Zapisałam adres, postaram się wysłać jakieś ubrania. Zamiast oddawać na Caritas (niejednokrotnie byłam świadkiem sytuacji kiedy ubrania z pojemników na odzież używaną wprost z ulicy trafiły na wieszaki sklepów second-hand - mało sprawiedliwe), wyślę tej rodzinie. Nie mogę w tej chwili zasilić konta, ale zadbane ubrania dla gospodyni na pewno znajdę :)