[Sprzedam rodowod!!!]

Pytam z ciekawości, jak zakończyła się sprawa rodowodu? Swoją drogą to obrzydliwe, że takie sytuacje w ogóle się zdarzają...

[Forumowiczka w potrzebie.Ona i zwierzaki potrzebuja wsparcia.]

[quote name='ewa36']Dorciu nie straciłaś Grzesia. Masz teraz patrona w Niebie.
Miłość nie ginie.
Nie jesteś tu sama. Jeszcze przez jakiś czas zostaniesz z nami, a potem nic już Was nie rozdzieli.[/quote] [COLOR=Purple][I]Pieknie napisane...
[*]
[/I]
[/COLOR]

[Forumowiczka w potrzebie.Ona i zwierzaki potrzebuja wsparcia.]

[b]...
[*]
[*]
[*][/b]...

[Forumowiczka w potrzebie.Ona i zwierzaki potrzebuja wsparcia.]

[COLOR=Purple][I][B]Dorciu [/B]przytulam Cię z całych sił!
[*][/I][/COLOR]

[to tylko pies]

[COLOR=Purple][I][B]Iwona1954[/B], współczuję Ci tych przeżyć i tego stresu... W ogóle nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, przypuszczam, ze rozszarpałabym faceta gołymi rękoma... Człowiek oddaje swojego przyjaciela w dobre i odpowiedzialne (jak nam się wydaje) ręce i spotyka go coś takiego... Jestem w szoku... Dobrze, ze odnalazłaś swojego psiaka...[/I][/COLOR]