niestety po cieżkiej chorobie zmarł MAX to ten duży czarny podpalany mieszaniec dobermana.Był u nas tylko 5 dni z czego wiekszość czasu spedzilismy na kroplówkach i zaszczykach.to byl taki mądry i kochany pies.Żal jest tym wiekszy ze bardzo cierpiał.Miał parvowiroze a wystarczyloby tylko zaszczepić go jak był mały!!!