Jump to content
Dogomania

michpon

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

michpon's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Tunia777']Nasza wet wyjaśniła nam działanie tego zepołu i co się dzieje po jakich lekach. (...) Podawanie małych dawek vetorylu w przypadku Viggsona nic nie da, [B]bo lek ten ma zniszczyć korę nadnerczy[/B] na tyle, żeby nie mogła wytwarzać sterydów na takim poziomie, na jakim to jest dotychczas. Jeżeli nie reaguje na mniejsze dawki- to nic nie daje- poza osłabianiem wątroby i nerek. Ketokonazol nie leczy w tym układzie, bo nie niszczy nadnerczy, to lek na grzybicę, ale jego działaniem ubocznym jest upośledzenie wydzielania sterydów, więc rezultat będzie taki sam jak po vetorylu, z tym że wraz z odstawieniem leku nie ma możliwości by zespół Cushinga nie wrócił- tak mi to wyjaśniła wet, i na razie nie mam podstaw jej nie wierzyć, w końcu ktoś poważnie podszedł do zdrowia Viggsona..[/QUOTE] Nie jest prawdą, że Vetoryl (składnik aktywny Trilostan) niszczy korę nadnerczy. Jego działanie polega na hamowaniu enzymu dehydrogenazy 3-beta hydroksysteroidowej, w ten sposób ogranicza syntezę kortyzolu. Informacje o tym są nawet na Wiki ([url]http://en.wikipedia.org/wiki/Trilostane[/url]). Nie rozumiem jak Vet może tego nie wiedzieć. Lekiem niszczącym nadnercza jest mitotan, silnie cytotoksyczna pochodna DDT, pierwotnie środek na owady. Ketokonazol również ogranicza syntezę kortyzolu, w tym sensie działa podobnie do Vetorylu, jednakże hamuje inny enzym syntezy hormonów steroidowych - cytochrom P-450, na wcześniejszym etapie niż Vetoryl (trilostan), zatrzymuje syntezę prekursora hormonów steroidowych Pregnenolonu. Jego działanie jest zwykle słabsze z powodu na gorsze wchłanianie w przewodzie pokarmowym u wielu psów. To, że lek jest stosowany w medycynie głównie jako lek antygrzybiczy nie ma moim zdaniem znaczenia, chodzi o to czy działa czy nie, a z tym jest różnie w zależności od osobnika. Problemem jest niewątpliwie jego większe działanie toksyczne na wątrobę. Walczę z Cushingiem od 1.5 roku u swojej suni i mocno podszkoliłem się w tym temacie. Z praktyki mam ograniczone zaufanie do Wetów i Medów. Weterynarze z którymi się do tej pory kontaktowałem, dość niechętnie odnosili się do ketokonazolu. Moim zdaniem jednak jest to dobry i tani tymczasowy substytut Vetorylu. Moja 14,5 roczna sunia jedzie na tym po drogim ponad rocznym leczeniu trilostanem (na początku 60 mg, potem x2, x3 nie jestem w stanie podołać) i na razie jest OK.
×
×
  • Create New...