Jump to content
Dogomania

lourdnes

Members
  • Posts

    3263
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by lourdnes

  1. Witaj Asiaczku. Niedługo razem z Zieloną będziemy szaleć na wystawach :) Co 3 baby to nie 2 :eviltong:.Ale będzie baskowy Team.Wreszcie do was dołącze bo wasze galerie sledzę od dawna i tak się w baskach zakochałam ,ze mam teraz 2
  2. To tak podpatrzone tylko szaaaa nie mówcie Maniowi ,bo się obrazi ale właśnie Taaaaki jest grzeczny [URL=http://img269.imageshack.us/i/1008256.jpg/][IMG]http://img269.imageshack.us/img269/5545/1008256.jpg[/IMG][/URL]
  3. -Z siusianiem już jest ok :lol: Almetka tylko czasem się droczy ale doskonale wie o co chodzi.Zdarza jej się siuśnąć w miejsce inne niż kuweta ale to max raz na dobę (na szczęście)ale to jak się na nią nie patrzy -Chętnie nie tylko pospacerujemy ale i pobawimy się z grzywaczem na niejednym spacerku :razz: -Moje baski przyniósł Mikołaj ;). Urodziły się 24 grudnia Nie umiem jeszcze was cytować do odpowiedzi dlatego na razie odp tak Właśnie wróciliśmy ze szczepienia.Dzieci były bardzo grzeczne choć niecierpliwe.Lecznica wydała im się ciekawa do buszowania i ciężko je było utrzymać na kolanach.I zwłaszcza ,że siedzieli tam inni ludzie ze swoimi zwierzakami.Zastrzyku praktycznie nie zauważyły.Mamy tu przesympatyczną Panią Weterynarz.Bardzo jej się nasze dzieci podobały i może dlatego ,że tak chwaliła niczego nie zauważyły :) Zebrały też pochwały od klienteli.A my puchliśmy z dumy że mamy takie cudne dzieci hihi
  4. No ja mam z tym dobrze bo jestem prawie cały czas w domu odkąd mamy psiaczki.Tyle ,że teraz stałam się czarownicą bo regularnie latam na mopie.Nawet Panciu nie jest w stanie zrobić takiego sajgonu jak te dwa urwisy.
  5. Dziękujemy :) Tak jest- Białystok.Są przesłodkie a szkodniki,że nie da się opisać tak samo jak nie da się nie kochać :):):)
  6. A właśnie -Cienka ma pełne tylko starsze rodzeństwo naszych szkodników.Z zeszłorocznego miotu :cool3:
  7. Jeszcze nie zakładałam.Dopiero Zielona mnie prześwięciła,że mam się brać za robotę. Z uczeniem do kuwetki powiem Ci,że było tak ,że ja je już profilaktycznie nosiłam do kuwetki np jak tylko się obudziły lub kręciły w poszukiwaniu kąta.Nie dawałam łakoci.Jak siusiały czy robiły kupkę to głośno chwaliłam głaskając.Po 3 dniach to już było tak ,że niosłam Alme i jak bawiący się w salonie Maniuś słyszał chwalenie Almy to szybko przybiegał i kucał obok siusiając żeby tylko dostać pochwałę i głaski i odwrotnie też się zdarzało.Pierwszego dnia po przywiezieniu jeszcze nie wiedziały gdzie ten ich kibelek to jak któryś nasiusiał to nakrzyczałam i niosłam odrazu do kuwetki, tam chwile potrzymałam i chwaliłam.Maniek migiem załapał.Mania też tylko jej się czasem nie chce więc jak zauważę tuż po zrobieniu przez nią siusiu to nakrzyczę (nie daję klapów)i niosę do kuwetki-postoimy i pochwała z głaskami.W nocy też już same chodzą więc śpimy spokojnie bo tak to je Panciu nosił a rano miał worki pod oczami :lol: Lubię czasem pooglądać Cezara Millana na Discovery i to od niego zgapiłam :) Ale i Zielona z Cienka mówiły podobnie
  8. U mnie tylko Alma czasem postawi gdzieś kleksa.Kupę robią bez problemu do kuwety ale siusiu muszę mieć na oku.Maniek od samego początku załatwia się gdzie trzeba a Mania jak jej się chce.Chyba ,że ją akurat obserwujesz to wtedy napewno nie zabłądzi i doniesie do psiego kibelka:lol: Rano mam super bo wszystkie kupy są na miejscu tylko siusiu czasem obok ale to wiadomo- Mani.Ja teraz jeszcze im pieluchę kładę (podkład)bo w nocy jak w kuwecie się robi brudno to robią na nią.Czyściochy są. Będziecie jeździć z Amigo na wystawy? Wtedy byśmy się poznali :multi:
  9. Hej hej teraz jak was odwiedzę to też z dzieciami.Wreszcie założyłam galerię.Ze spaniem próbowałam jak mówiłaś ale Alf wymiękł i już nie umie inaczej.Za Twoją radą zakupiliśmy masę zabawek i meble chwilowo odetchnęły.Całusy dla was i starszego rodzeństwa-mośków :kiss_2::kiss_2:
  10. My z tym spaniem wymiękliśmy.Co dwóch terrorystów to nie jeden :eviltong: ale teraz już jest ok.Panciu śpi z maluchami w salonie bo jest telemaniak i do późna bawi się guzikami na pilocie aż uśnie a ja uciekam do sypialni bo mi tv przeszkadza.Czasem w nocy jak obudzi mnie chrapanie to ide jeszcze to brzęczące pudło zgasić.Z resztą pewnie ja bym się z szatanami nie wyspała.Panciu już się przyzwyczaił ,że budzenie polega na tarmoszeniu go za włosy.Początkowo chodziło o wynoszenie do kuwety.Jak już mu latała cała głowa po poduszce to wynosił i potem wracali razem dalej spać.Teraz maluchy już same chodzą ale zdarza się jeszcze takie tarmoszenie jeśli głownie Maniuś chce przejąć poduszkę do spania. A Amigo też wam skacze na głowę ? Moje szatany jak dopadną mojej kitki są wniebowzięte ku mojej rozpaczy. A tarmosić to one potrafią Alme : i mają czym.A to mój szeroki uśmiech i piękny rząd ostrych szpileczek do tarmoszenia czegokolwiek. Zwłaszcza włosów ,kapci, palca u nogi Pancia oraz mebli :evil_lol: [URL=http://img849.imageshack.us/i/1008292.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/5825/1008292.jpg[/IMG][/URL]
  11. Pamiętam łobuziaka :).Jak wybierałam pieski to już był zaklepany.Ale zdążyłam się i z nim pobawić.Niedawno byłam ponownie u Zielonej w odwiedzinach i cały miot to szatany hihi. Nie da się żadnego psota wyróżnić. Wybawiłam się też z Bubim. Różnica polega na tym ,że starszy brat gryzie bezboleśnie czego nie da się powiedzieć o młodszym pokoleniu.Moje diabły jak wbiją te swoje szpilki to aaaałłłł jest naprawdę głośne a jak złapały Pancia w czasie snu za duży palec u nogi to myślałam,że zrobi dziurę w suficie.Pozdrawiam i czekam na waszą galerię :)
  12. Moje słodkie piranie buziaczki i pozdrowienia od rodzeństwa.Najchętniej miałabym was tu wszystkie ale Panciu by chyba tego psychicznie nie wytrzymał ,choć Maniusia z Manią bardzo kocha.
  13. Nie ważne o jakiej porze dnia i nocy (w nocy Panciu z Pancią śpią w stresie ,że zaraz się obudzimy)ale jeśli nie śpimy to szalejemy.Niestety bujać się na firance można tylko pod nieobecnośc dwunożnych mieszkańców tego domu to samo dopaść wszelkiej maści kabli lub kawal kanapy czy jeszcze innej atrakcyjnej rzeczy, której nie wolno jak patrzą.Szkoda ,że szybko się zorientowali i teraz nas zamykają w korytarzu jak gdzieś idą a na salonowe kable zrobili parawan.W każdym razie jakoś sobie radzimy :diabloti: .Teraz będą sceny z zabawy w kotmaszenie :cool3: [URL=http://img827.imageshack.us/i/1007544.jpg/][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/2636/1007544.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img84.imageshack.us/i/1007675d.jpg/][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/8823/1007675d.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img268.imageshack.us/i/1007686.jpg/][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/1605/1007686.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img62.imageshack.us/i/1007784.jpg/][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/9410/1007784.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img340.imageshack.us/i/1008446z.jpg/][IMG]http://img340.imageshack.us/img340/5508/1008446z.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img192.imageshack.us/i/1008455u.jpg/][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/8749/1008455u.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img688.imageshack.us/i/1008490w.jpg/][IMG]http://img688.imageshack.us/img688/3821/1008490w.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img577.imageshack.us/i/1008491.jpg/][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/3408/1008491.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img541.imageshack.us/i/1008525.jpg/][IMG]http://img541.imageshack.us/img541/1835/1008525.jpg[/IMG][/URL]
  14. Zielona się nie śmiej ja dopiero odsypiam .Wszystkie Ballady to szatany.Ciężko było wybrać 2 z 8 uwieszonych u rękawa hihi
  15. Alme czyli Almetka vel Mania [U][URL="http://img140.imageshack.us/i/1007557c.jpg/"][IMG]http://img140.imageshack.us/img140/4187/1007557c.jpg[/IMG][/URL] [/U] Armani vel Maniuś [U][URL="http://img853.imageshack.us/i/1007636.jpg/"][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/3702/1007636.jpg[/IMG][/URL] [/U] W nowym domku jesteśmy dopiero tydzień ale już zdążyliśmy go całkowicie opanować :evil_lol:.Zasługujemy na miano nie diabłów a szatanów wcielonych.Pancia była tutaj łagodna bo jeszcze oprócz psot dużo śpimy.Pierwszej doby nie chciano nas wziąć do łóżka.Urządziliśmy koncert godny oskara.Gdzieś w środku nocy Panciu nas jednak zaprosił mówiąc "dobra...wygraliście".Spaliśmy grzecznie gdzieś do 4 rano.Potem był szał zabawowy.Niemożliwością by było zeby Pan z Pancią w tym nie uczestniczyli.W końcu jak rodzina to rodzina:multi:.Następnego dnia odbyła się taka rozmowa: Pan do Panci- Ty je za bardzo rozpieszczasz.Nie mogą robić co chcą.Jesteś wogóle niekonsekwentna.Mają swoją budę od tego żeby w niej spać. Buda [U][URL="http://img17.imageshack.us/i/1007594d.jpg/"][IMG]http://img17.imageshack.us/img17/1024/1007594d.jpg[/IMG][/URL] [/U] Pancia tej nocy musiała się wyspać wiec spała w innym pokoju ( nie znosi tv do snu).Ululała nas w naszej budzie.Trwało to ze 40 min ale jak poszła to i tak daliśmy koncert.Panciu za drzwiami dawał dobre rady i żeby nas zostawić to pośpiewamy i i tak pójdziemy spać :angryy:.Wstając przed 7 rano zgadnijcie jaki zastała widok ;-)? [URL="http://img852.imageshack.us/i/1008017.jpg/"][IMG]http://img852.imageshack.us/img852/6430/1008017.jpg[/IMG][/URL] Nasze motto : Wszystko można wymędzić jeśli sie to robi odpowiednio długo. Od tamtej pory mija tydzień i łóżko jest już nasze :)
×
×
  • Create New...