AGNIESZKA1301
Members-
Posts
26 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by AGNIESZKA1301
-
i juz nie ma z nami Fafika...dzieki wszystkim za rady.
-
Witam po przerwie... jest kiepsko , brakuje cierpliwości... wykąpałam psa w nizoralu i katasrofa :(, choróbsko jakby wróciło, znowu łapka się zaogniła... a do tego Fafik opatentował jak w kołnierzu wylizywać nogę .Pani doktor tym razem przepisała płyn do kapieli i obowiązkowe strzyżenie . Pies wygląda śmiesznie ;0, nawet bardzo ale ma wyzdrowiec a płyn do kapieli to Imaverol, proszę o jakiekolwiek pocieszenie i radę bo jak patrzę na psa jak męczy się to ... a juz był taki radosny .
-
Dziś stała się rzecz straszna, pies zdjął w nocy kołnierz, i co zrobił ? wylizał sobie prawie zagojoną nóżkę , na szczęście nie do krwi , zlizał tylko cały strupek. Ale zaczął na nowo interesować się nogą , znów mu przeszkadza- oczywiście kołnierz ma cały czas oprócz dzisiejszej felernej nocy :(, czy on bedzie musiał już go nosić do konca życia? Ciągle podaję mu Forcid i Ketokonazol ale po moich obserwacjach to ten kołnierz mu pomaga ...
-
Mija prawie tydzień a mój Fafik jest innym psem, radosnym i energicznym jak kiedyś , kołnierz mu wcale nie przeszkadza i humor dopisuje.Ranki goją się , apetyt dopisuje, super, jadę z nim w środę do doktora :), jest dużo lepiej , po czym ... po nałożeniu kołnierza :) naprawdę .
-
a dziś nałożyłam Fafikowi kołnierz i wcale nie denerwował się ,żeby dosięgnąć nogi, miałam wrażenie, że zapomniał ,o swojej chorobie- może przejęty był kołnierzem ...:) tak czy siak będzie go nosił .
-
bardzo mi przykro, łezka zakręciła się w oku... Co do mojej suni wydaje mi się ,że to tak u wszystkich wygląda , ale u mnie troszkę to śmieszna sprawa bo..komuś może wydać się to nie realne ale jednak... Fafik to najstarszy pies ma 7 lat , średniego wzrostu, Dora to sunia postury grubego wilka ma 2 latka i Alik ma 3 latka ale jest niski jak jamnik i tu cały cyrk, Fafik strasznie szturmuje Alika a Dora jak to widzi to gryzie Fafika, jakby broniła Alika. Czasem tak śmiesznie to wygląda psy siedzą na dworzu ale Fafik szczerzy zęby na Alika a Dora już z daleka ostrzega Fafika że tak się nie robi po czym podbiega do niego i gryzie go np. za pysk albo po prostu wszczyna awanturę , śmiesznie to wygląda choć są to sutuacje kończące się wielką bójką :{ Ale nie o tym miałam pisać , dziś kupiłam Fafulkowi kołnierz- zdrętwiał jak mu go nałożyłam :) :) jak osioł stanął i nic, pokazałam mu go i dopiero jutro mu założę, ale zauważyłam że ma nowe stany zapalne pod ogonem i na pupince a oprócz tego zapalenie spojówek :( TRAGEDIA . Dostałam krople do oczu i dalej leczę psa.
-
A czytając twoją podpowiedż sybel mogłabyś opowiedzieć czy wyglądało u twojego pieska podobnie?
-
Reasumując ... nadal nie bardzo wiem co robić , może ktoś podpowie mi coś na temat psa wyników, 9 luty ... wyhodowano staphylococus spp.wrażliwy na -amoksycilinę -amoksycilinę z kw. klawylonowym -cefaleksynę oraz pojedyńcze komórki grzybowe 14 luty morfologia erttrocyty 7,71mln/mm3 hematokryt 52,80% hemoglobina 18,30g/dl leukocyty 13,60tys./mm3 trombocyty 329,00tys/mm3 neutrofile segmentowate 61,00% eozynofile 3,00% limfocyty 15,00% monocyty 21,00% biochemia krwi: ALT(GPT) 36,10 AST(GOT)62,30 AP(FOSFATAZA ZASADOWA) 52,20 KREATYNINA 1,09MG/DL MOCZNIK 35,40 MG/DL ZASTOSOWANE LEKI TOLFINE I CARPODYL ANTYBIOTYK FORCID , HYDROZIZINA I KETOKONAZOL ZMIANA LEKÓW NA KEFLEX I RESZTA BEZ ZMIAN 21 MARZEC BADANIE LABORATORYJNE MIKROBIOLOGICZNE Z ANTYBIOGRAMEM HODOWLA :ENTEROCOCCUS SPP. WRAŻLIWY NA -AMOKSYCILINĘ -AMOKSYCILINĘ Z KWASEM KLAW. -COBACTAN -TRIMETOPRIM ŚREDNIO WRAŻLIWY NA -CEFTIOFOR -DOXYCYKLINA -MARBOFLOKSACYNA -LINKOSPEKTIN W BADANIU MYKOBIOLOGICZNYM WYRÓSŁ TRYHOPHYTON SP. ZALECANE KĄPIELE W SZAMPONIE PRZECIWGRZYBICZNYM,STRZYŻENIE CO O TYM WSZYSTKIM TERAZ MYŚLEĆ , CZY KTOŚ MOŻE NA TO POPATRZEĆ I COKOLWIEK POWIEDZIEĆ , Z GÓRY DZIĘKUJĘ :):)
-
na początku choroby nie przeszkadzał mu bandarz, teraz nie ma mozliwości bo ciągkle pilnuje tej nogi i odnoszę wrażenie jakby chciał ,,ciągle mieć na nią oko'' musi ją widzieć , poszczekać , ale zauważyłam jak po kąpoieli wzięłam go do domku na noc był spokojniejszy . Może to przypadek, może kąpiel w nizoralu a może brak na horyzoncie suni Dorki ,która trzyma łapę nad wszystkimi :)
-
[quote name='AGNIESZKA1301']on tego nie gryzie,lapie zebami ze zlosci aleobejmując całą nogę,lize napewno,a kołnierz nie bardzo mogę założyć bo obawiam się ze dominująca sunia może go pogryżć,ona ostatnio zaczepia ciągle tego chorego[/QUOTE] z głębi mojego i FAfulka serduszka ogromne dzieki za wszystkie odpowiedzi,a jutro napisze wyniki jakie mam,dzis juz padam ze zmeczenia
-
[quote name='ewtos']Też o tym pomyślałam, może kołnierz byłby rozwiązaniem ?[/QUOTE] on tego nie gryzie,lapie zebami ze zlosci aleobejmując całą nogę,lize napewno,a kołnierz nie bardzo mogę założyć bo obawiam się ze dominująca sunia może go pogryżć,ona ostatnio zaczepia ciągle tego chorego
-
te czarne ,,palce'' to pierwsze objawy tej choroby ale juz jak widać zarosłe, dziękuję :) Sybel :)
-
[quote name='AGNIESZKA1301']właśnie zmieniłam to świństwo , zdezynfekowałam i jest ok, ale mieszkają tam równierz 2 inne pieski ale im na szczęście nic nie jest, chyba, nic nie widać przynajmniej,... poza apetytem, no własnie , od kilku dni mają kiepski apetyt czy mogły sie zarazić tym czymś?[/QUOTE] ale jednen z psiaków to suczka która lada dzień dostanie cieczkę , właściwie to zastrzyk antykoncepcyjny aby i może to jest powodem braku apetytu i jednego psiaka i suni( miłość):), ale ten chory piesek za to apetyt ma ogromny:)
-
właśnie zmieniłam to świństwo , zdezynfekowałam i jest ok, ale mieszkają tam równierz 2 inne pieski ale im na szczęście nic nie jest, chyba, nic nie widać przynajmniej,... poza apetytem, no własnie , od kilku dni mają kiepski apetyt czy mogły sie zarazić tym czymś?
-
moim zdjęciem profilowym jest chora noga psa, tam coś widać , a leków nie będę sama odstawiała bo nie znam się na tym na tyle ,tak, mam nadzieję że ktoś jeszcze coś mi podpowie co mogłabym zasugerować lekarzowi... może nie obrazi się :)
-
[quote name='AGNIESZKA1301']dziękuję , co do leków to pies dostawał dwa naraz najpierw forcid i ketokonazol potem keflex i ketokonazol i teraz po ostatnim badaniu znów forcid i ketokonazol,[/QUOTE] a teraz muszę go kąpać w nizoralu raz w tygodniu , ale psy jakby nic nie pomagało, ranki są dalej i dalej szczeka na swoją nogę i podgryza ją a tak w ogóle to pies do tej pory budę miał wysłaną słomą, czy w słomie mogą ,,mieszkać '' jakieś choróbska?
-
dziękuję , co do leków to pies dostawał dwa naraz najpierw forcid i ketokonazol potem keflex i ketokonazol i teraz po ostatnim badaniu znów forcid i ketokonazol,
-
[quote name='AGNIESZKA1301']ale jeszcze mam odpis karty choroby psa, bez problemu ją dostałam :), miło :)[/QUOTE] ale nie znam się na tym wcale :(
-
[quote name='AGNIESZKA1301']Już wysłałam , dziękuję za pomoc,[/QUOTE] ale jeszcze mam odpis karty choroby psa, bez problemu ją dostałam :), miło :)
-
Już wysłałam , dziękuję za pomoc,
-
[quote name='AGNIESZKA1301']no właśnie , włosy wyrywam z głowy a tu okazuje się że nie mam takich uprawnień ( dodawanie zdjęć), pech , pewnie ułatwiłoby to jeszcze bardziej rozmowę , ale dziś jadę do doktora po jakiś odpis jego karty,[/QUOTE] właśnie dodałam jedną fotkę jako moje zdjęcie profilowe ale ja sama go nie widzę
-
no właśnie , włosy wyrywam z głowy a tu okazuje się że nie mam takich uprawnień ( dodawanie zdjęć), pech , pewnie ułatwiłoby to jeszcze bardziej rozmowę , ale dziś jadę do doktora po jakiś odpis jego karty,
-
Teraz nie wiem jak to zrobić? Przecież sama nie moge mu ich odstawić i co dalej? Powinnam najpirew poprosić o wyniki na rękę wszystkich badań jakie miał robione i byłoby jaśniej , pewnie tak zrobię , a swoją drogą zaraz zrobię zdjęcie tego świństwa i sprubuję wrzucic , jedną chwilkę ,
-
nie wiem co to jest antybiogram :(, ale prawdopodobnie na forcid grzybek jest bardziej wrażliwy niz na kaefex-czy to o to chodzi? bo tak twierdzi doktor wyszło z badania, posiewu, czy jakoś tak, tyle mi wiadomo. Tak naprawde to nawet nie widziałam żadnego z tych badań które robiłam psu.
-
i pojawiały na nowo, wyżej nie skonczyłam bo coś mi przerwało. Potem zmiana antybiotyk na keflex i hydroxizinum -bo pies wariacji dostaje na punkcie swojej nóżki- najbardziej chorej od której się zaczęło. Potem kolejne badanie zeskrobiny i okazuje sie że wracamy do pierwszego antybiotyku DOKTOR TWIERDZI ŻE TO BARDZO TRUDNY DO WYLECZENIA GRZYB TRIHOPHYTON. A mu już nie mamy sił,podajemy ciągle forcid , ketokonazol , hydroxizinum i osłone na zołądek, to już trwa 3 miesiące a pies ma ciągle ranki na nodze i okropnie szczeka na nią ciągle i ciągle. Jeszcze jedno zalecenie doktora- kompać psa w nizoralu raz w tygodniu. Musze dodac że pies to zwierzak podwórkowy i ma jeczsze dwójkę przyjaciół , suczkę i pieska. Im na razie nic nie jest . Sama nie wiem co jeszcze pisac aby lepiej naświetlić sytuację , proszę o pomoc