Jump to content
Dogomania

Antie

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Antie

  1. Antie

    Jerzy Olszewski

    [FONT=Times New Roman]Dla mnie, (jeśli sama mam skończony championat lub dana wystawa nic mi już nie daje) danie szansy innym jest jak najbardziej oczywiste, ale w tym przypadku właścicielka suczki wiedziała ode mnie już dużo wcześniej, że będę w Lesznie. Mogła się skontaktować i wtedy bym nie pojechała, ale taka propozycja padła dopiero na wystawie i to nie od niej tylko od tego sędziego i uważam to za bezczelność z jego strony.[/FONT]
  2. [FONT=Times New Roman]Wystawę pewnie mogłabym zaliczyć do udanych gdyby nie niemiłosierny skwar i brak zadaszenia ringu tak jak rok temu. Jednakże to można jeszcze wytrzymać. Dla mnie największym [B]hitem tej wystawy[/B] pozostanie fakt, iż pewien polski sędzia międzynarodowy zaproponował mi gratyfikację pieniężną za to abym nie wystawiała swojej suczki, bo miała w tej stawce wygrać suczka jego znajomej.[/FONT]
  3. Antie

    Jerzy Olszewski

    [FONT=Times New Roman]Ja radzę uważać na tego sędziego, bo niestety niektóre pieski muszą u niego wygrać niejako obligatoryjnie. Bardzo niekonsekwentny w ocenie. Sama kiedyś dostałam opis, w którym pies został ładnie opisany i ten opis zakończony zdaniem: 'brak klasycznego wyrazu rasy' - i to mi wystarczy. Dlatego też nie polecam, jeśli nie macie 'dobrego kontaktu' z tym sędzią. Wczoraj w Lesznie przeszedł sam siebie, bo przed sędziowaniem zaproponował mi gratyfikację pieniężną za to abym nie wystawiała swojej suczki, bo miała w tej stawce wygrać suczka jego znajomej (szłyśmy tylko dwie). Sam nie sędziował, ale po mojej odmowie w dość perfidny sposób sugerował zalety tej pierwszej w czasie oceny i opisu. Czy tak powinien zachowywać się sędzia? [/FONT]
  4. My zaryzykowaliśmy pomimo tylu nieprzychylnych opinii o tej Pani. Sędziowała w Rybniku chihuahua. Owszem frekwencja była śmieszna, sędzina już na początku poprosiła aby wystawcy pilnowali kiedy mają wchodzić na ring bo nie będzie wołała. Co do oceniania i zachowania nie mam żadnych zastrzeżeń. Może nie jest to wylewna osoba ale na tej wystawie nawet się uśmiechała i była miła. Oceny też były zgodne z prezentacją piesków. Czasami warto samemu sprawdzić bo - nie taki diabeł straszny jak go malują.
  5. Czy kogoś sędziowała już ta Pani ? Chodzi mi głównie o chihuahua ale inne opinie też mile widziane. Będzie sędziowała w Amsterdamie w listopadzie b.r.
×
×
  • Create New...