ivy

[B]Tak, tak prowadze pseudohodowle bo pisze troche prawdy :cool3:[/B]

[B]No o.k...... skoro zabijanie nawet psów jest w porządku to ja już się tu nie udzielam :crazyeye: I pomyśleć, że wydałam tyle kasy na ratowanie swojego jak mógł zdechnąć po prostu jako słabszy osobnik. Co mi strzeliło do łba, tyle kasy.. A na cholere ratuje szczeniaki po których widać, że i tak nie mają szans ? Tyle kasy ..[/B]

[quote name='Asia & Ginger']Polowania nie są dla przyjemności. Owszem może niektórym (albo nawet wszystkim) myśliwym sprawia to przyjemność, ale polowania mają za zadanie zmniejszyć populację niektórych gatunków zwierząt, których jest za dużo, które niszczą przez to uprawy, bo nie mają co jeść. Albo przez za dużą populację jednego gatunku zmniejsza się populacja innego gatunku zwierząt. Polowania są po to aby regulować populacje. [/quote] [B]czy tak samo będziemy "regulować populacje" psów w schroniskach czy psy mają inne prawa tzn są w czymś lepsze ?[/B]

[B]Jakto co ? Na pewno kurczaki i indyki jej się znudziły to niech spróbuje psa. Opowie nam potem jaki jest w smaku. A reszte co zostanie można wypchać i powiesić na ścianie. Ciekawe czy umie tak ładnie pozować z trupami do zdjęć jaki pani z Radomska ?[/B]

[quote name='Magda&Bloom']tu juz chyba co niektorzy pojecia zaczeli mylic polecam zaznajomic sie literaturą o myslistwie a nie paplac glupoty Bartek a czym sie rozni kaczka od lisa? Ja nie zywie sie trawa. Moje psy tez nie.[/quote] [B]w restauracjach wietnamskich na specjalne życzenie podają psy jakbyś była zainteresowana. Nie ma w menu, ale można poprosić na zapleczu. Smacznego.[/B]

[quote name='cockermanka']Hmm...żaden miłośnik rasy nie powinien propagować łamania Ustawy o Ochronie Zwierząt - a kopiowanie ogonów jest tam ostatnio na porządku dziennym...:angryy:[/quote] [B]Cały czas jeszcze obcinają ogony w Radomsku ? Myślałam, że już przestali po interwencjach :-([/B]

[B]Tak, lepiej nie tłumacz już bo widze nie umiesz.[/B]

"Ty az taka glupia jestes ze nie wiesz? " [B]sorry widać aż tak głupia jestem :evil_lol: bo nie wiem jak można kochać jedne zwierzęta a zabijać inne. Różnią się czymś ? Wytłumacz mi różnice. Mniej czują te zabijane ? Są mniej warte ?[/B] [B]A dom w którym byłaś w Radomsku to ten na pokaz biedny i stwarzający w ogóle wrażenie porządnych biednych ludzi czy ta willa na drugim końcu ulicy ? :evil_lol:[/B]

[B]a kto napisał, że ma szczeniaki bez metryk ? Przecież nie ja ![/B] [B]To, że ma hodowle nie znaczy, że musi znać super wszystkich hodowców dlatego zasięga porady. Poza tym znać z wystaw czy rozmowy to nie wszystko. Czasem wychodzą na innych niż są.[/B]

[B]no i ... ? Może już ma psy i sprzedaje szczeniaki a szuka kolejnej suki z [U]dobrej hodowli.[/U][/B]

[B]No właśnie dlatego chciałam się upewnić. Na pewno nie pomyliłam hodowlii.[/B]

[B]Słyszałam o szczepionce, ale na [U]borelioze[/U], która ponoć nie jest tak groźna dla psa (też pokleszczowa). Koszt 80zł x 2 razy, ale wiadomo - może być różnie. Na bebeszjoze nie ma (info od lekarza).[/B]

[B]Przykro mi :-([/B] [B]Ten mocznik to rzeczywiście nie dobrze. Norma max to chyba 45 według moich zapisek, ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze.[/B]

[quote name='ATLANTYDA']Ja niestety też kursuje do weta na drugi koniec miasta ,choć mam lecznice prawie pod nosem ale ceny niestety dość spore np tabl na odrobaczenie 10 zł w innej 6 zł .Mam dwa psy jeden 30 kg drugi 10 kg :roll:.Leczenie też dużo droższe np za przetoczenie krwi (miałam swój worek do przetoczeń i psa który oddawał krew )90zł venflon+ aparat+usługa w tej droższej .[/quote] [B]I tak mało Ci ściągneli :lol: Mi kiedyś wcisneli środek na odrobaczenie za 25zł sztuka (oczywiście Warszawa) a, że chodziło o ileś szczeniaków to suma była spooooora :mad: [/B]

[B]dziękuje za adres. Po wizycie się odezwe ;)[/B]

[B]w tym momencie pies już niemal szaleje. Czuje się super. Je, pije, bawi się, rozrabia. Jakby nigdy nie był chory. Dziś lekarz mi mówi, że powinnam przychodzić jeszcze UWAGA 10 dni !!! Co daje kolejny tysiąc złotych. Razem dwa tysiące. Wcześniej była mowa jeszcze o 2-3 wizytach, które ma już za sobą. Wybieram się jutro po dokumentacje tzn co dokładnie dostawał itd i mówimy sobie "pa pa". Możecie polecić jakiegoś "normalnego" lekarza w Warszawie lub bliskiej okolicy ? Dysponuje samochodem i w weekend czasem całą dobe. Chciałabym, żeby ktoś inny go zobaczył i ewentualnie dalej poprowadził jeśli jest taka potrzeba.[/B]

[B]Cocermanka - widze, że troche znasz hodowle spanieli. Powiedz mi co myślisz o "złotej grocie" ? Bo ja zawsze myślałam, że to super najlepsza hodowla a dowiedziawszy się o przyjaźni owej pani z panią z Radomska zaczęłam się zastanawiać. Ponadto słyszałam, że sprzedane szczeniaki wyrosły na kundelki (tu zastrzegam TYLKO SŁYSZAŁAM!). No i sama hodowczyni nie wydała mi się zbyt przyjazna. Co Ty sądzisz ?[/B]

[B]Moja koleżanka kupiła od nich pieska. Psiak ma problem z chodzeniem. Dlatego zainteresowałyśmy się bardziej tą hodowlą.[/B]

[B]PS. Cocermaniaczka - jeszcze jedno. Piszesz, że "Ania jest miła". To popieram na 10000000%. Nie robi łaski jak inni hodowcy, że sprzedaje, nie wypytuje. Zagaduje, schodzi z ceny a nawet hurtem sprzeda jak trzeba.[/B]

Napisał [B]ivy[/B] [I]Ja [U]NIE POLECAM [/U]na pewno hodowli z Radomska.[/I] A z tym zdaniem się zgadzam... [B]Fajnie, że ktoś miał odwage to napisać, bo po pierwszej odpowiedzi zwątpiłam. Zabrzmiało jak "brońmy się nawzajem bo wszyscy jedziemy na tym samym wózku". Po pierwsze handlowanie psami radowodowymi i nie rodowodowymi jest zabronione przez związek nie wspominając o jakiś "zasadach". Nie wiem co regulamin mówi o sprzedaży hurtowej ale też wydaje się to dość niesmaczne. Po drugie działalność poza hodowlana może nie powinna nas interesować, ale jest conajmniej dziwna. Jak można jednocześnie kochać zwierzęta i zabijać je ? Czym się różni ubicie lisa od ubicia spaniela ? Zgodze sie, że psy nie wyglądają tragicznie, ale żeby miały jakieś super warunki to nie powiem. Jest spełnione niezbędne minimum ot co. Klatka obok klatki i stoją mróz nie mróz.[/B]

[B]Ja [U]NIE POLECAM [/U]na pewno hodowli z Radomska. Oprócz rodowodowych piesków mają psy bez rodowodu rozmnażane na potęge. Nie wiem czy nadal w każbąć razie na tym się "dorabiali" z początku. Drugą ich "firmą" jest obdzieranie zwierząt ze skóry i robienie trofeów łowieckich.[/B]

[B]Poza tym nie spodobały mi się dwie rzeczy. Pierwsze dowiedziawszy się, że mam inne psy kazał koniecznie przywieźć na chipowanie bo mają jakieś zwroty. Drugie pies miał włosa w oku a on do mnie, że ma problemy z oczami i trzeba leczyć :angryy: Dobrze, że zauważyłam włosa i wyjęłam. Strach pomyśleć co by nadawał i za ile + ile pies miałby mikstur w oku :angryy:[/B] [B]Zostane tam do końca leczenia, bo nie chce wydziwiać w trakcie leczenia, ale więcej tam nie pójde. Tylko gdzie znowu chodzić ? Oni pomagają - fakt, ale 70% tego co robią jest po prostu nie potrzebne. Zwykłe zdzieranie kasy.[/B] [B]Przy okazji spytam was co myślicie o podawaniu samemu szczepień ? Czy któraś z was podjęła się ? Ceny w innych miastach na leki są dużo tańsze a odchodzi koszt wizyty. [/B]

[quote name='mch']dane z wczoraj , badanie krwi :biochemia +dwukrotne badania pod kątem obecnosci tych paskudztw odkleszczowych w krwi (u dwóch roznych wspolpracujących ze sobą lekarzy )+ podanie leku (po potwierdzeniu babeszji) + w garsc dawka na dzis + dwie miarki atropiny (na wypadek wstrząsającej reakcji na lek ) zamknelo sie kosztem 120 zł .pies wazy 36,5 kg. czeka nas jeszcze jedna dawka leku w czwartek no i pies od 3 dni dostaje jeszcze antybiotyk -koszt kazdego zastrzyku 10-20 zł . aczkolwiek zdrowie psa jest bezcenne , warte kazdych pieniedzy . są kliniki ja sama ostatnio prosilam o uszczególowienie kwoty wydanej na psa z pracy , i ujmowane sa pozycje np załozenie wenflonu -8 zł , porada 30 zł , srodki opatrunkowe ,itd itp .[/quote] [B]Mi powiedział za założenie welflonu 40zł :mad:Gdyby piesek przypadkiem zerwał też ponownie 40zł...[/B]

[B]No chyba, że tak :lol: na wsiach nie bywałam.[/B]

[B]Pies waży 15kg. Wyniki były o.k prócz AspAT 141 a norma max 37. Dostaje zastrzyki osłonowe (nie pamiętam nazw) + zwalczające pierwotniaka + moczopędne + na popudzenie pracy wątroby[/B]