Mam 2,5 leteniego ONka, jest straszliwie chudy żebra są widoczne nawet przez sierść. Pies wcześniej był karmiony suchym o dość lichym składzie. Od kiedy jest zemną żywiłam go suchym canun'em dla psów aktywnych nic sie nie poprawiło(choć bardzo mu smakowało :) ) dostawał dodatki w postaci kości z mięchem żeby troche go przybyło i nadal nic. Jakieś dwa miesiące zjada gotowane (mięcho, surowe tarte warzywa i ryż) plus dodatki i nadal nic. Co moge mu podawać żeby nabrał troche ciała? ;)