Gru

A sierść przy nosie była mokra od wody .Żadna zniszczona;)

Oj Grey,Grey....Po pierwsze: jesteś niekonsekwentny (miało nie być krytyki,tak napisałeś wcześniej). Po drugie: rękę obtarłam przy innej czynności a nie nożyczkami. Po trzecie: fotki były robione w trakcie robienia i stopniowo,popatrz sobie na końcowy efekt. Po czwarte: wszyscy czekaliśmy na szanownego Greya,który tylko się mądrzy a swoich prac nie chce nam tu pokazać. Po piąte :grzywki u sznaucerów to przeżytek.Jak idziesz sam do fryzjera to chcesz być ostrzyżony pod "garnek na Kopernika" czy z nowymi trendami?Znając Twoje posty myślę ze ta druga opcja ;) Po szóste: trzeba było przyjechać to też byś był miło zmęczony;)

A tak swoją drogą to fotki są już jakiś czas i zero komentarzy ani jakiejkolwiek krytyki.....Ciekawe....A tak wszyscy czekali na te fotki.....

Ekstra Te fotki zrobiłaś,jesteś mistrzem uchwycenia sedna sprawy

Cześć Kasiu;)

Chcę dodać ,że Kasia zrobiła bardzo dobre poglądowe zdjęcia.

Robię też wielki ukłon w stronę Karolci-Lilki16 za świetne przygotowanie seminarium od strony logistycznej. Nie mogę jeszcze umieścić fotek z tej imprezy bo nie mam zgody Kasi z Warszawy.Zdjęcia są jej autorstwa. Mam nadzieję ,że Kasia niebawem odezwie się i wtedy fotki z "robienia" goldena i sznaucera pojawią się na tym wątku;)

Dziękujemy bardzo (ja i Karolina-Lilki16) Państwu Lenarcikom za uświetnienie swoją obecnością naszego seminarium.Było nam bardzo miło,że pomimo napiętego czasu zechcieliście Państwo przyjąć zaproszenie.

Dziękuję bardzo za słowa uznania;) Fotek kilka mam ale nie umiem ich tu umieścić;(

[quote name='NightQueen']ćwierć jorka :diabloti: nie wiem jak wy, ale ja nie robię systematycznego rozliczenia, ile w danym miesiącu zrobiłam jorków, shih itd.[/QUOTE] To poproszę o fotki;) I mam nadzieję ,że nie będzie tak jak z Greyem ;)

[quote name='NightQueen']a jednak miałam na stole yorka[/QUOTE] Jednego czy dwa?

Ilka21 bardzo podobają mi się fryzury,które zrobiłaś yorkom ,ogólnie podoba mi się to jak strzyżesz.Myślę ,że krytykę będą uprawiać tylko tacy,którzy nigdy nie mieli na stole do strzyżenia yorka.Wiesz o czym napisałam ,gatunek włosa,stan sierści,budowa i to co pies daje ze sobą zrobić a do tego wymagania właściciela.Obie fryzury są super.Jestem Twoja fanką;)

[quote name='Iwax']Jestem za , myslę, że Gośka i Tula też, maj - dostosuję się trochę te 3 dni przerażają, ale jakos damy radę[/QUOTE] Iwax nie martw się trzema dnia bo to nie jest mus , możecie przyjechać w sobotę rano a wyjechać wieczorem i skróci się do jednego dnia tylko wtedy ominie was wieczorek zapoznawczy przy grilu.....;(

Dziękuję bardzo za pozytywne wypowiedzi na temat mojego groomingu na welshu ;) Grooming jest moim hobby dlatego tym bardziej się cieszę ,że to co robię może się podobać...;)

[quote name='Cockermaniaczka']Moge spytac jakimi trymerami pracujesz na terierach?:)hakowe czy jednak te nozyki?:)[/QUOTE] Używam Marsów hakowych i płaskich ale moim ulubionym trymerem jest Kuckenberg.Nożyczki też kocham ale nie u terierów ;) Ten welsh będzie do obejrzenia na naszym spotkaniu więc zobaczycie same czy nożyczki i w jakim stopniu brały udział ;)

[quote name='Mudik']Super, podziwiam, wielka prace wykonałas , ale dolna linia jest zbyt równa, jak na same palce koncoweczki chyba nozyczkami podciete?[/QUOTE] Stópek i końcóweczek na dolnej linii brzucha nie da się bez muśnięcia nożyczek. To nie wpłynie na kolor.Natomiast na uszach zaraz byłaby jasna obwódka po odrośnięciu. Za jakieś dwa miesiące jak odrośnie będzie efekt ,tymczasem pies jest w samym podszerstku. Welshe robi się metoda "na okrągło",czyli systematycznie powinno się podskubywać .Nie miałam takiej możliwości bo był totalnie zapuszczony.Mam trochę czasu na wypracowanie sierści u tego psa.

Iza to będę trzymała kciuki za Ciebie ;) Ja na maturce siedziałam w pierwszej ławce ale wieki temu to było....;) Może być druga połowa maja ,ciekawe jak innym będzie pasował ten termin....

Iza super ,że przeniosłaś temat.Napracowałaś się z tymi cytatami.Dzięki. Najlepiej byłoby zaplanować to spotkanie na trzy dni , piątek byłby zapoznawczy a sobota pracowita i niedziela do robienia fotek.To mój punkt widzenia. Może ktoś ma jeszcze inne propozycje....Może maj byłby odpowiednim miesiącem , pogoda dobra na zdjęcia itd.

Iza dzięki raz jeszcze ;)

Przy welshu jest jeszcze dużo pracy żeby mógł ruszyć na wystawy. Nie był biedny robiony od roku , tylko go odgruzowałam ;) Z przednich łap muszę mu zdjąć więcej , głowę całkiem zrobić bo nie ruszona wcale prawie, tylko uszy ,policzki i góra. Będzie u mnie na stole co dwa tygodnie więc myślę , że do wiosny dopracuję go na cacy ;) Wszystko robiłam trymerami i palcami , zero nożyczek i maszynki ;)

Welsha skończyłam o 22.30 ,fotki wysłałam do Izy bo sama nie potrafię wstawić ich na forum . Może jutro wrzuci ;) Ledwie żyję po tym trymowaniu , brwi i brody już nie dałam rady zrobić bo mi ręka wysiadła , nie chciałam poknocić ,zostawiłam to na inny czas ;) I patrzę a tu chętni na seminarium są co mnie ogromnie cieszy ;) Termin musimy ustalić tak jak napisała Iwax

Myślcie pozytywnie na rzecz seminarium , ja muszę dokończyć welsha , potem wrzucę fotki .....

Leepa masz bardzo blisko....rzut beretem ;)

Myślę ,że to będzie tanie seminarium bo tylko dojazd i prowiant....Co Wy na to?

Dziewczyny super ! To mamy już pudle , spaniela i grzywkę ,brawo ! Spotkanie będzie u mnie ;)