Jump to content
Dogomania

apaczkrk

Members
  • Posts

    80
  • Joined

  • Last visited

About apaczkrk

  • Birthday 02/16/1986

Converted

  • Biography
    Facet ;)
  • Location
    Kraków
  • Interests
    Psiaki,Kompy
  • Occupation
    Technik Serwisu -Elektronik

apaczkrk's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Wyczesany jest na 10-tą stronę tak że to nie tu problem... To nei jest zwykłe dyszenie, on po prostu potrafo przez 10 godzin w lato leżeć na zimnej wylewce i nawet do kości wstać mu się nie chce...
  2. rozumiem, natomiast wiesz jego futro w sumie teraz ma średnią długość 5-6 cm. Myslisz że 2 cm będzie juz ok? futro nie jest może zbyt długie, ale za to strasznie gęste... No ok, to sprobuje na te 2-3 cm i zobaczymy czy pomoże :)
  3. Jak to proponujesz najlepiej zrobic?? podkreslam , ze nie interesuje mnie zabardzo czy psiak bedzie sliczny czy tez nie, ma mu byc "wygodnie" i komfortowo... Maszynka?? Jaka długość ? 6 mm ?
  4. Witam, piszę z takim problemem. Mam kundelka mieszaniec kaukaza z jakąś inną rasą. Mój psiak ma mega grubą sierść i nadchodzący upał po prostu go wykańcza. Całe dnie leży tam gdzie najzimniej, dyszy, brakuje mu życia... Podejrzewam że to kwestia bogatego futra... Czy mogę go obciąć? nie chodzi mi o względy wyglądu itd, tylko strikte chcę mu pomóc przetrwać upały.. Czy są jakieś przeciwwskazania ??
  5. Witam, mam problem z sąsiadem, sytuację opisana poniżej - takie pismo wysłałem do Straży Miejskiej. Bardzo wszystkich proszę o pomoc co mam zrobić! bo niedługo wykończę się psychicznie... Witam, Szanowni Państwo piszę do Was w nadziei uzyskania pomocy i rozwiązania mojego problemu. Mieszkam na osiedlu Oświecenia , jestem właścicielem dwóch czworonogów.W klatce piętro wyżej , oraz piętro niżej także mieszkają w sumie 4 pieski. Mój sąsiad z drzwi obok ( spod numeru 16 ) po okresie 10 miesięcy odkąd się wprowadziłem zaczął do mnie roszczyć pretensję o zakłócanie ciszy nocnej , oraz w ciągu dnia przez moje psy. Oczywiście potraktowałem jego bardzo agresywne pretensję poważnie i w celu uniknięcia konfliktu , rozpocząłem pewne działania. Nie mogąc być pewnym jak zachowują się moje psy podczas gdy wychodzę do pracy postanowiłem je zabierać ze sobą. Z uwagi na charakter mojej pracy, oraz miejsce mojego biura mogę sobie na to pozwolić. Psy od maja zeszłego roku codziennie wyjeżdżają ze mną do pracy ok godziny 9 i wracają ok godziny 18 - 19. Niestety mój sąsiad nadal ma pretensję , twierdząc , że moje psy całymi dniami szczekają, wyją i zakłócają mu spokój.Z uwagi na podeszły wiek mojego sąsiada przyjmowałem jego pretensję na spokojnie , nie robiąc "sztucznego" problemu. Jednakże mój sąsiad założył mi sprawę na policji ( która po rozpoznaniu nie znalazła problemu) , złożył kilkanaście skarg w spółdzielni... Aktualnie mój sąsiad chodzi po innych mieszkańcach nakłaniając ich do składania skarg w sprawie moich psiaków. Szanowni Państwo z uwagi na moją pracę nie prowadzę życia rozrywkowego , każdą noc spędzam w domu i nie dopuszczam do sytuacji aby moje zwierzęta pozostawały same w domu. Nie ma możliwości , aby szczekały po nocach lub w inny sposób zakłócały cisze nocną. Zdarza się , że inne psy w bloku szczekają , ujadają ale nie jestem w stanie stwierdzić z którego mieszkania ponieważ akustyka bloku na to nie pozwala. Jednak na nic moje tłumaczenia sąsiadowi. Uważam że, sprawa psów jest tylko pretekstem do uprzykrzania mi życia. Zaraz po wprowadzeniu mój sąsiad zwyzywał mnie od bandytów, bo tylko bandyta w młodym wieku może mieszkać sam - mieszkanie jest członka mojego rodziny.Następnie wielokrotnie zaczepiał moją narzeczoną np. zachodząc jej drogę, nie wpuszczając do windy lub wykonując inne nie do końca zrozumiałe zachowania. Wielokrotnie oskarżał mnie o zniszczenie jego mienia , np. napchanie sierści do skrzynki na listy, zniszczenie jakiegoś tam zamka itd ... Dziś wieczorem pod klatką zaczepił mnie mieszkaniec którego nie znam i zapytał czy mieszkam na 5 piętrze, po odpowiedzi że tak usłyszałem że pozabija albo otruje moje psy bo ciągle mu szczekają , zapytałem czy ma pewność , że to moje zwierzęta bo w klatce jest wiele innych czworonogów, odpowiedział że tak , że jest pewien bo Pan spod 16 ( mój sąsiad ) przyszedł do niego i powiedział że to właśnie moje psy są uciążliwe. Szanowni Państwo błagam Was o jakąś pomoc, o zweryfikowanie że to nie moje psy zakłócają spokój. Może dało by się podesłać jakiegoś funkcjonariusza w ciągu dnia, nocy który na własne uszy sprawdził by że u mnie w domu jest spokój, a w ciągu dnia tych zwierząt po prostu nie ma w domu. Czuję się całkowicie bezradny i bezsilny,nie potrafię udowodnić że jest inaczej niż mówi mój sąsiad. Mam wielu świadków , którzy widzą codziennie psy u mnie w pracy. Szanowni Państwo bardzo proszę o szybką odpowiedź / propozycję jak można zakończyć tą męczącą dla mnie sytuację.
  6. Ok, dziekuje za odpowiedzi... Takie pytanie , w jakich granicach kasowych mieszcza sie takie zabiegi..?? Od czego zaczac itd..??Ile kosztuje wizyta w Wroclawiu ??
  7. Proponuje załozyc krotki temacik gdzie bedziemy wpisywac jakie jedzenie jest wskazane dla psiakow z dysplazja... np. galareta z kurzych nozek itp... Jesli macie jakies inne metody , pomysly to zachecam do podzielenia sie nimi z innymi ;)
  8. Dzieki za odpowiedz, łapek wcinaja oba psiaki bardzo duzo, arthoflex pije od malego...tzn odkad go mam, tj.od 3-4 mc zycia... Podejrzewam ze wlasnie zaniedbania z pierwszych miesiecy sa efektem jego choroby... A co do plywania to musimy chyba poczekac do wiosny :)
  9. Witam , dziś u mojego 7 mc psiaka (31kg) zdiagnozowano dysplazje stawu biodrowego :( :( Lekarz poleca "karme z wysokiej półki" ja od jakiegoś czasu stosuję BARF i przyznaje ze sluzy to moim psiakom(energia, siersc, waga) chcialem sie dowiedzieć jak się ma BARF do dysplazji... Czy konieczna jest sucha karma w hamowaniu dysplazji itd... A moze wiecie czego dawać więcej...?? Psiak pije Arthoflex (od malego)... Pomocy..
  10. [B] Dysplazja -- pomocy!! [/B] [INDENT] Witam... Wczoraj rano moj psiak zaczal kuleć i płakać (ma 7 mc i 31 kg) pojechałem do lecznicy na Centralnej gdzie w ciągu 3 minut zdiagnozowano zerwanie więzadła krzyżowego tylniej lewej łapy...i że trzena operować i to jak najszybciej - najlepiej za parę dni... Wróciłem do domu, i zdecydowałem że pojadę jeszcze do KrakVetu do dr.Orła (Szczerze i gorąco polecam!! Lekarz który kocha zwierzęta!! - całkiem inne podejście niż w Amavecie na centralnej!!) - Zaraz po tym jak opowiedziałem co zostało zdiagnozowane dr.Orzeł powiedział że nie wydaje mu się żeby to było zerwane więzadło bo wtedy pies inaczej by nogę stawiał.Zaczął go badać i stwierdził że trzeba psa wprowadzić w stan narkozy, bo zbyt mocno walczy podczas badania i ma napięte mięsnie itd... Tak uczynił, po chwili mój Bari już ślicznie spał... Po chwili badania stwierdził że to na pewno nie więzadło tylko coś innego, i w ramach diagnozy zrobi zdjęcia rtg... Po 15-20 minutach zawołano mnie do gabinetu i... okazało się że więzadła zdrowe, kolana zdrowe, kości ok ale... miednica... DYSPLAZJA!! kiedy to usłyszałem myślałem, że się przewrócę...Mam szczeniaka od 3 mc życia, od zawsze Arthoflex, dobra karma itd... Jestem przerażony!! Aktualnie dostaliśmy tabletki Carprodyl i za 20 dni mamy wrócić na badania... Jestem strasznie przestraszony i boję się o małego... Boję się że skończy się to jego kalectwem i wogóle... CO MAM ROBIĆ!?!? Proszę Was, doradzcie mi co zmienić, co mu podawać itd... Od jakiegoś czasu żywimy się wyłącznie na BARFIE i tu też mam pytanie, jak się ma Barf do dysplazji.. Bardzo Was proszę o rady... Z góry dziękuje [/INDENT]
  11. Witam... Wczoraj rano moj psiak zaczal kuleć i płakać (ma 7 mc i 31 kg) pojechałem do lecznicy na Centralnej gdzie w ciągu 3 minut zdiagnozowano zerwanie więzadła krzyżowego tylniej lewej łapy...i że trzena operować i to jak najszybciej - najlepiej za parę dni... Wróciłem do domu, i zdecydowałem że pojadę jeszcze do KrakVetu do dr.Orła (Szczerze i gorąco polecam!! Lekarz który kocha zwierzęta!! - całkiem inne podejście niż w Amavecie na centralnej!!) - Zaraz po tym jak opowiedziałem co zostało zdiagnozowane dr.Orzeł powiedział że nie wydaje mu się żeby to było zerwane więzadło bo wtedy pies inaczej by nogę stawiał.Zaczął go badać i stwierdził że trzeba psa wprowadzić w stan narkozy, bo zbyt mocno walczy podczas badania i ma napięte mięsnie itd... Tak uczynił, po chwili mój Bari już ślicznie spał... Po chwili badania stwierdził że to na pewno nie więzadło tylko coś innego, i w ramach diagnozy zrobi zdjęcia rtg... Po 15-20 minutach zawołano mnie do gabinetu i... okazało się że więzadła zdrowe, kolana zdrowe, kości ok ale... miednica... DYSPLAZJA!! kiedy to usłyszałem myślałem, że się przewrócę...Mam szczeniaka od 3 mc życia, od zawsze Arthoflex, dobra karma itd... Jestem przerażony!! Aktualnie dostaliśmy tabletki Carprodyl i za 20 dni mamy wrócić na badania... Jestem strasznie przestraszony i boję się o małego... Boję się że skończy się to jego kalectwem i wogóle... CO MAM ROBIĆ!?!? Proszę Was, doradzcie mi co zmienić, co mu podawać itd... Od jakiegoś czasu żywimy się wyłącznie na BARFIE i tu też mam pytanie, jak się ma Barf do dysplazji.. Bardzo Was proszę o rady... Z góry dziękuje
  12. Tak jak w temacie... kogo polecacie?? Lecznice na Centralnej czy Krakvet ??!! Mój psiak ma być operowany i mocno sie waham gdzie isc... Do dr.Bakowskiego czy dr.Orła??!! Bardzo Was proszę o pomoc w wyborze
  13. Drodzy Psiarze, bardzo Was proszę o pomoc i radę... Mam psiaka - aktualnie ma 7 mc, waży 31 kg. (Mieszanka Kaukaza + nie wiadomo co)... Podczas zabawy z moim drugim psiakiem zeskoczył nieszczęśliwie z wersalki i zerwał więzadło tylniej łapki. Byłem u weta, jutro mam jechać jeszcze raz bo będzie tutejszy ortopeda (dr.Bakowski - Kraków), jednakże powiedziano mi, że na 95% będzie trzeba operować... Co radzicie?!?! Nie chciał bym żeby psiak cierpiał i nie chce żeby odbijało się to na nim w przyszłości... Możecie coś podpowiedzieć, polecić ?!?!...
  14. apaczkrk

    Barf

    A macie jakis sposob na papke... ?? zrobilem taka z banana.jablka,marchewki,por,burak.. i nie ma opcji zeby jadly...a przeciez musza... :/
×
×
  • Create New...