Jump to content
Dogomania

zibiman

Members
  • Posts

    51
  • Joined

  • Last visited

zibiman's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. TO moze ja pojde w Twoje slady to jakos mi sie uda przypodbac czy cos :-)
  2. A o co chodzilo z ta lapka w brzydkim stylu. To ostani brakujacy punkt :-)
  3. NO i znowu nie doczytalas. To nie do Ciebie to pisalem. Jak ja mam to pisac zebyscie zrozumieli :-) Tutaj kazdy ma cos do powiedzenia, nawet jesli nie na temat :-) To taki Labedzi spiew w sumie. Kiedy dziecko zrozum, nie chce zadnych fotek od Ciebie. Jesli to hobby co robisz to rob to w wolnym czasie a nie kosztem swoich zajec i obowiazkow. Rozumiem duza presje bo wszyscy czekaja na Twoje zdjecia, ale bez przesady. Kto Ci kaze rzucac wszystko i obrabiac fotki - napewno nie ja. Nie napisalem ze jestes sierota, nawet mi to przez mysl nie przeszlo. Znowu nadinterpretacja. Odebralem ze nie masz wlasnego aparatu jak napisalas i jak sie wyrazilem "wpadl mi do glowy pomysl" Jak sie jedna okazuje zly. Choc byl ktos kto go podlapal. Nawet wspominal o sponsorowaniu. Wtedy nie oponowalas tak jak teraz. Mhh. Rozdwojenie zdan :-) Moj klub nie ma w tej sprawie nic wspolnego. To moje zdanie a nie klubu. Chyba ze ktos zle to zrozumial. No i kolejne zaprzeczenie. Jedni mowia ze robisz super zdjecia. A ty piszesz ze nie bo nie znasz aparatu. To o co tu chodzi w koncu. Sa dobre czy nie? Bo chyba Twoje zdanie sie liczy jako fotografa przez duze F. I nie pisze tego zlosliwe. Serio :-) A o co chodzi z ta lapka w brzydkim stylu. Bo nie rozumiem tego do konca a nie chce zle tego interpretowac. To takie wieloznaczne zdanie?
  4. Mam inne fotki robione przez kogos innego niz Wasi fotografowe. Juz dawno oprawione. Byc moze pomylilem Cie z kims innym bo po nicku trudno rozpoznac bo niektorzy sie ukrywaja i nie przedstawiaja sie. Mnie latwo bylo zidentyfikowac czego nie ukrywalem. Innych tez zidentyfikowalem. Licze ze jesli bedziesz w wawie to podejdziesz i dokonczymy ta dyskusje. Zandego wizerunku nie stracilem. TO po pierwsze. Po drugie nie tylko "Wasi" tak super fotografowie robia zdjecia - nie jestescie jedyni na zawodach. Z jednej strony krytykujesz moj sposob prowadzenia psa a z drugiej strony piszesz ze mamm super psa. Jako tak doswiadczony zawodnik i znawca i fachowiec w tej dziedzinie powinnas wiedziec co znaczy pisanie do kogos kto zaczyna takich komentarzy. Pisalem o tym wczesniej ale tez nikt nie zauwazyl tego. (o mlodzikach i tych co zaczynaja starty swoje) Co do przechodzenia z klasy do klasy to mam swoje zdanie tez. I napewno rozne od innych. Jesli jest to sport i gra sportowa to jesli ktos jest w A3 formalnie to powinien tam startowac i mierzyc sie z innymi sobie rownymi a nie odbierac lokaty tym co sa w klasie nizszej. Wiem wiem zasady regulaminy, ale tu nie o tym tylko o grze sportowej. Jak sama pewnie wiesz usunelas pare wypowiedzi, mam na mysli te z grozbamy. Dziwi mnie fakt tylko ze jako Moderator tego formum wogole zabierasz zdanie. NIe mozesz byc zaangazowana osobiscie w rozmowe i byc jej arbitrem. Ale to tez inna bajka. Moze nie doczytalem czegos w regulaminie i zasadach, nie wiem. Ale trudno byc arbitrem we wlasnej sprawie. I na koniec takie podsumowanie. Stanolem ze swoimi racjami przed cala grupa ludzi ktorzy jak to psychologia tlumu, mowia jednym zdaniem i atakuja. NIe bylo tu merytorycznej dyskusji. Bo na kazde moje przyklady ludzi zajmujacych sie profesjolanie roznymi dziedzinami np. prawem. Wy mieliscie swoje osobiste interpretacje, oparte chyba tylko na tym co wymyslicie. Nie sadze by Sajko byla wykladnia prawa dla wszystkich Agilitowcow. Ma swoje zdanie i je szauje mimo ze rozne. Ale napewno nie podpisalaby sie pod tym jako wykladnia prawa dot. ochrony wizerunku i dobr osobistych. Pisalem co mnie sklonilo do tego tematu. Tez nie dostalem zandej merytorycznej odpowiedzi na to. Pisalem o pomysle dla tej dziewczyny Ewy, zebyscie sie zrzucili, a tu wyszlo ze to nie moj pomysl itp. i jeszcze wciskanie organizacji zawodow. Ja ledwo zaczalem startowac a mam zawody zrobic to by byla zenula jak ktos napisal :-) Generalnie trudno rozmawiac jesli ja mowie o jednym a Wy o drugim. W zasadzie w duzym ogole ta ostania Twoja wypowiedz ma jakis sens poza kilkoma stwierdzeniami. Ale reszta to poprostu zwykla masowa pyskowka bez skupienia sie na meritum. Sadze ze jeszcze bedzie okazja zeby definitywnie roztrzygnac sprawe przez kogos kto sie zna na rzeczy i na temacie. My zajmijmy sie bieganiem i zdobywaniem jak najlepszych lokat. I bedzie Fun jak to ktos napisal. Pozdrawiam i do zobaczenia w Warszawie.
  5. Najbardziej ubawilo mnie to z tym kadrem. "Ty poprostu wszedłes w kadr. I bez Ciebie ta fotka miałaby taka sama wartosć." NO tak w sumie niepotrzebnie tam sie wogole znalazlem :-) Na nastepnych zawodach poprostu wysle psa na start a sam stane za linia ograniczajaca ring i tak pies bedzie biegal. Wtedy prawdopodobienstwo ze wpadne w kadr ogranicze do minimu :-) No nic napisalem chyba juz wszystko co mialem do napisania na ten temat. Pozdrawiam Wszystkich i dziekuje za tak liczny odzew.
  6. Co do wyciecia mnie juz napisalem wyzej. A z ta osoba publiczna to rozumiem ze to jest zart? Bo osoba publiczna to np. Prezydent, Premier, Ministrowie, Pracownik Panstwego urzędu itp. I jeszcze musi byc drugi warunek spelniony. Ta osoba publiczna musi byc w czasie pełnienia obowiazkow sluzbowych. Teraz ja zazartuje - Agility jak i chyba Wszyscy trakuje jako hobby. I jakos nie lacze tego z wykonywaniem obowizakow publicznych - sluzbowych
  7. a co do Rauni to nie dokonca tak jest. Bo jesli osoba pozujaca ma zaplate za pozowanie, to prawo do rozpowszechniania wizerunku i prawo autorskie jest w rekach fotografa. Inaczej jest to sprawa sporna raczej na korzysc tego ktogo przedstawia wizerunek. A co do zdjec ktore wylinkowalas, To pierwsze EWIDENTNIE przedstawia mnie plus mojego psa. Widzisz tam jakis tlum z tej imprezy publicznej? Bo ja jakos nie. Usun mnie z tego zdjecia i zobacz czy dalej mozesz w takiej postaci z taka duuuza dziura w zdjeciu przedstawic to jako np. dokumentatcje imprezy, czyli ile bylo zawodnikow, jaka fekfencja publicznosci, jakie firmy byly oboecne itp itd. Drugie to kewestia tego jak podchodzi do drugiej osoby fotograf. A tym "niedostaniem" zdjec to nie tak jak myslisz. Poprostu zastanowilo mnie to dlaczego nie moge dostac zdjecia na ktorym jestem ja i na zrobienie ktorego nie wyrazilem zgody. I dlatego wywolalem ten temat szczegolnie kiedy czytam "ze osoba robiaca zdjecia nie panuje na ta iloscia ktora przerabia" To mnie zastanowilo i popchnelo do poruszenia tego tematu. Inni fotografowe zachowali sie inaczej i mam zdjecia psa ze soba w roli glownej i nie bylo z tym zandego problemu a i wiem gdzie one sa jeszcze. Poza mna ktos inny tez moze byc w podobnej sytuacji nawet o tym nie zdajac sobie sprawy ze jego wizerunek jest tu czy tam i wogole nic o tym nie wie. Moze Tobie i innym tu osobom nie robi to roznicy, ale sa tacy, co niekoniecznie sie wypowiadali, ze im to robi roznice . Trzeba czasami szerzej spojrzec na sprawe.
  8. dot Neo No i tu sie z Toba zgodze, Bo ja ciagle pisalem o moim wizerunku a nie o psie. A co do psa, kota, konia i innego pupiala to jest kwestai juz moralnosci, kultury itp. Jak widac dookola malo kto sie tym przejmuje i to jest MEGA przykre. Bo nie chodzi o to zeby jakas kase tutaj zbijac na tym, ale o to zeby ktos uszanowal przez zwykle pytanie wlasnie Ciebie jako Wlasciciela. To nawet samochod szanuja i zaslaniaja nr rejestracyjny. A psiaka nie. I to jest smutne. :-( Tak sobie mysle, ze jak by podszedl do Ciebie fotograf i by sie spytal to napwno bys mu powiedzial Tak i bylbys jeszcze bardziej dumny bo bylbys swiadomy tego co sie z tym zdjeciem dzieje i gdzie jest publikowane.
  9. No bo tak wlasnie jest. Zaglebilem sie nieco w temat. I oto znalazlem orzeczenie konretnego sadu w Krakowie i to Sadu Apelacyjnego. [LEFT][B][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#ff0000][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#ff0000][FONT=Arial][SIZE=2][COLOR=#ff0000]I ACa 957/01[/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT][FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial][SIZE=2] wyrok s.apel. 2001.12.19[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/B][/LEFT] w Krakowie TPP 2002/3/107 I. Przepisy art. 81 i 83 prawa autorskiego chronią wyłączną kompetencję osoby portretowanej do decydowania o rozpowszechnianiu jej wizerunku. Dobrem chronionym jest a[B][COLOR=Red]utonomia każdej osoby w zakresie swobodnego rozstrzygania, czy i w jakich okolicznościach jej wizerunek może być rozpowszechniony[/COLOR][/B]. W konsekwencji dla oceny naruszenia tego dobra nie jest doniosłe ustalenie, jakie inne interesy niż tylko ochrona własnej autonomii uzasadniają odmowę osoby portretowanej udzielenia zezwolenia na rozpowszechnianie jej wizerunku. II. Osoba przedstawiona na zdjęciu fotograficznym (lub innym materialnym nośniku jej wizerunku) [B]może dowolnie ograniczyć zakres zezwolenia na jego rozpowszechnianie:[/B] zezwolić na publikację tylko w oznaczonym czasopiśmie i/lub tylko w związku z oznaczonymi okolicznościami (np. w związku z określonym tekstem artykułu prasowego), wyznaczyć granice czasowe publikacji itp. III. Dla zastosowania art. 81 ust. 2 pkt 2 prawa autorskiego rozstrzygające znaczenie ma ustalenie w strukturze przedstawienia relacji między wizerunkiem osoby (lub osób) a pozostałymi elementami jego treści; rozpowszechnianie wizerunku nie wymaga zezwolenia, jeśli stanowi on jedynie element [B]akcydentalny lub akcesoryjny[/B] przedstawionej całości, tzn. [B]w razie usunięcia wizerunku nie zmieniłby się przedmiot i charakter przedstawienia[/B]. I wyobrazcie sobie teraz na podstawie punktu III ze usuwacie mnie ze zdjecia. Czy potem to powoduje ze dalej mozna uzyc to co zostanie jako "dokumentacja imprezy" czy co kolwiek innego? A po drugie punkt drugi okresla dokladnie moje prawa jesli jest to zdjecie wizerunku ze mna i jestesm tam na pierwszym - glownym planie. Przeciez Tu nie ma co dalej dewagowac. Moze naprawde nie umiemy wszyscy dokladnie czytac. Naprawde nie chce tu nikogo obrazac itp. To jest ewidentne. Jesli poszukacie sobie zdjecia na ktorym widnieje ja to spytajcie sie jakiegos prawnika czy on uzna ze ja mam prawa autorskie do tego i czy jest to tylko AKCYDENTALNA czesc calego zdjecia. No chyba ze uznacie mnie za taka kruszynke to wtedy zupelnie zmienia to postac rzeczy :-) Ale na powaznie. Wiem jak trudno Wszystkim to zaakceptowac ale tak jest. Pisalem juz wczesniej przyklad. Jesli tor przeszkod bylby ustawiony pomiedzy tlumem na imprezie a ja biegam tam z moim psiakiem to wtedy nie ma problemu, a nie jak na zdjeciu jestem ja pies kawalek np. slalomu i trawa. Lub robicie zdjecie ze na calym zdjeciu widac caly tor, widownie, sekretariat itp i gdzies tam ja w oddali z psiakiem na jakiejs przeszkodzie. To wtedy jest dokumentacja i nie ma problemu. A jesli ktos chcialby moje zdjecie opublikowac to wtedy MUSI miec moja zgode. A forma zgody to juz inna kwestia - moze byc nawet ustna w postac slowa "TAK" I Tyle w tym temacie. I przypomne ze chodzi tu wylacznie tylko o moja osobe. Kazdy zgodnie z tymi przepisami ma prawo rozporzadzac swoim wizerunkiem jak chce. Sami zreszta zaczeliscie juz wydawac na to zgody i to z zasrzerzeniem ze na "Stronach agilitowych". Wiec nie ma co chyba tematu dalej drazyc. Udezyc sie jedynie w piers i wyciagnac wnioski ale nie te zlosliwe i szydercze itp tylko tak jak to faktycznie jest. Zrozumiale dla mnie jest to ze sie dziwice, ale nie zrozumiale jest to dla mnie ze nie mozna uszanowac tego ze ja sobie nie zycze aby bez mojej zgody publikowac moje zdjecia. Pozdrawiam A w PS Abstrahujac od przepisow, czy naprawde nie wystarczy ze nie chce? Czy musi byc ta cala dyskusja i wywolywanie przepisow. Jesli nie chce to mozna to uszanowac i juz a nie na sile robic przepychanke przepisami itp. Nie wspomne o tym ze niektorzy grozili ze bede robic mi fotki bez wzgledu na granice przyzwoitosci i granice prawne.
  10. [quote name='LALUNA']Ja przeczytałam. Dla zrozumienia tego tekstu na któy się powołujesz, dam Ci inny tekst. Pozwole sobie zaznaczyc fragmenty nad którymi powinienes sie skupić. [I]Zgodnie z art. 81 ust. 2 pkt 2 u.pa.p.p. [B]nie wymaga zezwolenia rozpowszechnianie zdjęć osoby [/B]stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. [B]Przepis ten ma na celu umożliwienie prowadzenia działalności dokumentacyjnej, sprawozdawczej czy informacyjnej.[/B] [SIZE=4][B]Tylko w tym celu może być zatem publikowany omawiany rodzaj zdjęć. [/B][/SIZE] W tym przypadku chodzi o zdjęcia, w których wizerunek osoby fizycznej stanowi jedynie element akcydentalny lub akcesoryjny przedstawionej całości, tzn. w razie usunięcia wizerunku nie zmieniłby się przedmiot i charakter przedstawienia (wyrok s. apel. w Krakowie z 19.12.2001 r., I ACa 957/01, TPP 2002/3/107).[/I] Masz wyjaśnienie prawnicze i otrzeczenie w postepowaniu sądowym. Wszystkie warunki zostały spełnione. - była publiczna impreza - była relacja z tej imprezy - usuniecie Twojej postaci nie zmieniłoby w żaden sposób zdjecia które dalej relacjonowałoby impreze - już to świadczy ze byłeś tylko tłem dla relacjonowanej imprezy. Co do odpowiedzi na moje pytanie, bo widzę ze sie nie doczekam. Zadna, ale to żadna gazeta nie żąda zgody osoby na zdjeciu, jezeli jest to relacja z imprezy. Bo zgodnie z tą wykładnia nie musi i jest zgodne z naszym prawem. Stąd też nie mozesz podac tytułów gazet. To był mój pomysł. Tylko zmieniłeś formę tak jak z wykładnią prawa, na swoją korzysć. Parę stron temu proponowałam Ci abyś zasponsorował Ewie program i aparat. Ale nie miałes takiego gestu.[/quote] Tak tak, Twoj pomysl jasne. hehe. Co Ty wygadujesz. To ty mi wcisnelas sponsorowanie najpierw programu a teraz i aparatu. Naprawde mylisz fakty. I poczytaj jeszcze raz. Co by sie stalo gdyby ze zdjecia usunieto moj wizerunek? Czy by zaklocil calosc czy nie? A co do playboya to chyba glodnemu chleb na mysli :-) NO tak ale jesli chodzi juz o to zebys sie dorzucila drobna czesc to nie jestes chetna. To tez duzo mowi.
  11. [quote name='IraKa']Popatrz Ewa z oponenta i "agresora" adwokat Ci się zrobił:-o Agility łagodzi obyczaje?:evil_lol:[/quote] NIgdy nie bylem ani jednym ani drugim. Jedynie chodzi o prawo i dobre obyczaje. Ja do tej dziwczyny nic nie mam. Ale dbam o swoje dobro. A ze moge sie przyczynic do dobrej sprawy to tym bardziej fajnie. :-)
  12. [quote name='IraKa']Ale dlaczego nie za wpisowe? Zrobisz zawody, pokażesz wszystkim jak wzorcowo powinna przebiegać taka impreza. Na forum napiszemy Ci same superlatywy. Zdjęcia posprzedajesz, więc kasa za wpisowe może być na nagrody. :multi: No naprawdę, pomysł rewelka . Tak trzymaj, tylko doprowadź do realizacji bo gadać to każdy potrafi a jak trzeba tyczkę na torze podnieść to ciężko dupkę z krzesełka podnieść;)[/quote] Narazie jak tu napisali niektorzy jestesm za cienki, wiec nie bede sie rzucal na cos czego nie umiem. Ale kiedys niewykluczone. A co do tej akcji z obiektywem czy aparatem to mowie serio. NIech kazdy z Was sie zrzuci i ja tez sie dorzuce. I bedzie naprawde fajna sprawa dla dziewczyny i cala gorycz i energia przeleje sie na dobry cel :-)
  13. [quote name='ewka i haker']problem jest w tym ze pan nie może zrozumieć jakie sa ogólne zasady:roll: mam własny aparat:p nie mam obiektywu dobrego na razie będę robić za darmo;) i na zawodach raczej sie to nie zmieni[/quote] Pisalas ze pozyczasz aparat, To moze na obiektyw sie zrzucimy Wszyscy
  14. [quote name='IraKa']:evil_lol: [B][COLOR=DarkRed]Zibiman REWELACYJNY POMYSŁ!!! To kiedy robisz te zawody???:multi: [/COLOR][/B] Ja tam nie mam nic przeciwko aby opłata za zawody poszła na super nagrody!!! Jestem nawet za!!! Super pomysł - szybko podaj termin abym mogła zarezerwować datę i zobaczyć jak wygląda impreza na "tip top" . Kiedy, kiedy, kiedy ???[/quote] Nie zawody a wielkosc wpisowego to taki przyklad.
  15. [quote name='LALUNA']Tak do playboya. :p Ale chyba nie mówimy o rozkładówkach, ale o relacjach z imprezy. Wiec jakie to gazety, skoro Ty je znasz. Możesz podać te tytuły? No skoro Twój pies zajmował większosc zdjecia jak pisałeś, to Ty byłes tym fragmentem całosci. No to w którym miejscu ten artykuł popiera Twoje racje. Mozesz zacytowac te fragmenty?[/quote] Mam wrazenie ze nie dalas rady przeczyta calosci i do konca. Rece opadaja. Moze lepiej poczytaj o moim pomysle. To bylby super finish tej calej akcji i mega pozytek dla mlodej dziewczyny. I jaka dla niej motywacja. Liderzy chyba to rozumieja. A ja mowie (znaczy pisze zupelnie powaznie) W takiej sytuacji sam sie dorzuce jesli i Wy sie skrzykniecie. Bo ja urazy nie mam. "walcze" tylko o swoje prawa.
×
×
  • Create New...