[quote name='marzenakulka']Zaczęło się od 21 lipca zapaleniem spojówek prawego oka – silny wypływ, zaczerwienione i obrzęknięte spojówki, a następnie 25 lipca rozwinęło się zapalenie błony naczyniowej oka – przekrwienie, obrzęk.
Po długotrwałym leczeniu psa Reksa (13letniego) przez dr z warszawy kroplami i po badaniu USGoka, a także po markerach weterynarz stwierdził spore prawdopodobieństwo nowotworu oka. Mówi że przeciągać w czasie leczenia nie można ponieważ zmiany mogą przemieścić się poza gałkę oczną. To zwiększa szanse przerzutów i uniemożliwia dokładne "oczyszczenie" oczodołu z tkanki nowotworowej.
Prawdopodobnie nowotwór przeszedł już też na drugie oko, a także stwierdza występowanie guzów w pucach.
Usunięcie oczu ma spowodować że pies będzie miał lepsze samopoczucie i nie będzie go bolały oczy, ale on i tak teraz zachowuje się Doś dobrze : je, pije, chodzi na spacery tylko nie widzi, ale nie wiem jak długo to potrawa.
Czy ktoś miał podobny przypadek ze swoim psem. Czy ktoś usuwał oczy psu z powodu nowotworu ? Czy podjąć decyzję o ich usunięciu czy to tylko przyśpiesz rozwój nowotworu?
zdjęcia oczu:
[url=http://picasaweb.google.pl/marzenakleczka/Zd?authkey=Gv1sRgCKKtis-A1aL51AE#]Picasa Web Albums - Marzena - zd[/url][/QUOTE]
czesc czy moglabys podac kto leczy Twojego psa? czy ten ekarz jest okulista? mysle ,ze warto byloby to jeszcze skonsultowac,czy lekarz powiedzial jaki to nowotwor??