Jump to content
Dogomania

Olo&David

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Olo&David

  1. [B] Zerwane sciegno achillesa [/B] [INDENT] Witam wszystkich[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]Jestem nowym uzytkownikiem tego forum i szukam cos na tema skutkow zerwanego sciegna achillesa tylnej lapy.Niestety moj 1.5roczny retriver mial wypadek w domu przy zabawie z moim 4letnim synem zeskoczyl z lozka i uderzyl sie w kant grzejnika dalej chyba nie musze tlumaczyc co sie stalo.Oczewiscie piesek jest juz po operacji,wet przy pierwszym przeswietleniu powiedzial nam ze bedzie mial dwie sruby w nodze na okolo 4m-ce potem wyjma je rehabilitacja i powinno byc ok.Oczewiscie jezdze z psiakiem co 2-3 dni na zmiane opatrunku,szpilki(nie sruby) i szwy zdjete byly w poniedzialek,ale dzisiaj jedna z pan ktora zdjela mojemu psu dzisiaj opatrunek zakomunikowala mi ze prawdopodobnie piesek srub nie bedzie mial wyjmowanych i ze zostana mu do konca zycia i ze pies juz caly czas bedzie tak z podkulona lapa poprostu jakies bredie,szok przezylem i niewiem co mam otym sadzic podkreslam ze to byla jakas tam pielegniarka nie wet ortopeda z ktorym wizyta mnie czeka po swietach.Moje pytanko i prosba o pomoc jest taka czy ktorys z waszych pupili przechodzil taka operacje,jakie sa skutki po itp,prosze was o jakiekolwiek wiadomosci na ten temat bo spac nie moge szkoda mi tego psiska kochany i za mlody zeby byl kaleka cale zycie.Mam nadzieje ze osoba ktora zdejmowala mu opatrunek jest niekompetentna pania siejaca panike.PROSZE O JAKIEKOLWIEK INFORMACJE JAK POWAZNA JEST TAKA KONTUZJA I CZY KTOKOLWIEK PRZEZ TO PRZECHODZIL JAK JEST PO.DZIEKUJE I POZDRAWIAM[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] [/INDENT]
  2. Ewa jesli bys byla tak mila i podala mi numer.tel do tego lekarza ortopedy byl bym naprawde wdzieczny,w zwiasku z tym ze przebywam poza granicami naszego kraju od kilku lat i tu tez mieszkam to nie do konca ufam tutejszym chirurgom,chociaz moj Oscar mial ta operacje pod okiem dobrego chirurga denerwuje mnie fakt ze kazda wizyte kontrolna oraz zmiane opatrunku wykonuja za kazdym razem inne osoby i tak do konca to na pewno nie znaja calej sprawy, operacja odbyla sie w b.dobrej klinice i zapewniano mnie ze wszystko bedzie ok,ale po dzisiejszej wizycie zaczynam miec watpliwosci.Pozdrawiam i z gory dziekuje za numer tel.napewno sie skonsultuje z tym chirurgiem niezwlocznie chcialbym uslyszec jego diagnoze.

  3. [quote name='ewa11211']Myśle że powinieneś porozmawiać z dobrym lekarzem ortopedą chodzby przez telefon aby spać spokojnie . W Warszawie przyjmuje świetny lekarz ortopeda Igor Bissenik .To prawdziwy fachowiec i myślę że powinieneś się z nim skontaktować . Bardzo sympatyczny człowiek . Jak będziesz chciał jego numer daj znać na pw.[/QUOTE] Ewa jesli bys byla tak mila i podala mi numer.tel do tego lekarza ortopedy byl bym naprawde wdzieczny,w zwiasku z tym ze przebywam poza granicami naszego kraju od kilku lat i tu tez mieszkam to nie do konca ufam tutejszym chirurgom,chociaz moj Oscar mial ta operacje pod okiem dobrego chirurga denerwuje mnie fakt ze kazda wizyte kontrolna oraz zmiane opatrunku wykonuja za kazdym razem inne osoby i tak do konca to na pewno nie znaja calej sprawy, operacja odbyla sie w b.dobrej klinice i zapewniano mnie ze wszystko bedzie ok,ale po dzisiejszej wizycie zaczynam miec watpliwosci.Pozdrawiam i z gory dziekuje za numer tel.napewno sie skonsultuje z tym chirurgiem niezwlocznie chcialbym uslyszec jego diagnoze.
  4. Witam wszystkich;)Jestem nowym uzytkownikiem tego forum i szukam cos na tema skutkow zerwanego sciegna achillesa tylnej lapy.Niestety moj 1.5roczny retriver mial wypadek w domu przy zabawie z moim 4letnim synem zeskoczyl z lozka i uderzyl sie w kant grzejnika dalej chyba nie musze tlumaczyc co sie stalo.Oczewiscie piesek jest juz po operacji,wet przy pierwszym przeswietleniu powiedzial nam ze bedzie mial dwie sruby w nodze na okolo 4m-ce potem wyjma je rehabilitacja i powinno byc ok.Oczewiscie jezdze z psiakiem co 2-3 dni na zmiane opatrunku,szpilki(nie sruby) i szwy zdjete byly w poniedzialek,ale dzisiaj jedna z pan ktora zdjela mojemu psu dzisiaj opatrunek zakomunikowala mi ze prawdopodobnie piesek srub nie bedzie mial wyjmowanych i ze zostana mu do konca zycia i ze pies juz caly czas bedzie tak z podkulona lapa poprostu jakies bredie,szok przezylem i niewiem co mam otym sadzic podkreslam ze to byla jakas tam pielegniarka nie wet ortopeda z ktorym wizyta mnie czeka po swietach.Moje pytanko i prosba o pomoc jest taka czy ktorys z waszych pupili przechodzil taka operacje,jakie sa skutki po itp,prosze was o jakiekolwiek wiadomosci na ten temat bo spac nie moge szkoda mi tego psiska kochany i za mlody zeby byl kaleka cale zycie.Mam nadzieje ze osoba ktora zdejmowala mu opatrunek jest niekompetentna pania siejaca panike.PROSZE O JAKIEKOLWIEK INFORMACJE JAK POWAZNA JEST TAKA KONTUZJA I CZY KTOKOLWIEK PRZEZ TO PRZECHODZIL JAK JEST PO.DZIEKUJE I POZDRAWIAM:(
×
×
  • Create New...