Jump to content
Dogomania

teowinka

Members
  • Posts

    8
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by teowinka

  1. witaycie :) ja mam swojego dopiero 4.miesiąc więc nie wiem czy jego zachowanie jest czymś normlanym czy jeszcze przystosowawczo-poznawczym. Mój Teo raczej stara sie mnie nie tracić z horyzontu,ogląda się dosyć często czy za nim idę. jesli się zatrzymam lub idę w przeciwnym kierunku(specjalnie zmieniam), albo schowam za drzewo to natychmiast z przerażeniem w oczach biegnie za mną :) więc jeśli go cos zainteresuje a mnie widzi to raczej marne szanse że go przywołam :) ale wtedy szybko zawracam, uciekam w przeciwną stronę a wtedy on raczej biegnie za mną (albo i nie :P). ja mam natomiast na mojego broń która zawsze działa czyli piłka. wystarczy że mu ją pokażę a zostawia wszystko i leci za nią :) jedyną czynnością od której go nie mogę oderwać niczym to kopanie kretowiska. nie rusza go piłka jedzenie nic! w lesie jeszcze nie byliśmy, ale spodziewam się że wszystkie lisie nory będzie musiał zaliczyć:) przeczytaj sobie jeszcze ten artykuł [url]http://www.fitnessdog.pl/index.php?strona=artykuly&art=3152[/url] jeśli chodzi o zdrowie to po ponad miesiącu spokoju znów pojawiły sie luźne kupony...znów jedziemy na antybiotyku heh pozdrawiam,
  2. no jakby skórę z mojego ściągnąć :) ja od paru dni podaje mu metronidazol i strasznie źle to znosi, nawet nie biega...ale kupony wreszcie są w miarę suche, aż chce się zbierać hehe z wawy jestes może?
  3. no to czekamy na jakieś świeże fotki :) cały czas jakieś leki dostaje, ze względu na biegunki jest na diecie i go nie przekarmiam, jeść dostaje 3 razy dziennie. ale gdybym mu dawała suchy chleb po obfitym posiłku to by i tak zjadł, a raczej połknął w całości. już ma obczajone miejsca gdzie ludzie wyrzucają jedzenie i zawsze mnie ciągnie w tamte strony :))) co prawda to miła odmiana po wybrednym kocie, który nic nie chciał jeść ale coś za coś :)
  4. Mam do Ciebie pytanie apropos jedzenia-mój Teo jest w stanie zjeść wszystko i w każdej ilości. Jak go wzięłam ważył 6.5kg,był strasznie wychudzony, teraz po miesiącu 11kg :))) mimo tych biegunek! czy jest szansa że ten wilczy głód minie? jak to u Ciebie bywało? vet zalecił kaganiec, bo wszystko co spotka na drodze od razu wciąga, nawet już go trochę wyprowadzam ale szkoda mi go i wolałabym tego uniknąć.
  5. może zawieś na końcu sznura ringo? hm sama się zaczęłam zastanawiać czy mój by się chętnie w to nie pobawił :) zaraz przewieszę coś przez żyrandol hehe wklej fotę swojego Orsona :)
  6. springo co ? :) wiedziałam że coś zaproponuje, ale żeby takie coś ??:P hehe pierwsze słyszę, ale o dziwo widuję w parku gościa który ćwiczy to ze swoim amstafem (p.Piotr ma dwa amstafy, więc pewnie tez to trenują). Mój Teo uwielbia kopać w kretowisku-dziś z zegarkiem w ręku kopał godzinę i nawet myślał kończyć. wykopał dół w którym cały się mieścił :) A propos biegunek to się pochwaliłam, że wychodzimy na prostą. w sobotę rano załatwiał się krwią :( znów antybiotyki. ale szczęście w nieszczęściu trafiłam na innego lekarza i mam nadzieję że lepiej go poprowadzi. Smutne to ale wprost powiedział że ktoś tu leczy jakby chciał a nie mógł tego psa-czytaj wyciąga ze mnie kasę :((( jestem dobrej mysli, ale jeśli znów się to powtórzy to zmieniam klinikę-rzekomo dobrą :( Pisz jak Wam idzie z tym springowaniem hehe :) pozdrawiam,
  7. ja jak mojemu ograniczam bieganie, czyli chociaż jeden dzień nie pójdę na dłuższy spacer żeby mógł się wylatać to nawet na smyczy ciężko się z nim chodzi, bo ciągnie niemilosiernie. jeśli chodzi o zdrowie, to ma cały czas biegunkę i z tym walczymy. najpierw że stres poschroniskowy, potem wyszły lamblie a teraz padło na trzustkę i jak na razie jest dobrze, więc mam nadzieję że wychodzimy na prostą :) natomiast z tym przytulaniem to mój to chyba pieszczoch jest bo sam się domaga i robi to częściej niż mój świetej pamięci kot :)
  8. witam, też nabyłam jaga zupełnie przypadkowo ze schroniska, a uświadomił mnie jeden pan na spacerze :) wiek ok 8 lat-tyle dał mu wet ale mi się wydaje że ma dużo mniej. mam go dopiero miesiąc, ale jest moim oczkiem w głowie, chociaż czasami daje się we znaki :) typowy jagdterier :)))) nie znam się na psach, dlatego jedyne co Ci mogę polecić to stronkę [URL="http://www.fitnessdog.pl/"]http://www.fitnessdog.pl[/URL] i kontakt z Panem Piotrem który ją prowadzi, jest trenerem i behawiorystą. Podkreśl że piesek jest ze schroniska! mi udzielił bardzo prostych rad jak rozwiązać problemy z moim Teo. Wie o psach wszystko i na pewno Ci i Twojemu piesiowi pomoże :) pozdrawiam,
×
×
  • Create New...