Witam :)
Od dłuższego czasu wraz z moja dziewczyna zastanawialismy sie nad adopcja jakiegos kotka . Ostatecznie chcielismy zaczekac z podjeciem jakis konkretniejszych decyzji do pazdziernika (jestesmy studentami) , ale to co ujrzelismy wczoraj nas zszokowalo. Wedlug nas oprawce trzeba ukarac... Ale kotka tez trzeba zapewnic nowy dom i w zwiazku z tym bylibysmy chetni przygarnac jednego :)