Jump to content
Dogomania

siciliana

Members
  • Posts

    50
  • Joined

  • Last visited

siciliana's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Wysłałam Pani wiadomość w sprawie skarpety owczarkowej :) Prosiłabym o odpowiedź :)

  2. [B]Typ sierści:[/B] jamnik krótkowłosy [B]Imię:[/B] GUCIO (imię tymczasowe) [B]Płeć:[/B] piesek [B]Wiek:[/B] ok. 1 rok [B]Miasto:[/B] Koszalin [B]Województwo:[/B] zachodniopomorskie [B]Kontakt w sprawie adopcji:[/B] Urszula - 609420788 lub Andrzej - 604271972 Jamniczek został uratowany ze stacji benzynowej. Jest zdrowy i gotowy do adopcji. Czeka wyłącznie na wspaniały domek :) Fotki pojawią się niebawem.
  3. [quote name='Jasza']Oj, chciałabym móc napisać, że pojadę , zabiore, nakarmię, wyleczę i znajdę dom. Ale jest róznica między tym co chcę a tym co mogę. Jeżeli uda Ci się Siciliano go stamtąd wyrwac w jakikolwiek sposób i bedziesz potrzebowała pomocy w utrzymaniu go np. w hotelu albo DT - pomogę, na pewno coś wpłacę, zrobię ogłoszenia. Dasz radę! My dzisiaj zawieźliśmy do DT małą kruszynkę z żebrami na wierzchu, co prawda przed nami jeszcze szukanie DS ale tak strasznie się cieszę! Tobie też się uda! Trzymam kciuki![/QUOTE] Problemem jest - jak w poprzednim przypadku - odbiór interwencyjny psa. Cała reszta (domek tymczasowy, utrzymanie) jest załatwiona. Ja nie mam stosownych uprawnień do odebrania go, a ci co je mają - nie kwapią się do odbioru, znajdując mnóstwo absurdalnych wymówek...
  4. [quote name='Collie']Nie tylko ja się pytałam na tym wątku czy jest potrzebna jakaś pomoc i jak można pomóc , ale możliwe , że przeoczyłaś te posty .[/QUOTE] Kilka razy prosiłam, aby ktoś towarzyszył mi - [B][U]jedynie[/U][/B] - w drodze na miejsce; jakoś nie ujawniłaś się wtedy. Pisać o pomocy a faktycznie pomagać to dwie różne rzeczy.
  5. [quote name='Jasza']Siciliano - wiesz co z nim teraz? Może jemu dałoby się pomóc?[/QUOTE] Byłam na miejscu 30 grudnia, drugi piesek wciąż tam jest, ZUPEŁNIE SAM! Był bardzo głodny (nakarmiłam go), przestraszony i zmarznięty. Mam zdjęcia ale nie potrafię ich wkleić na wątku.Faktycznie trzeba na niego uważać, bo może chapnąć....Ale to tylko ze strachu....W jaki sposób chcesz mu pomóc?
  6. [quote name='Collie']] Jakoś teraz ma czas pisać, ale może to już nie moja sprawa . Coś kłoótnia się zrobiła na wątku ...i jakoś nie wierze , że pies nie mógł zostać odebrany przez taki czas ...dziwne :razz:[/QUOTE] Zapewne uwierzyłabyś, gdybyś w stosownym czasie włączyła się do pomocy - wiele razy apelowałam o nią na wątku, wtedy milczałaś, a przecież jesteś z Rzeszowa!
  7. [quote name='ftalo']oprócz pisania na forum trzeba też robić coś samemu.Działać może tylko ta osoba ,która ma najbliżej.Czasem nie wystarczy napisać na jednym forum,trzeba poinformować całe podkarpacie aby ktoś odwiedził to smutne miejsce. Niestety ten kraj jest duży,jest centralnie sterowany,dla tych z Warszawy prowincje się nie liczą.To smutna historia,ale najwidoczniej była zbyt słabo nagłośniona i dlatego taki skutek[/QUOTE] gwoli informacji: mieszkam w odległości 100 km od miejsca zdarzenia; prześledź wątek od początku a następnie zabierz głos......
  8. [quote name='becia66']to krzycz tak głośno żebyś sama usłyszała. !!![/quote] [b]bez komentarza.[/b]
  9. [quote name='Asior']:megagrin: proszę krzycz, tylko głośno, żeby jak najwięcej osób się o tym dowiedziało.. ...[/QUOTE] Tak właśnie będę czynić, bo zawsze istnieje potencjalna możliwość, że moje wołanie usłyszy dobry, uczciwy człowiek i zdoła pomóc potrzebującemu zwierzęciu......
  10. [quote name='Asior'] Gdyby siciliana nie zachowywała sie jak oszołomka i sensownie zgłosiła interwencję do RSOZ-u na pewno by nie odmówili. .[/QUOTE] No cóż, ja "oszołomka" (bo zgłaszam przypadek dręczenia zwierzęcia - mail, foto do wglądu), dziennikarze "oszołomy" (bo też zgłaszali), a ostały się jedynie 3 osoby (becia66, majuska i asior) przy zdrowych zmysłach....I z lubością obrażają na forum "oszołomów" walczących o prawa zwierząt.....
  11. [quote name='Asior']ojoj, już sie boję ;) Dziewczyny czy zauważyłyście, ze odkąd pies nie żyje siciliana się jakaś taka aktywniejsza zrobiła???? Jakoś teraz ma czas, żeby kilka razy dziennie wejść na wątek, nawet po nocach siedzi, a wcześniej się tak jakoś nie składało :roll: dziwne to wszystko :roll:[/QUOTE] Owszem, teraz już nie obawiam się, że niefortunną wypowiedzią zaszkodzę psu....... Teraz będę pisać głośno i wyraźnie o nieudolności oragnizacji pro-zwierzęcych w Polsce; o ich obojętności na cierpienie zwierząt, o całej fikcyjnej otoczce, którą tworzą wokół siebie by np. otrzymać 1% podatku...
  12. [quote name='Asior'] Teraz mi wmawia, ze namawiam ją do przestępstwa :stupid:... no cóż.... widać nie potrafi robić tylko klepać w klawiaturę.. To idealny przypadek.... ....[/QUOTE] Zajrzyj do Kodeksu Karnego, w jaki sposób definiuje pojęcie kradzieży. Potem przeczytaj swoje wypowiedzi na wątku. Na końcu wysnuj wnioski. Jeśli potrafisz.........
  13. [quote name='Asior']lika, to prawda, nie wiesz jak wyglądała prawda.. Bo wiele rzeczy nie było tu napisane, żeby nie dyskredytować siciliany... Ta dziewczyna naprawde ma jakieś problemy chyba z sobą. .[/QUOTE] Szanowna Asiu, więc napisz te wszystkie rzeczy, które rzekomo miały mnie zdykredytować.......Chętnie poczytam......Tylko pamiętaj, pomawianie kogoś, zwłaszcza na forum publicznym, podobnie jak zachęcanie do przestępstwa - jest PRZESTĘPSTWEM. I jeśli nadal będziesz mnie obrażać na wątku, będę zmuszona wystąpić na drogę prawną.
  14. [quote name='Becia66'] Mało tego, to [B]my [/B]właśnie zgłosiłyśmy sprawę do RSOZ i na [B]nasze [/B]zgłoszenie zadziałali, a nie na twoje bo byłaś widać mało przekonywująca i chaotyczna. [/QUOTE] Szanowne RSOZ akurat zostało powiadomione nie tylko przeze mnie (tel., mail) ale również przez dziennikarzy z TVP (na moją prośbę). I co najciekwsze, Majuska podczas podróży zarzekała się, że z RSOZ nie chce mieć nic wspólnego i odżegnywała sie od jego działań; raczyła mnie również przerażającymi opowieściami na temat życiorysów pracowników tej oragnizacji a zwłaszcza jego szefostwa...
  15. [quote name='majuska'] Siciliana jak to kuźwa jest , że miesiącami nie jesteś w stanie odpisać na pytania , które ci sie zadaje na temat psiaków, a tu nagle masz czas na wypisywanie takich eposów na dogo:cool3: Kobito dobrze ci radzę, weź ty się raz na zawsze ode mnie ODWAL!!!! [/QUOTE] Rzeczywiście, różnica poziomów jest nie do przeskoczenia....
×
×
  • Create New...