bardzo proszę aby uważać na panią Agatę Książek .zaprowadziłam psa i tak mi go zaczęła leczyć że po 8 dniach pies zdechł bo pani podała mu takie leki że mi zabiła psa(to potwierdzone przez innego wet.) .proszę uważajcie na nią bo co najgorsze nawet nie miała odwagi spojrzeć mi w oczy .Ja zabierając psa powiedziałam otwarcie właściecielowi żeby ją wywalił bo z całą pewnością zadbam o to żeby już żadnego zwierzaka nie skrzywdziła