Jump to content
Dogomania

oktsa

New members
  • Posts

    2
  • Joined

  • Last visited

oktsa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. oktsa

    agresywny pies

    Czy może ktoś mi udzielić rady?
  2. oktsa

    agresywny pies

    Witam. Mam psa-samca(Maksa) ma około 3 lat, wyglądem przypomina sznaucera średniego, matką była york'a, ojciec przypadkowy. :( Jako szczeniak potykał się o krawężniki, bał się huków(do dziś mu to zostało),był uczony, że nie wolno mu używać całej siły szczęk, podczas np. zabawy. Dodam jeszcze to iż nie lubi dziecka sąsiada, słyszałam od jednego z domowników, że kopał w nasze drzwi z kolegami, czy coś w tym stylu. Jak go zobaczy zaczyna atak na niego. Wcześniej bawił się z pieskami. W chwili obecnej, nienawidzi innych psów, widzi jakiegoś przez okno, chce głową, wybić szybę i zagryź typa. Czasami boję się, że się skaleczy. Przy otwierani balkonu, tak szybko chce wyjść, że obgryza, drapie zakończenie drzwi jak ja dopiero złapałam za klamkę. Jak wygląda spacer? Sąsiedzi, jak tylko widzą Maksa, uciekają na bok, omijają go szerokim łukiem. Z psami jest tak samo, większość blokowców się chowa, bo on chce ich zagryź, rzuca się na nich, szczeka, czasami tak bardzo kłapie zębami, zdarzyło się, nie raz, że mnie też nie omieszkał ugryź.:angryy: W klatce schodowej mamy 3 psy, więc zdarza się duży hałas na niej, jak się spotka któryś z moim. Jeśli widzi jakąś suczkę, którą zna, piszczy. Kaganiec miał, ale nie chciał go nosić, te metalowe ściągał, a materiałowe rozdrapał na strzępy. Aktualnie smycz ma zrobioną z grubej liny, sprzączkę masywną, bo wszystkie rozgiął lub pękły jak się szarpał, używa on całej swojej siły i masy. Ręce opadają od tego. Nie chodzę z nim po mieście, zazwyczaj chodzimy tymi samymi ścieżkami, bo strach z nim wyjść no i do tego na innych zatrzymuje się co chwilę i leje na wszystko co się da. W domu toleruje gości tylko tych, których zna. Pies był uczony siad, łapa, leżeć, przy nodze chodzić się jednak nie nauczył, wykonuje te polecenia tylko przed spacerem, lub jak mam smakołyk w ręku. Rozpatruję kastrację, czy ona coś pomoże? Jeśli macie jakieś inne pomysły, doradźcie. Bardzo proszę o pomoc!
×
×
  • Create New...