fibon

Witam Poszukuję kogoś,kto pomoże przy wyprowadzeniu psa na dwór.Właścicielka jest bardzo schorowana i potrzebuje kogoś do pomocy.

Witam Akcja udała się pomyślnie-maluchy mają już nowe kochane domki:) Dziękujemy za pomoc.:) Pozdrawiam

Przesyłam pare fotek maluszków i mojego wielkoluda-jak widać potrafia szybko się zaprzyjażnić:) [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=36737319a4a1e9e6"][IMG]http://images41.fotosik.pl/915/36737319a4a1e9e6m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8cec136d35fc8072"][IMG]http://images50.fotosik.pl/943/8cec136d35fc8072m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=12161d40d80b3cde"][IMG]http://images40.fotosik.pl/925/12161d40d80b3cdem.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9b3b8fd4131d9a70"][IMG]http://images38.fotosik.pl/922/9b3b8fd4131d9a70m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=57da851e8dc13e81"][IMG]http://images38.fotosik.pl/922/57da851e8dc13e81m.jpg[/IMG][/URL]

Niestety nikt się nie odzywa-próbowałam napisac meila do zainteresowanych osób,ale adres jest nieprawidłowy. Psiaki jednak nie zostaną w DT ,tak więc nadal szukamy dla nich domku.

Witam Maluchy sa w DT.Maja stały kontak z ludzmi.Szybko sie zaklimamtyzowały-już rozrabiaja na calego,maja własne podwórko gdzie chetnie przebywaja.Powoli zaprzyjazniaja sie z kotem ,na ktorego sunia troche szczeka.Ogólnie maluchy maja sie dobrze:) DO konca tygodnia zapadnie decyzja czy maluchy nie zostana tam na zawsze:) 3majcie kciuk. Pozdrawiam

Na razie cisza:( za to w domu jest coraz głosniej-maluchy zaczynaja rozrabiać na całego:)

Super:) wielkie dzięki.Maluchy juz sie troche ożywiły-zaczynają rozrabiać,a piesek zaczyna szukać kontaktu z człowiekiem,sunia jeszcze troszkę sie boi.Ale jest znaczna poprawa:)

Maluchy są już odpchlone,dziś je odrobaczę.Jestem lekarzem weterynarii i ma moje oko psiaki są zdrowe, poza wyniszczeniem organizmu.Sama mam 3 duże psy i kota i niestety nie moge ich sobie zostawić.Maluchy fajnie rzareagowały na moje wielkoludy:)Jednak boją sie trochę ludzi-potrzeba jest dobra socjalizacja i dużo miłości.

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0880804f39d4442c][IMG]http://images43.fotosik.pl/927/0880804f39d4442cm.jpg[/IMG][/URL] To są własnie te znajdy.

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e4767b35993d8fc7][IMG]http://images50.fotosik.pl/926/e4767b35993d8fc7m.jpg[/IMG][/URL]

Dzieki za podpowiedz. Jestem z okolic Wrocławia,ale transport to nie problem,ważne aby znalazły kochane domki.Maluch sa tak wyczerpane,ze tylko jedza i spią. Zdjecia wkleje -oczywiście. Pozdrawiam

[SIZE=2]Witamy Jesteśmy rodzeństwem,mamy jakieś 2mc. Napiszę o nas ,bo jestem troszkę wieksza i odwazniejsza.Piesek czarno-podpalany to chłopiec,podobno jest w typie jamniczka.Ja jestem troszkę wyższa (ruda)błąkalismy się po polach,bylismy bardzo zmęczeni i głodni.Nigdzie nie było naszej mamy,ani człowieka i nie wiedzielismy co mamy robić.Bylismy zupełnie sami...Dziś słyszelismy,że ktos idzie-balismy się,ale coś nam podpowiadało aby zobaczyć kto to idzie.Usłyszelismy szczekanie i ludzkie głosy.Gdy "te "psy sie zblizały-mysleliśmy ,że to nasza mama ,jednak nie to nie ona[IMG]http://forum.hovawart.pl/yabb/YaBBImages/sad.gif[/IMG]postanowilismy uciekać jednak mój brat nie dał rady i został złapany,ja uciekłam ,psy i ludzie mnie szukali-znalezli.Bardzo się bałam ,bo nie wiedziałam co mnie czeka.Ludzie wzięli nas na ręce i zaprowadzili do dziwnego pomieszczenia.Dali nam jeść, pić,troszkę sie porozglądaliśmy,jednak byliśmy tak zmęczeni ze zasnelismy..Znów czujemy ciepełko w brzuszku,nie musimy się bać,słodko śpimy ,bo jesteśmy razem,bezpieczni.Chcemy tak czuć sie cały czas-chcemy mieć swoich ludzi,którzy się nami zaopiekują. Maluchy są bardzo wyczerpane i zmęczone,miały pełno kleszczy.Na początku troche sie bały,zjadły ,napiły się wody i poszły spać do klateczki.Maluszki są słodkie ,nie będą duże-jesli znacie kogos kto marzy o nieduzym psiaku to dajcie znać [/SIZE]

[SIZE=1][SIZE=1] [/SIZE][/SIZE] [IMG]http://forum.hovawart.pl/yabb/YaBBImages/xx.gif[/IMG] [SIZE=2][B]Re: MIOT "WIŚNIOWY RAJ"[/B][/SIZE] [SIZE=1]« [B]Odpowiedz #23 o:[/B] 18.10.2010 o 11:40:20 »[/SIZE] [SIZE=-1] [URL="http://forum.hovawart.pl/cgi-bin/khforum/YaBB.cgi?board=hodowla;action=post;num=1246522723;quote=23;title=Post+odpowied%C5%BA;start=15"][IMG]http://forum.hovawart.pl/yabb/YaBBImages/quote.gif[/IMG] [SIZE=1]Odpowiedz z cytatem[/SIZE][/URL] [URL="http://forum.hovawart.pl/cgi-bin/khforum/YaBB.cgi?board=hodowla;action=modify;message=23;thread=1246522723"][IMG]http://forum.hovawart.pl/yabb/YaBBImages/modify.gif[/IMG] [SIZE=1]Zmień wiadomość[/SIZE][/URL] [IMG]http://forum.hovawart.pl/yabb/YaBBImages/delete.gif[/IMG] [SIZE=1]Usuń wiadomość[/SIZE] [/SIZE] [SIZE=2] Witam W NASZEJ HODOWLI MAMY JESZCZE 2 WOLNE BLOND PIESKI -kAIR I kASTOR Chłopaki skończyły już 3 mc , sa po wszystkich szczepieniach, odrobaczone, Także miały przeprowadzony -TEST VOLHARDA, przez behawiorystke oraz szkoleniowca psów. Szczenięta są , w kontakcie z ludzmi, innymi psami i kotem. Poświecamy im cały swój czas, całą swoją troskę. Są odchowywane z duża starannościa, karmione profesjonalnie, dbamy o ich zdrowie. Duży nacisk kładziemy na socjalizację szczeniąt - odchowywane u nas w domu, mają kontakt z cała rodziną, innymi psami, kotami, Towarzyszą nam w czynnościach domowych, poznając odgłosy życia codziennego w domu. Z tego powodu szukamy dla nich nowych właścicieli, którzy przemyśleli w 100% chęc posiadania tak wspaniałej rasy jaką jest hovawart. Więcej na naszej stronie internetowej [URL="http://www.hovawart-wisniowyraj.kw.pl/"]www.hovawart-wisniowyraj.kw.pl[/URL] Pozdrawiam Fibon [/SIZE]

Witam Wiadomo Pani czy mozna płacić na miejscu za wystawę? Pozdrawiam

Witam A wiadomo czy można płacić na miejscu? Dziekuję

A jak z płaceniem na miejscu za wystawe?Jest taka możliwość? Pozdrawiam i gratuluje wygranym Fibon

Witam Gdzies czytałąm ze na miejscu nie bedzie mozna płacić stad moje obawy czy nie lepiej wysłać przelew i mieć potwierdzenie. Mam nadzieje ze takich jak ja będzie więcej. Czy może ktoś z dzisiejszych wystawców się wypowie czy można płącić na miejscu. Trzymam kciuki za wszystkich Polskich wystawców.

Witam Ale przelewając mam przecież potwierdzenie przelewu przez bank a to chyba ważne? Przeciez na krajowych wystawach pokazuje się potwierdzenie przelewu a nie czy kasa wpłyneła na konto. Czekam na dzisiejsze relacje z niecierpliwością i może ktoś kto dziś był da znać czy można płącić na miejscu lub jak wyjaśniają takie sprawy. Pozdrawiam

Witam Na liscie nas nie ma ale dostaliśmy potwierdzenie przyjęcia. Dodzwonić się nie idzie na podane na stronie numery. Mo ze ktoś zna godziny urzędowania lub inne telefony? Czy ktoś się orientuje czy jakbym dzisiaj zapłąciła jeszcze bankiem to potwierdzenie mam od razu i pieniądze do nich dotrą czy może lepiej miec 90EU ze sobą i płącić w sekretariacie? Pozdrawiam Masakra normalnie brak słów:angryy::angryy:

Witam Jeszcze takiego bałaganu (to najmilsze słowo jakie mogłam użyć) nie widziałam. Napiszę tak. Wysłałam zgłoszenie oraz za pobraniem kasę pocztą. Wielokrotnie dzwoniłam i raz Pan powiedział "polszczyzną" ze zapłacone, następnym razem (gdy nie było nas na liście) ze nie zapłacone proszę wysłać potwierdzenie - wysłaliśmy i przyszło po 30min- ze dziękujemy za potwierdzenie i ze jest pies zgłoszony. Do dziś nie ma nas na liście. Dostałam zgłoszenie z różnymi literkami (można się pogubić) ze niby nie zapłacone tzn A i E - figuruje 90EU. Numer jaki jest u psa to 705/85 (G) podczas gdy w katalogu są 12663-12673. Bilet i kupon na katalog dostałam. Mało tego jazd abyła wczoraj jak listonosz przyniósł mi zwrot pieniędzy ze nikt nie odebrał przekazu kasy. Jestem w kropce bo to istny cyrk. Czy jechac tyle kilometrów?Czy zrobić jeszcze raz przelew ale już chyba nie ma czasu?Czy na miejscu będzie można w razie czego zapłacić? Mi śie odechciewa ale z drugiej strony wystawa kusi. a po drugie co będzie jak nas obciążą póżniej za niby psa zgłoszonego a nie opłaconego? Cyrk cyrk jeszcze raz cyrk a oczywiscie dodzwonić się do nich juz nie da. Dziekuję z góry za rady.. :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy:

Witam Dzis wysyłałam na maila: [COLOR=Navy][email protected] i niestety ale mail wraca:angryy::angryy::angryy::angryy::angryy: Dobrze ze Euro2012 organizujemy w Polsce a nie na Słowacji..... [/COLOR]

Witam Mam pytanko bo są tutaj rózne opinie. Czy ktoś wysyłał przekazem pocztowym kasę za wystawę i czy takowa doszła? Wysłałam jakiś czas temu przekaz na adres związku Słowackiego i do dziś lipa ani zgłoszenia ani zanotowanego wpłynięcia pieniędzy. :angryy: (Chyba nasi południowi sąsiedzi nie dorośli do organizowania takich imprez!!)

No dobrze ale dlaczego podczas wpisywania zgłoszenia mailowo wyskakuje takowy komunikat: Owner with the following e-mail address [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] has already been registered in the system. If this owner was added by you, select him from the field Owner-Pre-defined. A w dziale zgłoszone psy wyskakuje ze nie mam zgłoszonego zadnego psa. Nie mogę też jeszcze raz psa zgłosic?:-( Pierszy raz zgłaszam na zagraniczną i stad stresik jest przed brakiem podobnie jak to ze wysłałam pieniazki pocztą polska (widomo jak ona działa) jako przekaz pocztowy (przelewy były masakrycznie drogie a poczta 13zł)... Potwierdzenie przelwu mam ale zgłoszenia ani potwierdzenia niet :shake:

moze faxem wysłać zgłoszenie jeszcze raz i potwierdzenie przekazu pocztowego czy juz lipa:mad:

Wyskakuje cału czas: Owner with the following e-mail address [email][email protected][/email] has already been registered in the system. If this owner was added by you, select him from the field Owner-Pre-defined. wrrrrrrrr:angryy::angryy::angryy::angryy: