Hobbystka

Może to dość dziwne pytanie, ale nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi. Mam psiaka, który jest bardzo chętny do trenowania Agility i chciałabym zacząć trenowanie na poważnie. Niestety nie wiem czy bez rodowodu jest to możliwe. :oops:

Heh, chyba z tamtego nici ;( Niestety nie odzywają się, więc chyba można to potraktować jako nie ;p

Kaya podała mi namiary na Młodą Prezenterkę z Olsztyna i napisałam do niej, ale jak na razie się nie odezwała. Ah, psiulka jakbyś mogła to bardzo proszę o wysłanie adresu :).

Ja tez mieszkam na pograniczu z Pieczewem :) Sznaucerek był kupiony z hodowli mojej cioci, więc znam cały rodowód. :D Ogólnie to sie orientuje o co chodzi, ale potrzebuję douczenia, jak dokładnie się prowadzi itp.

Pomijając fakt, że ogólnie interesuje mnie wystawianie i jestem na każdych wystawach w pobliżu Olsztyna, to nie :) Ja też mam szanucerka, tylko ,że czarno-srebrnego :D Chłopak nie ma wyrobionego rodowodu i nie da się go wyrobić. Ogólnie on ma troszke inny wzorzec, ale dokładnie nie wiem o co chodziło. W dodatku jest troszke agresywny i szczeka na wszystkich. On ma jeszcze jakąś chorobe gentyczną, która nie pozwala mu na udział w wystawach. Jestem z Jarot ;).

Leepa ja z chęcią pożyczę sznaucerka, jeśli do tego czasu uda mi się nauczyć Jh :). Sądzę, że ze współpracą nie byłoby problemów, a nawet jeśli zawsze możemy sie spotkać, bo ja też z Olsztyna :). I tak poza tym to Tai-chi jest prześliczny:loveu: PS.: Moja prośba nadal aktualna! :p

Witam. Mam 14 lat i chciałabym się dowiedziec wszystkiego na temat Jh. Jak się wystawia, jakie pozy itd., ponieważ moim marzeniem jest wystawić chociaz raz w życiu psa w tej kategori. Mam własnego psiaka, który niestety nie nadaje sie do tego z powodów zdrowotnych, więc przy okazji poszukuje osoby, która mogłaby udostępnic mi swojego pupila. Jestem z Olsztyna i nie za bardzo mam możliwości dojazdu, a chcialabym sie dowiedzieć jak najwięcej od fachowców. Tak więc byłabym wdzięczna komuś z Olsztyna, kto chętnie wprowadziłby mnie w to i udzielił porad. ;)

Mam sznaucerka, który niedługo będzie miał 5 lat. Problem polega na tym, że chłopak normalnie siedzi, albo leży i nagle łapki mu się trzęsą. Psiak normalnie się zachowuje i w niczym mu to nie przeszkadza. Dowiedziałam się, że mojej znajomej sznaucer też tak ma. I tu się zastanawiam czy to nei sa jakieś objawy padaczkowe?