Witam mój pies umiera, ma chorobę pokleszczową, słabą wątrobę oraz praktycznie nie działające nerki, wyniki wczorajszego badania krwi: mocznik 684, kreatynina 24,6 ,alat 425, erytrocyty 7mln 100, . Pies choruje już 2 tyg. Dostawał serie zastrzyków a przez ostatnie 5 dni dowstawał kroplówki. Pies nie chodzi, nie je, nie pije, oddaje mocz pod siebie, dziś pierwszy raz od tygodnia wydalił odchody (ciemna mazia), ma trudności z oddychaniem, zdrętwiały język który cały czas przygryza. Czy ktokolwiek słyszał że jakiś pies przeżył to? Nie chcę odbierać mu życia jeśli jest choćby mała nadzieja.