Hej !:multi: Jest tu ktoś jeszcze ? Sama mam dwa świadomie kupione Bernardyny .Te wiekie psy to super przyjaciele.
Chociaz różnią się bardzo charakterkami. Baruś typowy samiec , dominator , a zarazem wielki pieszczoch.Jeden problem to nie znosi obcych tak wczuł się w rolę gospodarza i stróża podwórka , a na widok innego psa lepiej nie mówić.:lol:
Co do Saby to typowy pieszczoch z niewiarygodną cierpliwością i czułością. Wielki pies ze strachliwym serduszkiem.Kupiona z litości (inne z miotu gnębiły ją ,nie dopuszczały do michy poza tym była taka nie pozorna):lol:
Ostatnio czytałam jak to dużo bernardynów pląta się po miastach, wyrzucone ,porzucone.:placz:
Te piękne kuleczki sprzedawane na targach podbijają serca potencjalnych nabywców , zaślepiając ich bardzo często. Po paru miesiącach wyrasta kolos który potrzebuje nie tylko,, jedzonka'' ,ale i warunków.Okazuje się zbyt potężny do zabawy z dziećmi, a i niejednokrotnie wykorzystuje swoją przewagę w stosunku do właściciela.( dzieje się to na skutek mieszanek tych ras np. z kaukazami)
Czy na dogomani nie ma fanów tych molosów , czy w innej grupie szukać ? Ratuje się labradory, dobermany itp. może jest grupa która za cel wybrała sobie właśnie bernardyny.Chętnie przyłączę się do takiej grupy.:lol:
.Pozdrawiam .