć i opisze jak nam wakacje mijają ;)

  4. Zalezy czy podane 14cm to obwod kaganca, czy pyska dla potencjalnego nosiciela z zapasem na dyszenie. Myślę ze w przypadku plastików najlepiej wybrać sie z psem do zoologicznego i pomierzyc

  5. Diabelkowa mierzył i łeb opadł mu do ziemi :(


    Moj kundel nosi kaganiec codziennie a i tak jak mu zakladam to pierwszą minute ma leb przy ziemi jakby kaganiec ważył tone :) na początku trwało to kilka minut, teraz pare sekund, moim zdaniem sie przyzwyczai, cierpliwości.
  6. A ja przymierzam się do zakupu szelek rogz z serii miękkie i lekkie. Ktoś ma te szeleczki? Nie mechacą się?

    Taśmy w roznych rozmiarach sa inne, im mniejsze tym bardziej "luźne" i z tych wychodzą nitki momentalnie, mialam obroze 1cm z tej serii i ciagle musialam przypalac nitki bo wygladala strasznie. Na wystawie macalam smycz, chyba Lke i ta tasma jest troche inna, bardziej zwarta i grubsza, chociaz nadal miekka i lekka. Jesli chcesz Ske to nie polecam


    Mam interes do ubicia :p potrzebuje smyczy, z serii ktora jest juz wycofywana, i niestety znalazlam tylko ją do kupienia w komplecie (smycz+obroza) chcialabym tylko smycz, obroza mi niepotrzebna. I tu pytanie, ktos chcialby moze ją kupic? :p tasma jest świetna, od okolo 5 lat mam szelki z tej serii i po wypraniu wyglądają jak nowe, zadna nitka nie wyszla i tasma nawet obok kolek sie nie przeciera, a są uzywane prawie na kazdy spacer. Obroza FLYING BONES RED DINGO
×
×
  • Create New...