drevnikocurr

W moim przypadku niestety na razie się nie sprawdza. Wcześniej karmiłam Proformance i chyba do niej wrócę. Kupiłam Sensitive Skin&Coat Senior i pies ma rozwolnienie, nie chce jeść tej karmy, a na dodatek wkurzyłam się, bo w składzie jest napisane "mączka jagnięca" i "mączka śledziowa", a w opisie było: "mięso jagnięce" i mięso ze śledzia atlantyckiego. Sra...ie w banie za przeproszeniem. Proformance jest lepszy. Tam jest napisane "Mięso jagnięce (>20%) i jest to zgodne z tym, co pozniej czytamy na opakowaniu. juz nie mowiac o tym, ze proformance tez ma swietne opinie, tylko nie jest popularna u nas.

Dziękuję bardzo za odpowiedź:) Jedyne co mnie zastanawia, to fakt, że 1stChoice miał kiedyś w swojej ofercie dużo gorszą karmę, dopiero nowa linia od 2010 roku podoba mi się, jeśli chodzi o skład. Tak samo jest z PROFormance. Na tym forum, pod wątkiem dotyczącej tej karmy ludzie piszą o niej w samych superlatywach. Doczytałam się nawet takiego stwierdzenia, że po tej karmie "pies jest oczyszczony z toksyn" :) W takie cuda raczej nie wierzę:) Na pewno jednak nie polecam Royal Canin, bo po niej mój pies się drapie... Jedyna karma, która ma stałą recepturę i jest nazywana "mercedesem" wśród "chrupek" ;) to Biomill, choć uważam, że jej skład jest zwyczajny, a jej cena wynika z tego, że jest Szwajcarska, a tam wszystko mają drogie:) W każdym razie - dziękuję! Spróbuję 1stChoice i ostatnie zdanie będzie należało do mojego psa. Pozdrawiam!

Cześć, Od pewnego czasu szukam dla swojego psa "idealnej" karmy dla seniora. Mój pies (9-letnia suczka, wyżeł weimarski) bardzo lubi jeść, ale [B]nienawidzi suchej karmy.[/B] Zawsze muszę je polewać odrobiną oliwy, dodawać szynki itp., żeby zjadła to, co ma w misce. Potrafi mnie szantażować i robić głodówki:) Oczywiście najlepiej działa konkurencja przy misce, czyli drugi pies w pobliżu, ale nie zawsze jest pod ręką:) Po wielu poszukiwaniach i próbach, wybrałam te dwie firmy - 1st Choice i PROFormance. Problem w tym, że nie wiem czy jest między nimi jakakolwiek znacząca różnica??? Czy może obie są na tym samym poziomie? Mój pies ma problemy skórne, tendencje do tłuszczaków i trochę się drapie. Ma również dosyć wrażliwy żołądek. Nie jestem pewna, czy PROFormance nie jest trochę lepsza. Obie karmy mają super opinie. Pomożecie? Może ktoś zna się na karmach lepiej ode mnie? :)))) [B]1st Choice Dog Less Active & Senior Sensitive Skin & Coat[/B] 11% dehydratyzowanego mięsa z jagnięciny 10% dehydratyzowanego mięsa śledzia atlantyckiego Dodatek L-karnityny oraz oleju ze słonecznika wspomaga spalanie tłuszczu. Prebiotyki i ekstrakt z imbiru wspomagają proces trawienia. IDEALNA FORMUŁA RÓWNIEŻ DLA PSÓW KASTROWANYCH I STERYLIZOWANYCH SUK [B]Skład:[/B] Suszone (dehydratyzowane) mięso jagnięce (11%), suszony (dehydratyzowany) śledź atlantycki (10%), brązowy ryż (10%), otręby ryżowe, suszone ziemniaki, ryż, kasza jęczmienna perłowa, kasza owsiana, suszona pulpa buraczana, olej roślinny, suszone pomidory, całe nasiona lnu (źródło kwasów tłuszczowych omega-3), hydrolizat wątroby kurczaka, olej śledziowy, wyciąg z drożdży (źródło mannanooligosacharydów), wyciąg z cykorii (źródło fruktooligosacharydów, naturalny prebiotyk), żelatyna, skorupka krewetki i kraba (źródło glukozaminy), nowozelandzkie zielone małże (źródło glikozaminoglikanu GAG), strzykwa (źródło chondroityny), wyciąg z rośliny Yucca schidigera, suszone algi, wyciąg z suszonej zielonej herbaty, suszona mięta ogrodowa, suszona pietruszka, wyciąg z oleju słonecznikowego, wyciąg z imbiru. [B]Dodatki:[/B] witamina A 23 000 IU/kg, witamina D3 2 000 IU/kg, witamina E 140 IU/kg, witamina C 170 mg/kg, żelazo 180 mg/kg, jod 4 mg/kg, kobalt 2 mg/kg, miedź 7 mg/kg, mangan 25 mg/kg, cynk 220 mg/kg, selen 0,2 mg/kg, tauryna 50 mg/kg, L-karnityna 10 mg/kg; L-cystyna 10 mg/kg. [B]ProFormance Senior Care [/B] • Naturalna mączka ze skorupiaków oraz chrząstki drobiowe dla zdrowych kości i chrząstek • Zawiera mąkę owsianą, naturalne prebiotyki, probiotyki oraz enzymy trawienne wpływające korzystnie na dobrą kondycję jelit • Zbalansowana ilość kwasów Omega 3 i 6 dla zdrowej skóry i sierści • Przeciwutleniacze mające korzystny wpływ na układ odpornościowy • Naturalny wyciąg z wodorostów dodany, aby wzmocnić siłę działania witamin Składniki: Mięso jagnięce (>20%), brązowy ryż (>19%), mąka ryżowa, kukurydza, tłuszcz z kurczaka (konserwowany przy użyciu tokoferoli), gluten kukurydziany, miazga buraczana (bez cukru), mąka owsiana, siemię lniane, naturalne dodatki smakowe, proszek jajeczny, drożdże piwne, sól, lucerna, groszek, wodorosty, korzeń cykorii, mączka ze skorupiaków, chrząstki drobiowe, yucca shidigera, L-Karnityna, bakterie lactobacillus casei oraz enterococcus faecium, witaminy i minerały Zgodność z normą Proformance: Omega-Pro® Skin & Coat Conditioning System Pro-Nexus® Joint & Cartilage System Digesti-ProTM Intestinal Health System Oxi-ProTM Natural Immune System Boost Vita-Pro® Vitamin Delivery System

Bardzo dziękuję za te odpowiedzi:) Takie uzasadnienie przemawia do mnie zdecydowanie bardziej:) Trudno jest zrezygnować z karmy, którą mój pies WRESZCIE zjada z chęcią. Podejrzewam jednak, że to zasługa jakiejś chemii. Niestety faktem jest, że niektóre "zdrowe" karmy, pozbawione chemii przypominają wióry bez zapachu. Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ za poświęcony czas i wasze propozycje zastąpienia RC innymi karmami. Na pewno skorzystam. Pozdrawiam[I]! [/I]

To nie jest żadne uzasadnienie. Też mogę napisać, że suche karmy to syf ogólnie. Jak napiszę, że makaron to syf, albo że dżem to syf, to przestaniecie go jeść, tylko dlatego że tak napisałam? Szkoda, że na forum nie ma nikogo, kto NAPRAWDĘ zna się na tym, kogoś wiarygodnego, kto potrafiłby UZASADNIĆ, dlaczego wszyscy "wieszają psy" na karmie Royal Canin, Hill's i innych złych korporacyjnych karmach. Te wszystkie karmy holistyczne i biologiczne to CZYSTY MARKETING. Bazowanie na obecnej modzie polegającej na "zdrowym odżywianiu". Ktoś rzucił hasło, firmy podparły to swoimi kampaniami reklamowymi, a ludzie jak ślepe bydło wierzą tylko w karmy "bez zbóż", z groszkiem, ziemniakami, albo mięsem strusia, pieczonej kaczki, albo łososia. Czy wy naprawdę wierzycie w to, że mięso tych karm pochodzi z "domowych, ekologicznych hodowli", a prezes takiego Orijena albo Taste of the Wild sam sobie pasie owieczki (lub kurki) na łączce (albo przed swoim domem) i pilnuje, żeby jadly tylko zdrową żywność i zeby mogly sie zamienic w zdrowe miesko w przyszlosci dla naszych pupili? Niech mi napisze jakiś specjalista od żywienia, dlaczego te karmy są do du---------y!? Czy moj pies bedzie mial od nich zolte zeby, siersc mu wypadnie, a na koniec zamieni sie w mumie? Na razie fakty sa takie, ze po Orijenie moj pies ma srakę i puszcza smierdzace baki. To jest fakt. I jak z tym polemizowac?

Ja też mam świra na puncie tego, czym karmię swojego psa, bo uważam, że hasło "jesteśmy tym, co jemy" ma sens:) Przerabiałam już wiele karm. Mam 9-letnią suczkę wyżła weimarskiego, z problemami skórnymi (lekkie alergie, czasem się drapie, i wszędzie pełno mam tłuszczaków itp. kulek), weterynarze mówią, że to "defekt kosmetyczny" powszechny dla tej rasy. Uznałam, że taka karma może być dla niej dobra. Też uważałam wcześniej, że RC jest do niczego. Przerabiałam już ORIJENA, po którym suczka puszczała mega śmierdzące bąki i robiła milion kup dziennie. Jadła też Biomilla Senior, Acanę, Eagle Pack, Pronature, Bosha. Generalnie mój pies jest niejadkiem i żadnej z tych karm nie lubiła. Ostatnio zjadła 15 kg Proformance Senior. Nawet jej smakował. Sierść błyszcząca, kondycja też super (ale raczej to zasługa częstych wypadów na wieś i szaleństw z przyjacielem Posokowcem), ale pod koniec worka nastąpił bunt i trzeba było dodawać mięska, szynki, żeby jadła. Zamówiłam RC Dermacomftort i pierwszy raz miałam w ręku karmę tak wilgotną, tłustą, wręcz mokrą, zaczęłam podejrzewać, że może była gdzieś zamrożona i dlatego jest taka mokra? Moja suczka ją uwielbia! Zjadła kilka chrupek, a właściwie połknęła, bez żadnego marudzenia! Do tej pory do każdej karmy musiała się przyzwyczajać i jadła "z łaski". A tutaj wsadziła łeb do worka, bo chciała więcej! Czy ta karma nasączana jest jakimiś psimi narkotykami??? Trochę się boję, że jest tak sztuczna, że aż dobra... Nie wiem co mam o tym myśleć. Dają gwarancję, że problemów ze skórą i sierścią nie będzie. Zobaczymy. Może z karmami to jest tak, że z jedzeniem dla ludzi. To biologicznie poprawne i zdrowe jest tak ohydne, że nie da się tego jeść?