REX

No cieżko bedzie prawie 100km zrobic zeby zawiezc psa do Wieliczki.... Szukam dalej gdzies w katowicach, znalazłem jedno schronisko ale zajete, w Sosonowcu tez zajete...

Zajęte wszystkie hotele dla zwierzat na śląsku... Nie wiem co teraz mam zrobic.

Właściwie nad uśpieniem myslałem poniewaz mój pies stał sie agresywny. Np jak ide z nim na spacer to rzuca sie na ludzi, a w domu takze czasem robi sie agresywny i nie chce zeby kogos wkoncu pogryzł... A za niedługo wyjezdzam na jakis tydzien i nie mam go gdzie zostawic. Pytałem juz pare osób czy by sie nim nie zaopiekowali ale niestety nie maja na to czasu albo nie chca.

Chciałem zapytać czy nie mógł by ktoś przygarnać mojego pieska na pare dni ponieważ wyjeżdzam i nie chce go oddawac do schroniska a tym bardziej usypiac u weterynarza.... Jest to kundel średniego wzrostu, nie za wysoki. Dziekuje za odp