Jump to content
Dogomania

Weronika1995

Members
  • Posts

    101
  • Joined

  • Last visited

Weronika1995's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Jezzuuu nie chcę już tu wchodzić!!! :( ale musze..czekam na wiad od Diuny.
  2. [quote name='irenaka'] Dziewczę jest chore, [/QUOTE] Może to wy jesteście chorzy i dalej się nakręcajcie- taaak A co do zamknięcia wątku- jestem za tym i proszę najlepiej o usunięcie go. I mojego konta również. Dziękuję ŻEGNAM nie będę się zajmować dalej TYM TU.
  3. też jestem tego ciekawa :) Może trzęsienie ziemi się szykuje?
  4. nie trzeba, Dam Diunie nr do mojej matki. Umówiłyśmy się na tel po 16
  5. Teraz to naprawdę dowaliłaś- Jest dokładnie na odwrót: ja chcę z nią chodzić na spacery, do parku na łąke, gdy mi się nudzi. A ona nie chce. Mnie to wkurza i chcę z nią pracować żeby chciała tam chodzić. O to ten cały wątek. Czytaj ze zrozumieniem.
  6. [url]http://www.dogomania.pl/threads/190447-Skatowane-7-tygodniowe-male%C5%84stwo[/url]! ten wątek cieszy się mniejszą popularnością niż mój. SKATOWANY SZCZENIAK. KTO TO ZROBIŁ? dzieci a co tym dzieciom zrobicie? NIC A ja będę miała TOZ na głowie... nie no naprawdę mądre.
  7. To to spotkanie z osobą dorosłą nazywa się napuszczenie na nasz dom TOZ?
  8. [quote name='diuna_wro']tego się właśnie obawiam, dlatego ostrzegam. , ale możemy gdy wiemy o zamiarze porzucenia[/QUOTE] to proszę mi ten zamiar porzucenia zacytować. A jeśli nie to zmień WIEMY na podejrzewamy. Bo osoba oskarżona jest niewinna dopóki nie UDOWODNI jej się winy. :)
  9. [quote name='Weronika1995']Ja się załamie, nie wiem co już robić!! Nie mam siły już. Wczoraj też tak było, ale myślałam że to gorszy dzień. Ja zwariuje jak ona dalej tak się będzie zachowywać, tym bardziej że to nie chodzi o lęki ale ona zachowuje się agresywnie. I bez sensu już uczyć jej zostaw!!! I tak musi kaganiec nosić!! Najgorsze jest to że jak chce to coś/kogoś ominąć i odwracam jej uwage ona ma mnie gdzieś. Ja zwariuje. 5dni było super a teraz znowu to koszmar.Diuno, dziękuję za czas nam poświęcony ale jeśli możesz w miarę jak najszybciej (wtedy kiedy książkę odbierzesz) jeszcze raz poobserwuj jej zachowanie. Dzisiaj to był koszmar: Mimo że przed wyjściem sprawdzałam co się dzieje na dworze przez okno. Ja się załamie, już nie chciałam jej oddawać! ;([/QUOTE] [quote name='Weronika1995']..ona się zachowuje czasem naprawdę okropnie. Wszystko co się rusza to jej wróg: do psów nie mam już pewności(chociaż kiedyś było super), do ludzi już nie szczekała, a teraz znowu jak ktoś przechodzi to się spina(trochę najeżona i jakaś dziwnie wyprostowana) z rowerami to nawet pracować nie można bo nie chce już ze mną nigdzie iść(tak jest znowu od 2 dni-albo dlatego że rano upał, a wieczorem mama jadła kolacje a zawsze jak ktoś je to ona musi towarzyszyć, a po południu z nią nie wyjde po na wszystko by szczekała.) Ona jest cały czas inna!! Nie wiem kiedy co zrobi.[/QUOTE] Czekajcie, o to ten szum? O te że zrecenzowałam 2 ostatnie dni? A jakby się ktoś pytał to miałam odpowiedzieć że jest super? Nie napisałam że już jej nie chce. Podjęłam decyzje że zostanie i już nie będę tego zmieniać. Duina pogada sobie z moją matką/ ojcem i dajcie mi spokój. WY SIĘ NAKRĘCACIE JEDNA POPRZEZ DRUGĄ- JEDNA NAPISZE ŻE ONA JĄ JESZCZE W LESIE ZOSTAWI, DRUGA ŻE TAK NAPEWNO, TRZECIA ŻE TRZEBA COŚ Z TYM ZROBIĆ A CZWARTA BĘDZIE ROBIĆ. ŚMIESZNE JESTEŚCIE ŻE TAKIMI PIERDOŁAMI SIĘ ZAJMUJECIE, POMAGAJCIE ZWIERZĄTOM TAK JAK TO ROBIŁYŚCIE I DAJCIE MI SPOKÓJ DIUNO- chciałam się z tobą spotkać raz jeszcze, abyś raz jeszcze zobzcyła jej zachowanie, kiedyś proponowałaś mi że pojedziemy z tobą do lasu osobowickiego. Chciałam zobaczyć jak tam się będzie zachowywać, ale teraz zwyczajnie mnie wystawiłaś i całe forum na mnie napuściłaś. Jak byłabym taka okrutna to oddałabym ją od razu do schroniska a ja chciałam pomoc(może by się dom znalazł, a może uda mi się jej pomóc) Jeden gorszy dzień a tu takie cyrki już.... :ooo Ile tu jest tematów że oddam psa? B.Mało a ile jest psów w schroniskach? B. Dużo To mówi samo za siebie że ludzie mają gdzieś zwierzęta, porzucają je bo im się znudziły, a ja chcę z nią pracować z tym że nie zawsze to wychodzi. I czasem jak byłam wnerwiona to myślałam że może znajdzie jakiś fajny dom i będę spokojna. A wy teraz... śmieszni jesteście.
  10. Nie jestem gotowa. W głębi serca ją kocham... Jak zachowuje się tak jak się zachowuje to mam momenty że jej nawiedzę a potem mi przechodzi. A jakbym ją oddała to do końca życia miałabym wyrzuty sumienia.
  11. LUDZIE! Napisałam że z niektórymi się chce gryźć! Ale to głównie z tymi co kiedyś same się na nią żucily
  12. ale ona nie chce chodzić na długie spacery!! Z tymi 5 min to przesadziłam ale tak max 20 i ona już do domu gna, chyba że z psem się bawi jakimś
  13. Wy chcecie nasyłać na mnie wyższe organy ścigania tylko dlatego że napisałam że będziemy wychodzic aby załatwiła swoje potrzeby? Skoro nie chce chodzić na spacery to mam ją zmuszać? O co wam chodzi? ;o
  14. Glupie docinki + jej zachowanie...(gdyby chociaż nie darła się na ludzi..)
  15. Poczułam się bezsilna: najpierw ta kobieta nas zwyzywała, potem jakiś facet się dziwnie na nas gapił, ludzie dziwnie komentują i odechciewa mi się z nią pracować skoro wszyscy patrzą na nas jak na istoty z kosmosu. Ona i tak nie znajdzie domu..jak ktoś przyjdzie ją zobaczyć a ta zacznie się drzeć-kto ją weźmie? Nikt Moja mama teraz wogóle nie chce jej oddać, z każdym dniem jest coraz gorzej z jej przywiązaniem do niej... Popróbuje jeszcze z nią ,,pracować" ale pewnie znowu uslysze głupie komentarze typu- czy to pies obronny? pewnie gryzie, zabierz tego psa. Albo jak jakaś osoba przechodzi koło nas z dzieckiem- popatrz ma kaganiec, napewno jest groźny od takich jak najdalej. :(
×
×
  • Create New...