Jump to content
Dogomania

emek

Members
  • Posts

    6
  • Joined

  • Last visited

emek's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Dziękuję Państwu za komentarze i Armii Drakona za zaproszenie . Pozdr Emek
  2. Witam ponownie . Maluch nie był nigdy bity,wykonuje większość poleceń typu siad . waruj , chodzenie przy nodze i jeszcze kilka sztuczek, wykonuje komendę zostań w sytuacji sam na sam z nami. Od pewnego czasu zastanawiamy się na udziałem w szkoleniu. Jeśli chodzi o wpuszczanie do domu to doprecyzuję , że bez problemu wpuszcza jeszcze 2 znajomych w stosunku do których ( do nas również) zachowuje się jak mały kotek - łasi się przymila itp. Bardzo dziękuję z komentarze.Emek
  3. Ponownie, dodam , że maluch nie pochodzi z żadnej renomowanej i znanej hodowli i nie mamy na niego tzw. papierów. Co do lizania po twarzy to ze znajomych jest jeszcze 2 osoby do których łasi się jak kot. Zastanawiam się nad sytuacją pod drzwiami, może faktycznie warto to przeanalizować . Bardzo dziękuję za komentarz Emek.
  4. Witam przenoszę wątek do działu wychowanie , nie wiem czy coś nie namieszałem sorki. Emek
  5. [INDENT]Witam Państwa serdecznie od kilku miesięcy wspólnie z żoną jesteśmy właścicielami czarnego teriera obecnie ma 10 miesięcy. Ruski- Unkas jest bardzo terytorialny , zrywa się na każde pukanie do drzwi i głośno gulgocze heheh. Zaproszone do nas osoby są mocno napięte a rusek nie spuszcza z nich wzroku, szczeka, głównie chodzi o facetów ( sam jak to piszę to się uśmiecham ) jest to jednak kłopotliwe. Kilka razy rzucił sie całym ciężarem ciała (46 kg)lub uderza głową powarkując, nie gryzie ale boimy się, że może tak się zdarzyć. Szukaliśmy sposobów na ogarnięcie "szczeniaczka" wychodziliśmy po zaproszonych ludzi pod blok i wydaje nam się że jak wchodziliśmy razem to było lepiej , jednak nie zamierzamy zawsze wychodzić po gości, staraliśmy się absorbować jego uwagę przysmakami jednak rezultaty słabiutkie , nie zwracał na nie uwagi , a może zbyt krótko stosowalismy tą metodę ??Na spacerach jest ok no może tylko nie cierpi jamników hehe. proszę o komentarze. Emek. [/INDENT]
  6. Witam Państwa serdecznie od kilku miesięcy wspólnie z żoną jesteśmy właścicielami czarnego teriera obecnie ma 10 miesięcy. Ruski- Unkas jest bardzo terytorialny , zrywa się na każde pukanie do drzwi i głośno gulgocze heheh. Zaproszone do nas osoby są mocno napięte a rusek nie spuszcza z nich wzroku, szczeka, głównie chodzi o facetów ( sam jak to piszę to się uśmiecham ) jest to jednak kłopotliwe. Kilka razy rzucił sie całym ciężarem ciała (46 kg)lub uderza głową powarkując, nie gryzie ale boimy się, że może tak się zdarzyć. Szukaliśmy sposobów na ogarnięcie "szczeniaczka" wychodziliśmy po zaproszonych ludzi pod blok i wydaje nam się że jak wchodziliśmy razem to było lepiej , jednak nie zamierzamy zawsze wychodzić po gości, staraliśmy się absorbować jego uwagę przysmakami jednak rezultaty słabiutkie , nie zwracał na nie uwagi , a może zbyt krótko stosowalismy tą metodę ??Na spacerach jest ok no może tylko nie cierpi jamników hehe. proszę o komentarze. Emek.
×
×
  • Create New...