Jump to content
Dogomania

dzidzia88

Members
  • Posts

    129
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by dzidzia88

  1. Białe cudeńko:-) ciesze sie bardzo ze tak szybko taki fajny domek znalazl;-) Mysle ze w tym tyg musimy sie zgarac i podjechac z Nina do was na ta przed-po-adopcyjna wizyte;-) he ale widac ze piesek ma dobrze:-) ciesze sie i do uslyszenia
  2. PODAJE JESZCZE OGLOSZENIE NA GUMTREE TEGO PIEKNIOCHA [URL]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Brys-mix-pudelka-potrzebuje-milosci-W0QQAdIdZ199153209[/URL] Pozdrawiam
  3. Cieszymy sie wszyscy że ma cudowny domek i odpowiedzialny. Jak widac na załączonych obrazkach Borysek jest przeszczęśliwy i domownicy go kochaja wszyscy. Nawet Ori sie już zadużyla w piekniochu:-) Właściciele Boryska tez bardzo kochaja tego sznaucera-wiewiórke;-) Teraz to jest prawdziwy rasowiec. A jeszcze pamietam jak biegał taki ukudlony i wychudzony i nikt na niego nie zwracał uwagi...:/ No ale teraz jest juz pięknym dostojnym psem domowym, którego wszyscy kochaja i podziwjaja:-) Z czego sie bardzo ciesze. Pozdrawiam serdecznie Boryska i domowników:-*
  4. pozdrawiam wszystkie kudłacze i mam nadzieje że uda sie im znależc domki... Jesli bedzie potrzeba żeby zrobic ogloszenia to ja moge porobic... :)
  5. No mam nadzieje że sie przydadza i pomogą w znalezieniu domu temu pięknemu kudłaczowi:) Pozdrawiam
  6. No wlasnie gdzie??;/ narazie do szydłowca ale nie mamy DT i szukamy PILNIE!!!!
  7. Nikt nie zaglada!!!!!:( oj Rino pieszczochu ja to nie wiem ale nikt sie Toba nie interesuje chyba bede musiala Cie zostawic;P hehe Chcialabym zebys znalazl dobry domek zeby Cie ktos pokochal;)
  8. hehe az taki cięzar jest;P Pewnie szaleje gwiazdor juz nie mial go kto wymeczyc. Borysek w Szydlowcu czeka na DS:)
  9. Bedziemy wdzieczne. Bo szczerze mówiac osobiscie zaczynam tracic nadzieje ze sie go uda zlapac;(
  10. Ide spac zaro bo musze wstac rano jutro zeby do Happy_Mamas podskoczyc bo Nincia dzisiaj sie bardzo zle czuje i juz pewnie spi wiec prawdopodobnie jutro rano ja bede robic za opiekunke Borysa;)
  11. Ehhh....:) No łancuch taki prawie jak dla krowy. Tego juz raczej nie zerwie ani nie przegryzie. Chociaz widzialam przez okno ze próbowal. A przed chwila robi Arie 20min. Pokazywal jaki to on jest strasznie grozny pieso:)
  12. ostatni mail i zdjecia super. Pelne zawodowstwo. Ale prosimy o wiecej zdjec i informacji:) Takze przesylamy pozdrowienia z Szydłowca od wszystkich którzy byli "zamieszani" w opieke nad Haidi :)
  13. Jest bardzo ciężko go zlapac wczoraj jak go próbowalysmy lapac z Nincia i Aimez to zagonilysmy go na podworko ale jakims sposobem czmychnal pewnie na drugie podworko i krotko mowiac zrobil nas w konia bo pokazal sie za nami. Nie wiadomo jak i gdzie on wskoczyl ze mu sie udalo nam uciec. W kazdym razie jest bardzo ciezko bo on niby dochodzi do jedzenia czy poglaskania ale jakikolwiek ruch i odskakuje na ok 1,5 metra. To jest nierealne bez lepszego sprzetu lub doswiadczenia w lapaniu. A swoja droga Anita ma racje, Aimez nos przy sobie cokolwiek zeby mu tylko zawiazac na szyi. jakby mia nawet sznurek czy obroze to juz by bylo lepiej go zlapac.
  14. Bylo razniej bo ja tez bylam ale ogolnie ludziki omijaly nas na 2 metry ;P ale zabawnie bylo. Borys dumniacha jak szedl na przedzie to bylo wszytsko ok ale jak tylko Rino wyszedl na przod to Borys za nim sie rwal zaraz. Kabaret ale jakos przezylysmy:)
  15. I wcale nie jest MATOLEM!!!! Umie siadac na komende jak sie mu powie zeby sie uspokoil to na chwile bedzie spokojny. I do wszystkich ktorzy uwazaja psa za jakiegos potraskanca!!! On jest mądry pies ale nie znosi samotnosci i potrzebuje duzo zainteresowania!!!
  16. Ale spacer go nie zmeczyl. Bawilam sie jeszcze pozniej z nim przez godz pileczka ktora znalazlam po stopnieniu sniegu;) ale i tak to nic nie dalo. Ma strasznie duzo energii w sobie. Ale co do tego kojca i niby obijania sie to lekka przesada. On moze robi demolke ale sobie krzywdy nie robi. Jest troche nadpobudliwy ale to bardziej wychodzi z tego ze chcialby zeby caly czas z nim ktos byl. Boi sie samotnosci bardzo. Bo jak ktos jest to on jest przytulasny bardzo i chetnie sie bawi.
  17. Ja prowadzilam Rino na smyczy a Nina prowadzila Borysa i Sabe:P Troche sie rzucal ale po chwili sie uspokoil nie ciaga sie jedynie co to skacze na ludzia. Jak wrócilismy musialam ubranie wrzucic do pralki bo wszystko byl ubrudzone strasznie. Narazie uglaskalam mamusie kupilam lancuch i jest pod kontrola jak narazie ale szybe i tak musze wstawic;) hehe Mamusia nawet mi powiedziala ze moge mu bude zrobic na podworku i mi nawet w tym pomoze. Jednak troche chyba go polubila;)
  18. Do góry mala no jak bedzie czas jutro to napewno ale jak narazie jest troche za duzo zajec na jutro. Łapane cywila, musze poszukac kojca dla Rino bo mi rozniesie moja posesje:P no i jeszcze sprzatanie u Happy_Mamass. Wiec sama widzisz jak znajdziemy chwile to podskoczymy jej zrobic zdjecia a jak nie to w inny dzien
  19. Napewno posprzatamy, nawet jutro:) Ale Happy-Mamas wystarczy ze udostepna dom dla Boryska i nie ma co naduzywac dobroci tej wspanialej kobiety:) Pozdrawiamy Happy-Mamas- salon SPA i DT w Szydłowcu:)
  20. Moge zmienic jak to nie bedzie kolidowac z niczym...:P ale szatan z niego jest straszny. Dzisiaj zbił szybe w pomieszczeniu gdzie byl zamkniety i zrobil taki sajgon ze szok. Ogólnie demolka z niego jest bardzo. Dorwal i pogryzl buty w strzepy bo mu sie nudzilo. Poprostu podwórko jest rozstrzaskane:P chodzace tornado;) Ale i tak jest przytulasny i wogole nie ma agresji w sobie w stosunku do ludzi i do zwierzat:)
  21. Oby szybciutko znalazla domek... Ona jest taka sliczna i taki z niej slodziak ze szok:)
×
×
  • Create New...