Jump to content
Dogomania

Jolanta08

Members
  • Posts

    5151
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Jolanta08

  1. 12 godzin temu, MALWA napisał:

     

    Maleńka Kochana !

    W główce jest demencja, ale apetyt staruszce dopisuje ! Przykro na to patrzeć, bo widzę, jak bardzo zmieniła się Fabia na przestrzeni ostatnich dwóch lat, ale z drugiej strony, to ona jest dość wiekowa,  to i nie ma się co dziwić.....

     

     

    Bardzo wzruszył mnie filmik z Fabusią, niestety starość robi swoje ale najważniejsze że apetyt dopisuje 💕

    • Like 1
  2. Ja zrozumiałam ,że chodzi o połączenie sterylizacji i usunięcia guzów z jednej listwy a nie obu bo tak jak napisała Tola i seramarias to byłoby niebezpieczne i nie wiem czy wet aż tak by ryzykował. Mam nadzieję ,że druga listwa jest wolna od guzów a tymczasem niech Shila nabiera sił a ja trzymam zaciśnięte kciuki aby badania nie wykazały żadnych zmian.

  3. 20 godzin temu, Tola napisał:

    Operację usunięcia guzków listwy mlecznej miała zamojska Mysia, która była u Jaaga.

    Z tego co pamiętam,  to miała dwie operacje w odstępie chyba 2 miesięcy, nie zdecydowano się na zabieg jednorazowy.

    Tutaj wątek Mysi: Mysia.

    Sporo wyjaśni RTG płuc i USG, mam nadzieję, że wykaże brak przerzutów.

    Przed zabiegiem warto chyba dobrze zbadać serce...

    Pamiętam Mysiątko kochane ale Mysia chyba miała usuwane dwie listwy 🤔 Przypadek Mysi daje nadzieję, że i Shila wyjdzie zwycięsko z choroby.

    • Like 1
  4. 11 godzin temu, Onaa napisał:

    Musimy się dobrze zastanowić bo to bardzo poważna sprawa ta operacja Shiluni. Najpierw jednak badania, bo jeśli byłyby przerzuty , o czym nawet nie chcę myśleć, to operacja tylko osłabi organizm. Dalej pytanie gdzie ta operacja, w jakim stopniu, czy tylko same guzy czy łącznie z listwą, listwami. a to z tego co się dowiedziałam to kroi się cały brzuch i to jest bardzo bolesne dla suni :(, no i czy jeszcze robić łącznie sterylkę, czy to nie za duże obciążenie dla organizmu suczki, która była tyle lat w schronisku ? Na pewno trzeba przeczekać upały, dobrze żeby stres minął bo to też ważne, i żeby organizm troszkę się zregenerował. Nie wiadomo też co będzie jak się otworzy .. tak że bardzo się boję. 

    Nie mam w tej sprawie żadnego doświadczenia, tak że jak coś to proszę piszcie co uważacie, Wasze rady, żeby zrobić wszystko jak najlepiej dla suni.

    Nie mam doświadczenia i w tym przypadku zdałabym się na weta. Sterylka to podstawa ,bez niej nie ma sensu usuwać guzów a z tego co słyszałam to z reguły weci łączą oba zabiegi. Wszystko zależy od kondycji suni bo zabieg jest rozległy.Jak wszyscy bardzo martwię się sytuacją Shilii ale mam nadzieję na szczęśliwe zakończenie.

    • Like 1
×
×
  • Create New...