Jump to content
Dogomania

koko313

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

koko313's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam mam Suczkę rasy Shih tzu Dzisiaj mija jej 12 dzień cieczki.

    Na początku miała Nabrzmiałą macicę, ale dzisiaj już nie jest taka nabrzmiała..

    Od 6 Dnia Cieczki reguralnie chodzę z Suczką do Reproduktora ale nic.. Dzisiaj byłem z nią u Innego ale nadal nic kuli ogon i chce go gryźć jak on do niej podchodzi..

    Proszę o Pomoc .. Kiedy ona będzie gotowa mu dać??

    a może minęły już jej dni płodne, bo macica nie jest już nabrzmiała??:

  2. Cóż długo nie sprawdzałam odpowiedzi, bo nie miałam dostępu do Internetu, ale mniejsza o to. To była jej pierwsza cieczka i właśnie pytałam o te dni, w których może zajść w ciąże, bo wydaje mi się, iż to bez różnicy czy cieczka była jej pierwszą czy którąś z kolei. W każdym razie okazało się, że w ciąży nie jest:)
  3. No tak, przybiegłam od razu gdy zaszczekał drugi pies, ale na 100 % nie wiem czy nie był tam wcześniej, więc i tak odwiedze jutro weterynarza. Ale mimo wszystko, czytałam, że dni płodne występują u suk ok. 8-14 dnia w zależności od psa, to prawda?
  4. dziękuję za pomoc, zobaczymy co z tego wyniknie.
  5. Mam pytanie odnośnie cieczki u suk...moja mała spanielka ma już ok. 20 dzień cieczki. Chciałabym zapytać, kiedy suka może zajść w ciążę. Powiem, że nie miałam takiego problemu z poprzednią psiną bo ona była wysterylizowana, a z tą dopiero czekałyśmy na zabieg, a tu patrze, nie wiem jakim cudem, ale pies sąsiada wlazł jakoś na ogród. Widziałam tylko jak się goniły, ale mimo to boję się, że mogła zajść w ciążę, tym bardziej, że nie znam się na takich rzeczach bo nigdy nie zamierzałam rozmnażać moich suczek.
  6. Witam, nazywam się Kasia i pojawiłam się na tym forum przypadkowo w związku z moim problem. Mianowicie posiadam dwa psy: 7 letnią suczkę owczarka niemieckiego długowłosego i 9-cio miesięczną spanielkę. Nigdy nie było z nimi problemu, obydwie zawsze się dogadywała, niedawno jednak cockerka rzuca się na owczarka i atakuje gdy ten zbliży się do mnie żeby dać się pogłaskać. Naprawdę jestem przerażona, bo nie wiem jak psy od siebie wtedy oddzielić...jednak najlepsze jest to, że po takich akcjach psy warczą na siebie przez jakieś 15-cie minut a potem idą razem spać. Już naprawdę nie wiem co o tym myśleć, Aza( owczarek) zawsze pozwalała młodej ciągnąć się za ucho czy takie tam, ale teraz boje się, że sobie coś zrobią. Proszę o pomoc ludzi z dowiadczeniem czy takich, którzy mają podobny problem. Zaznaczam, ze obydwa psy nie mają rodowodu, bo są przygarnięte.
×
×
  • Create New...