Jump to content
Dogomania

happy32

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by happy32

  1. [quote name='tabaluga1']To są tylko słowa . Twarde , ale tylko słowa . Potwierdzisz to bliższymi danymi , co to za hodowla , nazwa ? Nie ma innego sposobu żeby ten proceder wytępić ...[/QUOTE] Myślisz ze ujawnianie nazwisk i nazw hodowli jest sposobem? Zapewniam Cię że nie... Jedynym znanym mi skutecznym sposobem, to nie pisanie na forum rzeczy istotnych bądź też absurdalnych, obsmarowywanie ogranizacji która lepsza która gorsza.... Wystarczy rozejrzeć się w koło i zacząć działać...nie czekać na ruch danego stowarzyszenia... Tym sposobem osobiście udało mi się oderwać ogniwo (pewnie jedno z wielu) ale skutecznie...
  2. [quote name='Karmi']Należałoby jeszcze rozważyc czy druga strona na to ,,pójdzie". :razz: Czy PKPR zrezygnuje z przyjmowania w swoje szeregi członków ZK, którzy zostali usunięci dyscyplinarnie? Czy takie hodowle ,,po przekrętach" są ,,pod specjalnym nadzorem"? Czy, o ile proceder się powtarza, PKPR wyciąga w stosunku do nich konsekwencje? To pytania retoryczne. Nie musisz odpowiadac. Przykłady dostępne w necie. Również na tym forum. :shake:[/QUOTE] Karmi a ten proceder nie występuje w ZK?? Proceder łamania wszelkich norm etyki hodowli psów rasowych? Czy hodowcy którzy kręcą bajeczny interes są karani przez wykluczanie z tej organizacji? Kilka lat temu kupiłem psa bez papierów... z renomowanej hodowli zarejestrowanej w Związku Kynologicznym... Poinformowałem o tym fakcie odpowiedni oddział który z zachwytem poinformował mnie ze ta hodowla jest zarejestrowana i prowadzi bardzo dobra renomowaną hodowle psów rasowych...na moje pytanie dlaczego został mi sprzedany pies bez dokumentów....entuzjazm ucichł... W zeszłym roku moi znajomi również zakupili psa... jak sie okazało od tej samej pani, również bez dokumentów, z pięknym tatuażem w uchu, tyle że nr tatuażu był z innego oddziału Związku Kynologicznego, wiec mysle ze interes sie kręci w tej hodowli...i pomimo moich argumentów hodowla cieszy się ogromnym zainteresowaniem, i bardzo hołbiona przez swój Związek...i zapewniam Cie nie ma "specjalnego nadzoru" tej hodowli...
  3. A moze mi Dzidtka_Gl wytłumaczy fakt istnienia ZK od lat niby (w Polsce) z faktem stanu krajowego rejestru sądowego. Zk oficjalnie podaje swoje istnienie od 1948 roku, w dokumentach rejestracyjnych widnieje data 2003-10-15. A co było wcześniej jak ta organizacja działała??Bo nie bardzo rozumiem?? Chyba zacznę szperać głębiej bo bardzo mnie to zastanawia... Księgowość, składki, opłaty wnoszone przez członków...Co działo się prze tyle lat wcześniej... PKPR powstał z datą 2001-10-30 czyli jest organizacją dłużej żyjącą względem prawnym w Polsce?
  4. [quote name='Dzidtka_Gl']mnie nie interesuje regulamin PKPR bo nie interesują mnie ich pseudo rasowe psy ani nigdy nie użyczyłabym im swoich reproduktorów, za bardzo cenię swoją hodowle ale przedewszystkim pracę hodowców z Francji, USA, Chorwacji, Niemiec od których ściągałam psy by ich linie i krew "dawać na zmarnowanie" , to hodowcy z PKPR chcą miecdostęp do psów z ZKwP a nie odwrotnie[/QUOTE] Jak sie czyta takie teksty to reka sama ciśnie się zeby dać plaskacza... Jeśli tacy ludzi tworza polską kynologię i Związek Kynologiczny to wspóczuję wszystkim którzy postanowią być posiadaczami rasowego psa danej organizacji.... żenada...żenada...
  5. [quote name='g@l@xy']Lotty wiadomo że nieuczciwego ludka nic nie powstrzyma. Jednak dzisiaj mamy trochę narzędzi żeby zabrać się poważnie za temat pseudohodowli ( testy genetyczne, chipowanie wszystkich psów....to tylko niektóre z naszych pomysłów które będą realizowane.)[/QUOTE] A co mają chipy i testy genetyczne do pesudohodowli?
×
×
  • Create New...