Jump to content
Dogomania

memsahib

Members
  • Posts

    85
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by memsahib

  1. tym większa satysfakcja dla właścicieli wyróżnionych basenji z Polski :) gratulacje
  2. zaglądam na dogo, a tu taka niespodzianka :) dziękuję, również wszystkim za miłe słowa. sunia jest wybredna, ma swoje upodobania kulinarne. poza tym, już mamy za sobą ten trudny coroczny czas. pozdrawiam
  3. memsahib

    Crufts 2010

    Serdecznie gratuluję hodowli Asiaczek FCI dzisiejszego, spektakularnego sukcesu JUMA MONGO Asiaczek FCI -wynik jak wyżej To duże wyróżnienie dla Hodowcy na prestiżowej wystawie. Gratulacje dla Właścicielki pięknego psa. Pozdrowienia
  4. [quote name='Kaya'][URL=http://img46.imageshack.us/i/dsc08517.jpg/][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/1215/dsc08517.jpg[/IMG][/URL] [SIZE="1"]Na kanapie trochę wygodniej[/QUOTE] Kogoś mi to spojrzenie przypomina.. :)
  5. Nie było moim zamiarem wartościowanie umaszczenia. To sfera gustu, więc poza dyskusją. Dzięki za obszerne wyjaśnienie, opinię nt. ewentualnych powiązań obu ras. Pozdrawiam
  6. Chociażby z dzisiejszych postów wynika, iż na podstawie relacji Veroniki Tudor Williams- znawczyni i hodowczyni basenji - pod koniec lat 50 tych ub. wieku zanotowano istnienie pręgowanych basenji. Wynika również duże prawdopodobieństwo, że czarne pręgi są wynikiem mówiąc kolokwialnie dolania do pierwotnej rasy basenji krwi pochodzącej z zewnątrz od rasy whippet. Z lat 30-40 tych ub. brak jest informacji/relacji nt. maści pręgowanej, czy dobrze zrozumiałam? Pozdrawiam
  7. Ale to chyba nie jest kardynał de Richelieu :))
  8. Gratuluję hodowcy Walentynkowych osiągnięć Kibibi. Także udanego miotu szczeniąt-wiem, bo widziałam :)
  9. Gratuluję sukcesu i zdobytych tytułów :)
  10. Gratuluję zwycięzcom maratonu Walentynkowego zdobytych tytułów :)
  11. Dziękuję gmk za odpowiedź, przynajmniej o części powodów takiej, a nie innej Twojej oceny importów w okresie 1987-1988 i późniejszym rozmawiałyśmy. Wśród sprowadzonych psów z Afryki w ramach projektu Avongara są osobniki o różnym umaszczeniu (negatywna ocena dotyczy psów en bloc ?), co też musi wpływać na rozważania na ten temat. Nasuwa się pytanie o przyczyny cezury czasowej wyznaczonej na ten czasookres, a nie np. kilka lat wcześniej w wyszczególnionym w African Stock Projekt okresach : 1981 lub1978. Także ciekawa jest odpowiedź na pytanie o fakty (być może trudne do ustalenia), m.in. czym projekt Avongara - w wymienionym okresie- różnił się od wcześniejszych projektów. To interesujący temat i ciekawa jestem Twojej opinii tu i poza forum :)
  12. korekta adresu [url]http://www.chiens-online.com/scc/272584/nos-chiots-1652742-portee-drixie-of-swala-pala-x-wakili-signet-gianni-versace.html[/url]
  13. Ciekawy link do serwisu hodowli Swala Pala [url]http://www.chiens-online.com/scc/272584/nos-chiots-1652742-portee-drixie-of-swala-pala-x-wakili-signet-gianni-versace.html[/url] Wydaje mi sie, ze francuska i meksykanska hodowla zastosowaly w skojarzeniu psy o podobnym pochodzeniu. Prosze o ew.skorygowanie.
  14. Nowy temat, interesujące posty. Mam prośbę do gmk, o rozwinięcie/wyjaśnienie w kontekście poruszanego tematu, słów z ostatniego postu "(...)błędem .....". Na marginesie pytanie, czy jedną z przyczyn błędu hodowlanego mogło być zastosowanie w skojarzeniu hodowlanym psów posiadających w rodowodzie psa Avongara Zamee.
  15. [quote name='basenjifiona']Dziękuję to między innymi Twoja zasługa :) Chaddy jest świetny, taki króciutki i wysoko nożny z długą szyją tak jak najbardziej lubię w Basenji :))) [/QUOTE] He, he znowu sprawa szyi... Czy to nie jest już nudne? U antenatów basenji z tzw.linii australijskich m.in. hodowli Baagna przeważają krótsze szyje. I nie tylko one, także np.intensywnie rudy kolor umaszczenia u rudobiałych, z mniejszym udziałem białego ubarwienia niż u innych linii, często ściślej zwinięty ogonek (nawet podwójnie), wysoko osadzony ogon, krótsza kufa. Krótszą szyję miały też pierwsze basenji przyjmowane do hodowli w latach 30-40 tych ubiegłego wieku. Wiem o tym z lektury i obserwacji zdjęć psów. A chyba za słuszną należy uznać tendencję/postulat wypowiadający się w obronie czystości rasy, li tylko na tym forum :) W tym kontekście nie dziwi mnie, częste umieszczanie właśnie podobizny basenji z krótszą szyją na banerach, serwisach hodowli :) pozdrawiam memsahib
  16. [quote name='basenjifiona'][B]Zbliża się magiczny okres świąt Bożego Narodzenia, Więc składam Wam najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności a w nadchodzącym Nowym Roku samej miłości. [/B] życzy Krzysiek :)[/QUOTE] dzięki za życzenia - te wyżej i te prywatne. dobrych i spokojnych świąt, pomyślnego rozwiązania... i radości w nowym roku memsahib memsahib
  17. Ypsylo - to możliwe niedaleko jest szkoła mojej progenitury:) pozdrawiam
  18. [quote name='Ypsylon'][I]Aby uprzedzić wszystkie kretyńskie gromy, jakie mają paść postanowiłam w porozumieniu z Grażyną (gmk) napisać kilka słów...[/I] Rybka zgodnie z wynikami testów genetycznych jest "prawdopodobnie dotknięta zespołem Fanconiego". Jej ojciec Jasiri Sukari The Ilustrated Man także, ale pomimo wyników testów ten piękny pies, 17 grudnia skończy 10 lat. Ma systematycznie badany mocz i krew. Wyniki badań nigdy nie wykazały jakichkolwiek nieprawidłowości w funcjonowaniu organizmu ojca Rybki, nigdy też nie było żadnych objawów choroby. Ponieważ stale obracamy się w sferze prawdopodobieństw, hodowla Jasiri Sukari jak i ja wykonywaliśmy u suń z jednego miotu (z którego jest Rybka) szczegółowe badania z USG nerek włącznie. Nigdy nie było żadnego objawu zewnętrznego, a rezultaty badań krwi i moczu wręcz wzorcowe. Badanie dna oka nie wykazało załamujących światło ciałek w kształcie igieł w rogówce (które są symptomami cystyny - jednej z chorób zespołu Fanconiego), mimo że Rybka ma już 4 lata, a taki objaw jest widoczny już u 6 miesięcznych chorych szczeniąt basenji. Po głębokiej analizie wyników badań, przy współpracy Uniwersytetu w Missouri (w którym wykonywane są testy na dziedziczny zespół Fanconiego) zarówno ja, jak i hodowla Jasiri Sukari postanowiliśmy pokryć siostry czystym ("prawdopodobnie wolnym od zespołu Fanconiego") psem. Dodatkowo musiałam znaleźć dla Rybki psa, który jak najdalej w rodowodzie ma przodków tricolor. W Polsce psem takim jest Bali - Bumbala Bahati Loango. Rybka nie miała podawanych żadnych środków ani dodatkowych suplementów diety, była pod stałą opieką weterynaryjną. Dla zyskania większej pewności, zarówno przed cieczką, jak i przed kryciem jeszcze raz zrobiłam wszystkie analizy i badania - diagnoza lekarzy z Warszawskiego SGGW była jednoznaczna - [B]brak podstaw do twierdzenia iż Rybka jest dotknięta zespołem Fanconiego[/B]. Podobne opinie po analizie wyników badań otrzymaliśmy z Uniwersytetu w Missouri. Między 3 a 4 tygodniem po kryciu ponownie wykonałam badania i wynik był jednoznaczny - Rybka jest wzorcowo zdrową szczennną sunią. Lekarze w Polsce dziwili się, że mimo wszystko ponownie robię badania. Natępne badania wykonałam w 6 tygodni po kryciu, łącznie z USG nerek, śledziony i wątroby... i wynik jak wcześniej - okaz zdrowej szczennej suki - na dodatek miała za dużo żelaza, a suki w ciąży miewają przecież anemię.... Szczeniaczki przyszły na świat 6 grudnia 2009. Po wstępnych oględzinach miotu przez "dyżurnego" weterynarza szczenięta są zdrowe i nie wykazują zewnetrznych objawów zespołu Fanconiego. Rozwijają się bez dodatkowego wsparcia poprzez suplementy, karmione na razie tylko mlekiem matki. Rybka zgodnie z moją oceną, ale też weterynarza jest w fantastycznej formie :) Czekam na miot w hodowli Jasiri Sukari z ogromną ciekawością i nadzieją. Mam również na uwadze wykonanie testów genetycznych szczeniętom na Uniwersytetcie w Missouri, z którym jesteśmy wraz z gmk w kontakcie, ale niestety od pewnego czasu nie można zakupić pasków do testów i trzeba troszkę poczekać. Zgodnie ze zdaniem Dr. Johnsona specjalisty od Zespołu Fanconiego u basenji - współtwórcy testów, wszystkie szczeniaczki będa miały wynik "prawdopodonie nosiciel" ale o tym przekonamy się za kilka tygodni, jeśli ponownie będzie można zakupić paski do testów. Cieszę się, że mamy ten miot basenji, cieszę się, że Rybka nie wykazała żadnych objawów choroby, cieszę się, że ma doskonałe wyniki badań i mam nadzieję, że w niedługim czasie będzie można w wyniku badania genetycznego uzyskać informację 100 %, a nie " prawdopodonie" ... wyniki mojego krycia, rezultaty badań wykonywanych w trakcie ciązy jak i po, przyblizają nas do 100% pewności.... Zdjęcia robione dobę po porodzie, autorem zdjęć Andrzej Kramarow - [URL="http://basenjifamily.com/BALI%60s%20PUPPIES%20IN%20YPSYLON%20KENNEL%602009/index.html"]album miotu "Z" Ypsylon[/URL][/QUOTE] Serdeczne gratulacje dla obu Mam :) Najlepsze życzenia pomyślnego rozwoju szczeniąt. memsahib
  19. Dyskusja, rozmowa merytoryczna nie jest niczym złym. Przeciwnie to pożądana umiejętność. Dzięki niej ludzie mogą określić w czym się różnią i co ich łączy, wzajemnie się przekonywać. Chcę myśleć, że wszystkim hodowcom i właścicielom zależy na zdrowiu psów. A w tej sprawie nie powinno się używać dziecinnych zwrotów "wiem, ale nie powiem". Ostatnio w wywiadzie tv pisarka Olga Tokarczuk powiedziała -przytoczę w przybliżeniu, bo słyszałam "w biegu"- że jako społeczeństwo jesteśmy stowarzyszeniem grzybiarzy, w którym każdy szuka tego największego grzyba. Mało solidarni, w odróżnieniu np.od Czechów. Może warto się nad tym zastanowić.. Na koniec dygresja, dobrym zwyczajem jest zaznaczać obce słowa, którymi się posługujemy w swoich wypowiedziach, temu służy cytat. pozdrawiam memsahib
  20. Dobry wieczór, witam po dłuższej przerwie, jeszcze nieco nieswojo czuję się w nowej formule forum. Ypsylon i gmk, zawsze z dużym zainteresowaniem czytam Wasze posty świadczące o prawdziwej pasji hodowlanej. Dziękuję za cenne informacje, a zwłaszcza za przytomną inicjatywę Ypsylon w sprawie czystości rasy. Oby była memento dla nieobeznanych w hodowli basenji dyletantów. Pozdrawiam memsahib
  21. a ja myślę, że ypsylon chciała właśnie szczerze wyrazic swoją opinię, podpowiedziec. starajmy się umiec słowa krytyki przyjmowac, nie tylko rozdawac. to cenna umiejętnośc :cool3: pozdrowienia memsahib
  22. he, he skoro krytykuje się czyjeś basenji, to trzeba miec też odwagę przyjąc krytykę. przy okazji gratuluję basenjifiona, udanego debiutu Kamarii i jej rodzeństwa na wystawach. pozdrowienia memsahib
  23. [quote name='Ypsylon']jak to wieści szybko się rozchodzą... :P dziękuję :loveu: strasznie się cieszymy, że Victoria znowu dobrze się pokazała i wygrała :evil_lol: to była jej ostatnia wystawa w klasie szczeniąt... a skoro się chwalimy to jeszcze wspomnę o moim Kropeczku, który zadebiutował wczoraj w klasie weteranów i był 3 na BIS Weteranów!! :) żałuję, że nie mogłam podejść na ocenę basenji, bo bardzo chciałam zobaczyć Aminię... gratulacje dla wszystkich basenji na wystawie! :multi:[/quote] Gratuluję osiągniec Loango i Ypsylon na wczorajszej wystawie oraz dziękuję wszystkim za gratulacje i miłe słowa :lol: Cóż, moja dziewczynka jest fajna ale musi się wiele nauczyc, ale mamy serdeczne wsparcie :smile: memsahib
  24. to miłe, że je widzieliście, bo ja po zobaczeniu głowy Lisy/ACHAKI już je mniej widzę :evil_lol: pozdrowienia memsahib
  25. [quote name='gmk']Nasza mała Lalunia próbowała straszyć furkać i pokazywać swoje humory, ale Yori nic sobie z tego nie robiła i Lalunia szybko doszła do wniosku, że lepiej z Yori bawić się niż próbować pokazywać kto tu jej zdaniem, powinien rządzić. Yori zachowała się świetnie. Dzięki Memsahib za wspólnie spędzony czas.;) [/quote] Dziękuję za tyle zdjęc :multi: i miłe chwile mimo zimnej i deszczowej pogody. Szkoda tylko, że nie było okazji by Yori złożyła uszy, wtedy widac byłoby jakie ma ładne zmarszczenia na głowie :-) Pozdrowienia memsahib
×
×
  • Create New...