Mam zamiar kupić mojemu psu buty . Mój pies to wulkan energii , więc chwytam się różnych sportów , typy jazda na rowerze ze springerem , na rolkach itp . Tego lata nie używałam żadnych ochraniaczy na łapy, bo byłam pewna, że to dobrze że pies biega po asfalcie - ściera sobie pazurki .
Ostatnio, gdy zaszłam do weterynarza, Buziak przyszedł z kulkami śniegu na łapach i weterynarz zasugerował mi, by pomyśleć o butach. Powiedział też, że podczas biegania betonie Buziak oprócz tego , że ociera sobie poduszki, to po jakimś czasie może nabawić się urazów kostek i stawów. W domu mieliśmy kiedyś już psa z ciężką dysplazją, więc mama powiedziała , że możemy kupić te buty . Lekarz podszedł z nami do sklepu i pokazał te buty. Ja, jak zresztą też moja mama myślałyśmy, że będzie to wydatek ok. 50 , max 100 złotych . A On pokazał nam jakieś superdobre, z amortyzatorami nawet zaa :crazyeye:299zł:crazyeye:. Moja mama powiedziała, że jeszcze pomyślimy i gdy wracałyśmy zasugerowała, bym poszperała w Internecie. A w necie jak w necie, wszystkiego dużo, ale piszą to samo.
Buty, o których myślę to:
* [url]http://www.futrzakowo.pl/produkt-2635.html[/url] - te widziałam w sklepie
(z tego, co czytałam to podobno spadają z łap, ale poza tym są świetne)
*[url]http://www.zooplus.pl/shop/psy/obroza_dla_psa/buty/202925[/url]
(zastanawiam się nad tą podeszwą pokrytą gumą, czy się zaraz nie zetrze)
* [url]http://www.husky.org.pl/produkt/?id=51[/url]
(te chyba ogólnie nadają się tylko tylko na śnieg)
Co myślicie o tych butach, które opłaca się kupić? Może macie jakieś, które chcecie polecić? i jeszcze w ogóle, czy to co mówił weterynarz to nie lekka przesada?