Jump to content
Dogomania

makik

Members
  • Posts

    454
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by makik

  1. [quote name='sajlana']oj maluchu...coraz ciszej u ciebie......[/QUOTE]

    fakt... cicho się robi niepokojąco. murzynek jednak dał nam nową nadzieję. skoro on mając 14 lat znalazł taki dom to KAŻDY ma szansę. oby jak najszybciej tuliczek też miał szczęście. musimy go u nas na pierwszą stronę przywrócić...

    a w ogóle ostatni w ttv widzieliśmy program o adopcjach gdzie była vivka na wózeczku, któą znamy z jakiegoś bloga. może poszukać tam dojścia dla tulika. historię chłopak ma medialną

  2. [quote name='kanna']i nie ma chętnej kanapy ? :([/QUOTE]

    myślimy, że musi się znaleźć dla takiego Plasterka:)

    tak z innej beczki. [B]kanna[/B] czy dobrze kojarzymy, że do Ciebie nasza klara miała jechać na tymczas tylko ciągle przebiegle kombinowała choroby lub psuła Donce telefon bo tak jej tam było dobrze?:) avatar jakiś znajomy się wydaje ale możemy się mylić a nie ma teraz czasu na grzebanie w jej wątku:)

  3. [quote name='Anula']No tak!
    Ciotka okazała skruchę a może żal,bo nie sądziła,że Orlen jest przepiękny!
    A TZ to rozumiem,że zrobił kwaśną minę na Cioteczki stwierdzenie,że go weźmie - tak?
    Napiszę Tobie coś - wiem na bank,że TZ zakochał się w Orlenie a coś o tym wiem,ponieważ mój TZ do tej pory wspomina Fini.Twierdzi,że to był piękny,mądry,przemiły pies.
    Do mnie na tymczas szykuje się takie cudo!

    [url]http://www.dogomania.pl/threads/224726-Ma%C5%82a-kud%C5%82ata-zagubiona-Gwiazdeczka-POM%C3%93%C5%BB-zobacz-[/url]...


    [IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/341/dsc0271ew.jpg/[/IMG][IMG]http://img341.imageshack.us/img341/466/dsc0271ew.jpg[/IMG][/QUOTE]

    identyczna jak mój nero z dzieciństwa. tylko on był czarny... tutaj ma minkę taka samą jak go pamiętam... wielkościowo chyba też to samo. śliczna

  4. [quote name='sajlana']ciotki....mam walniętego lapa w domu, a pracy mam zbanowane wszelkiego rodzaju grafiki ( w tym zdjęcia)...jakby któraś miała czas, poprosiłabym na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] zadjęcie z opisem malucha (imię i czy w DS, DT..) zangazowałam się w wątek a praktycznie w nim nie uczestnicże....[/QUOTE]

    no to jak ciotki prosisz to ja nie Ci nie wyślę:P a tak serio to postaram się później coś podesłać ale mamy od niedzieli trochę urwanie głowy i nie obiecuję, że będzie to szybko...

  5. [quote name='karolkamadry']Dajcie mi prosze ze dwa trzy dni na te zdjecia...mam masakrcznie duzo pracy i jeszcze swoje psiaczory i inne zwierzątka do obejscia:) Jutro poproszę Hanie o zdjęcia to na pewno cos wrzuce[/QUOTE]

    asolutnie nie wywieramy presji i rozumiemy, że każdy ma mnóstwo swoich zajęć ale jak przy okazji będziesz mieć jakieś wieści lub zdjęcia to będzie nam bardzo miło:)

  6. przesłodki jest maluszek. taki egzemplarz z takimi zdjęciami musi szybko znaleźć dom. zdjęcia naprawdę świetne. prawdziwy model z niego. naszej klarze poza kanapą to ciężko zrobić zdjęcie.
    jak chcecie to możemy go wieczór lub jutro wrzucić na stronę klaruchy. wiemy, że mamy po góra kilkadziesiąt odwiedzin dziennie póki co ale mimo to u nas pani wypatrzyła i adoptowała murzynka 14-letniego więc cuda się zdarzają:)

    a z innej beczki
    [B]skrzeli[/B] jakim obiektywem robione zdjęcia? pięknie tło rysuje i ciekawym co to:)

  7. [quote name='caryca26']Dzięki martka1982 ale ten sukces jest nas wszystkich , po prostu udało mi się pokazać Murzyna i Sidneja ludziom o wielkim sercu.[/QUOTE]

    sukces wspólny wielu osób ale bez Ciebie by się nic nie wydarzyło. jedno to się takim psiakiem zainteresować i założyć wątek ale Ty o murzynka walczyłaś i rozsyłałaś jak tylko mogłaś więc prosimy nie pomniejszaj Swojego ogromnego wkładu:)

  8. [quote name='Psia Szkoła']zapraszamy na wspólny spacerek z ogniskiem, jak tylko się ciepło zrobi :)[/QUOTE]

    u Was to i tak już o niebo wiosenniej niż u nas choć już zmieniliśmy w weekend zimowe buty na kalosze na spacer więc jest dobrze:) choć w śnieg do pól uda też jeszcze udało się wpaść.

    cudnie się dziewczyny bawią a trini (mam nadzieję, że nie przekręcamy) też urocza i ma takie wyczucie w zabawie. my to się zawsze boimy jak nasza klara dorwie malucha, że nauczona zabaw z większymi psami, którym może tarmosić uszyska i mocniej podgryzać, sponiewiera szczeniaka ale zawsze wie ile i co z kim może i nagle dostaje też świętej cierpliwości jak to jej szkraby miętolą uszyska albo skaczą na głowę. najgorzej chyba jest jak człowiek za bardzo ingeruje w psie zabawy. same (pomijając agresywne sztuki) się najlepiej poukładają i dogadają ale to tylko obserwacje laików w tym temacie:)

  9. [quote name='karolkamadry']Tak na szybko z pierwszego poranka w Szczecinie: Murzyn rano sie obudził, po czym wylazł z budy, instynktownie odnalazł klapkę dla kotów i psów, pozwalającą na wejście do domu, pochodził po domu i czuł się od razu jak u siebie....Jego nowa siostrzyczka i braciszek generalnie traktują go jakby był tam od zawsze:) No i fajnie:)[/QUOTE]

    czyli lepiej niż chyba mogliśmy sobie wymarzyć. świetnie by było jakby tylko nie było poważnych starć i zagubienia. dziękujemy za relacje i oczywiście czekamy na kolejne

  10. [quote name='mcb']Karolka chyba zostałam wywołana do tablicy:lol:,to chyba mnie pociągnęłaś a ja zupełnie przypadkiem trafiłam na blog Klary,i tam wypatrzyłam Murzyna.Pozwolę sobie wkleić tekst fraumilke(nowa właścicielka Murzyna) z blogu klaruchy
    [I]Murzyn w nowym domu, poznał już się ze wszystkimi domownikami -cztery koty i dwa psy. Przez cały dzień chodził po ogrodzie poznając nowe miejsca i notując gdzie jest jego M3 oraz miska z jedzeniem i wodą. Podsypiał sobie po podróży w róznych miejscach. Zwiedzanie nowego terenu trochę mu zajęło czasu, ok 19.00 ułożył się na słomie w lewym skrzydle swego dwupokojowego domku. Mam nadzieję ze bedzie mu u nas dobrze.[/I]
    [I]Dziękuję za przywiezienie nam Murzyna :)[/I]
    [I]Pozdrawiam wszystkich[/I]
    [I]Hanna[/I]
    Co do tego że będzie miał u Hanki najlepiej na świecie to nie mam najmniejszych wątpliwości,niewiele znam osób z takim sercem i wrażliwością.
    Marta[/QUOTE]

    to wreszcie zaspokoiłyście naszą ciekawość:) teraz wiemy, że nawet takie malutkie strony, gdzie zagląda póki co góra kilkadziesiąt osób dziennie mają sens a przy okazji z reklam powolutku coś się składa na psiaki więc zaglądajcie czasem:)

    [B]caryca26[/B] tak dla ścisłości to za makik kryją się dwie osoby stąd zawsze piszę w pierwszej osobie liczby mnogiej a makik to zbitka kawałków nazwisk ewy i grzegorza. najczęściej pisze tu grzegorz stąd kiedyś żartowałem o dyskryminacji co Ty sobie wzięłaś do serca bo zawsze dodajesz wujaszków do cioteczek:) później zrobimy z murzynkiem porządek na stronie i pójdzie do happy endów:) może sidneya też wrzucimy? skoro cuda się zdarzają...

×
×
  • Create New...