Jump to content
Dogomania

Freyaa

Members
  • Posts

    20
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    rybnik-zory

Freyaa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Freyaa']za tą pseudohodowle wzięły sie już odpowiednie służby i to bez pomocy dogomanii. Pozdrawiam.[/QUOTE] o, wystarczy coś takiego napisac i sie [I]coś [/I]rusza, cieszę sie bo ja niestety nie pomoge,mieszkam chwilowo w Zielonkach (k.Krakowa) i zapowiada sie ze narazie na śląsk nie wrócę, i mam też dosyć tego jak potraktowali mnie i znajomą ci policjanci z Boguszowic, jak mordercę, mam nadzieje że ta pseudohodowla w koncu zniknie a facet popamięta.
  2. za tą pseudohodowle wzięły sie już odpowiednie służby i to bez pomocy dogomanii. Pozdrawiam.
  3. a co z prawem? Przecież nikt nie nakazuje trzymania 100 zwierząt na działce. Z resztą nie zaszkodzi spróbowac, ale najpierw musimy zobaczyc jak tam jest teraz, zeby wiedzieć co napisac. Dzieki za info.
  4. może cos jak szerokozębny grzebyk metalowy?...;)
  5. moze zamknijcie prosze modzi ten bezsensowny wątek, bo u nas bez normalnego prawa ITP nigdy nie będzie miało to sensu.
  6. jak ktos coś chce:

    nr AQQ: 23848233

  7. no to jakas iskra chyba ze czyjs pies sie tam znajdzie... Ale innych zdjęc niestety nie mamy. I muszę wam cos powiedziec: [B][COLOR=red]UWAGA: [/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Koleżanka z Zor zrezygnowała z tej akcji tu (Freya-czyli ja teraz)jednak po przesłuchaniu przez policję strasznie to przezyła i nie chce miec problemów, przekazała mi ten profil i powiedziała ze juz nie bedzie nic tu pisac:roll: no nic, nie będe zmuszac.[/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Ja juz mam inny profil na dogo ale zeby edytowac i dodawac musze byc na tym jej więc jestem teraz jako Freya z Jastrzebia Zdroju nie z Zor.[/COLOR][/B] Z aktualnymi fotami bedzie za to problem bo zadne z nas tam ostatnio nie było, teren jest chyba przez kogos obserwowany a ja nawet niebardzo wiem jak tam trafc...Ale Alicja ma blisko chyba?...Do Boguszowic trafie ale do Kłokcina, ktos by mi musiał pokazac...
  8. NO I RACJA . A podatki to nas raczej jego nie obchodzą dawno w tyle to mamy, tylko psów nam szkoda, ale skoro twierdzisz ze sie nic nie da to sie nieda. Szkoda czasu tracic. Trudno. Oto Polska własnie.
  9. są dowody, takie średnie ze tak powiem, znajoma udała ze chciała tego białego duzego psa kupic (korzystając z faktu ze go tam nie zastała,bo kupic wcale nie chciała) i facet chciał go opchnąć za 500 zł bodajże... A to szkoda wielka pieski niech sobie facet sprzedaje skoro nic sie nie da zrobic, tak?No to super, a jakież to mamy miec te dowody?? Tam mieszkają ludzie którzy napewno cos wiedzą, ale nam jako byle jakim ludziom bez żadnych legittymacji TOZu czy fundacji nic nie powiedza na stówe. A co do powiatowego weta to można sobie ot tak napisac i przyjedzie? aha ten w tej komorce to jakis podobny to bernenczyka czy coś...czy ja wiem...Zapewne juz go i tak 5 razy sprzedał.
  10. aha, psy nie sa raczej głodzone bo kto by je kupił...Ale czy zdrowe szczepione czy co, moze i tak, nie wiem...Nie wiem czy najazd jakiegos weta zrobic czy jak...Ani jak to sie robi nie wiem ani nic.Jakies pozwolenie trzeba miec czy cos?... Znajoma raz tam tez była i ponoc były tam kury. Potem ich juz nie było, więc przypuszczamy ze dał psom je sobie zeżrec. Nie ma tam nic oprucz bud więc chyba nie chciało by mu sie gotowac tego w domu...Zeżarły kury na żywca?...Widziano tez tam jakis zakrwawiony worek, moze z niedojedzonym martwym jedzeniem czy co ... Była tam tez policja z Boguszowic ale oni twierdzą ze psy sie dobrze maja i tyle. Czasem moze mi sie zdaje ze przesadzam...Skoro wszędzie taka tam znieczulica...
  11. [quote name='zerduszko']Czy na tych pierwszych zdjęciach to szpice wilcze?? Na moją oko zrobić można niewiele. Jeśli psy nie są chore, skrajnie wygłodzone, to nikt się nie zainteresuje :shake:[/QUOTE] tak mi sie tez zdaje ze to szpice wilcze, tyle ze facet je miał w zimie i co chwile sa tam inne psy.Teraz teren odgrodził, bo mu sie na teren pchali ciekawscy... No własnie tego się boje ze prawo z tym kraju jest bezsilne na takie przypadki.Juz to słyszałysmy od jednej fundacji.TOZ z Rybnika ma to gdzies, tymbardziej schronisko w Rybniku olało nasze telefony,przykre(facet moze od nich brac psy rasowe i se sprzedawac,kto go tam wie) a Kłokocin jest za Rybnikiem jak sie jedzie za Gotartowice .To schowane jest.Pomagamy tam jednym zakładowym suczkom i przypadkiem sie w takiej dolinie na to natknęlismy:( Ok napisze gdzie poradziłyscie, moze ktos juz taka akcje robił, coś poradzi.... Dziekuje wam tez ;)
  12. przeprazam, ale nie wiem gdzie pytac o pomoc...jesli ktos ma pomysł jak to rozgrysc...niech napisze proszę:( [URL]http://www.dogomania.pl/threads/186350-Pewna-pseudohodowla-psów-ras-agresywnych-i-nie-tylko-w-Kłokcinie-ale-co-zrobic[/URL]
  13. prosze jesli ktos wie jak to zozgryzc...niech pomoże...my juz nie wiemy co robic:( [URL]http://www.dogomania.pl/threads/186350-Pewna-pseudohodowla-psów-ras-agresywnych-i-nie-tylko-w-Kłokcinie-ale-co-zrobic[/URL]
  14. gdyby ktos miał pomysł jak to rozgryzc...niech da znac::-( [URL]http://www.dogomania.pl/threads/186350-Pewna-pseudohodowla-psów-ras-agresywnych-i-nie-tylko-w-Kłokcinie-ale-co-zrobic[/URL]
×
×
  • Create New...