NIE
Otoz - czy mozliwe jest, zeby pies 'zatrul sie' lizac pocieczkowe pozostalosci?
Chodzi mi np. o lizanie miejsca, gdzie suczka w cieczce siusiala, albo lizanie czerwonych kropek, ktore taka suczka zostawila.
Wlasnie uslyszalam dzisiaj taka hipoteze, ze pies moze sie tym zatruc i sie zastanawiam czy to mozliwe. (Tymbardziej, ze teraz wszystko to wsiaka w snieg, z ktorego to latwiej psu zlizac niz jak wziaknie w ziemie).
Moj pies wlasnie od niedzieli rano cos ma z brzuszkiem i sie zastanawiam, co mu moglo zaszkodzic. Mial lekka biegunke w sobote/niedziele (ale nie tak, zeby musial leciec na pole, po prostu jak robil to robil takie rzadkie), i ostatnio jadl w sobote wieczorem. Ma glosny brzuch i jest ospaly okrutnie, nie chce sie bawic (ale na spacery chetnie wychodzi). Najchetniej to by caly czas spal, najlepiej przyklejony do mnie.
W okolicy wszystkie suczki po kolei wlasnie cieczkuja, wiec mnie zainteresowala ta hipoteza. Oczywiscie jezeli do jutra brak apetytu nie ustapi to jutro wieczorem jedziemy do weta.[/QUOTE]