Jump to content
Dogomania

kasiacz

Members
  • Posts

    69
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

kasiacz's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. własnie wróciłam do domu ze spotkania z przyjaciółmi, którzy mi pomagali w opiece nad Lusią--wszyscy stwierdzili,że zrobiło się smutno,ale biorąc pod uwagę fakt,że wreszcie Lusia jest szczęśliwa i przy ludziach, których kocha, jest lżej, choć w domu cisza..
  2. Dziękuję za wasze słowa!dobro Lusi jest najważniejsze! ona kocha Paulinę i swój (tymczasowy)dom,bo uważa go za stały!a mój stały traktowała jak tymczasowy...żebyscie widziały tą radość i szaleństwo, kiedy zobaczyła Paulę, Panią Dankę i Kingę!oszalała z radości!to był zupełnire inny pies...
  3. z bólem serca podjęłam tą decyzję-Lusia wróciła do Radzynia-bardzo tęskniła za poprzednim domem,była apatyczna, być moze w depresji, czasem agresywna i znerwicowana-biorąc przede wszystkim uwagę na psa-to było najlepsze wyjscie z tej patowej sytuacji.nie linczujcie mnie.
  4. Heej Wasabi!!! Lusia nie lubi swoich czerwonych szelek, bardzo sie denerwuje, kiedy ma je założyć - po prostu błykawicznie kładzie się na ziemi,przednie łapy podkula pod siebie,mięsnie ma napięte,ząbki nawet pokazuje! ale gdy zagrozenie szelkowe mija jest znów kochana przylepa-spimy razem juz druga noc, lubi sie przytulać, w środku nocy po kolacji pocałowała mnie dzis w czółko:) i zrobiła ze mnie idiotę- bo rozanielona tym cmokiem chciałam jej dac caisteczko-gdy go po omacku szukałam-Lusienka juz zdążyła zając moje ciepłe miejsce i nie chciała sie stamtąd ruszyc, małpa jedna!nawet oczy zaciskała,ze spi!
  5. hej!u nas dobrze-apetyt dopisuje, humorek tez lepszy,Lusia na spacerkach jest bardzo płochliwa, boi sie innych psów,nawet szczeniaków,ale myślę,że ten lęk pokonamy...jutro wstawię fotki, dobranoc!!!
  6. z ostatniej chwili - wskoczyła na kanapę,polozyła się obok mnie i pozwoliła się pieścić:):):)
  7. i chciałam dodać,ze jestesmy w ciągłym kontakcie z Pauliną i Panią Danutą
  8. mam nowe fotki, ale zgubiłam kabel od aparatu,więc wstawię je poźniej,pozdrawiam serdecznie!!!!
  9. wyszłam do pracy na cały dzień, wiec zostały same w domu - ale na szczęście przeszły tą próbę dzielnie - nie było zadnej demolki( zostawiłam im otwarty duzy pokój),kot nigdzie nie nasikał,Lusia dzielnie wytrzymała bez spaceru,a okazało się niezadługo,że bardzo!chciała się załatwić!
  10. Dużo śpi,czasem trąci nosem którąś z zabawek,niesmiało merda ogonem na mój widok,jeszcze mnie nie zna i dlatego pewnie się boi. do Drakusi jest nastawiona przyjaźnie,chociaż ta puściła już nie raz, nie dwa kocią "wiązankę" pod jej adresem, ale mimo ,że trzymają dystans, są siebie ciekawe.
  11. cześć Dziewczyny!dziękuję za wszystkie dobre słowa! Lusia to mądry,grzeczny, kochany pies.i bardzo łagodny.Mało je w dzień,ale słyszę,jak chrupie w nocy,rano miseczki są puste:) spacerki są krótkie, ale intensywne - ładnie się załatwia, wszystkiego jest ciekawa. tęskni za Pauliną, jej Mamą ...
  12. Przepraszam,że nie odzywałam się,ale musiałyśmy się do siebie przyzwyczaić,więc musiałam się zająć przede wszystkim Lusią:), ale nadrabiam zaległości.Ogólnie Luśka bardzo dobrze się zaklimatyzowała,teraz wstawiam zdjęcia Lusi w nowym domu:) [IMG]http://i53.tinypic.com/2i8cb9e.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/34nfq5h.jpg[/IMG]
  13. jutro ok 15 sie odzywam!na pewno znajdzie sie termin w przyszłym tyg., który pasuje nam obu!pozdrowka
×
×
  • Create New...