Shedoro
Members-
Posts
9 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Shedoro
-
:oops: takie piekne psy :oops: taki full wypas aparat :oops: taka piekna pogoda:oops: a TYLKO JEDNA FOTA???:diabloti:
-
Pieknie sie dotarly dziewczyny!!! Widac jakie szczesliwe ..nie ma piekniejszego widoku niz dwa kudlacze w "locie" nad polami:multi:
-
tak, ja tez czekam do srody...ale nie po to by ktos mi udowadnial ze Mamba wycieta ale po to by uslyszec od Ewa ze wszystko poszlo dobrze i psina dochodzi do siebie! Nie rozumiem tego braku zaufania do Ewy, kocha swoja Mafie jak wlasne dziecko, karmi ja chyba lepiej niz siebie:p dba piesci szkoli... Mamba nie mogla trafic do lepszego domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie znam drugiej takiej szalonej psiary jak Ewa ktora tyle czasu i molosci daje swojemu psiakowi, jesli wszyscy byliby tak odpowiedzialni jak ona to nie potrzebne byly by watki o pozuconych i krzywdzonych psach:angryy: Nagle swiete oburzenie bo RASOWY pies trafi do ewy...a skad ten RASOWY pies sie wzial w schronie?????? moze ktos z was szanowni hodowcy nie dopilnowal czy aby napewno w dobre rece oddal szczeniaka???? Skad pseudohodowle??? skad maja psy rasowe i je rozmanazaja dla kasy a potem nieproduktynych sie pozbywaja??? DLACZEGO krzyczycie o kastracje psa ze schronu a nie kastrujecie szczeniat przed oddaniem do nowych domow zeby takiego losu im nikt nie zgotowal????????????? Jedna wielka obluda przemawia przez usta i palce krzykaczy forumowych ktorzy PRODUKUJA szczenieta nie przejmujac sie ich dalszym losem..a potem placza bo biedny Briardzil w schornie trafia do Ewy ktora jest BEEeee bo nie kupila psa u nich tylko od hodowcy pkpr.... moglabym jeszcze wiele pisac ale szkoda mojego czasu i nerwow...wole posluchac od Ewy opowiadan o jej psach i poczuc razem z nia jak szczesliwa jest teraz Mambusia w jej domu niz marnowac czas na potyczki z PISAKAMI
-
Mirabelko, nie mialam zamiaru niczego negowac czy szukac dziury w calym, chialam zrozumiec o co chodzi...bo wzywasz o pomoc a ktos juz wyciagnal reke w strone psiaka. Ciesze sie ten sliczny misio ma szanse i ze trafil do was i ze go ratujecie...pan Lukasz z pewnych dla mnie zrodel jest mlody ale odpowiedzialny, wiec moze to ebdzie szansa dla piesa??
-
Witajcie, O ile mi wiadomo niejaki Pan spod Opola stara sie od wczoraj o tego psiaka, byl kilkakrotnie u niego, chcial wziasc na spacer, kupil legowska karmy itd..obiecal opieke i staly dom dla niego...ale nie chca mu go wydac poniewaz podobno chca oddac go po wyleczeniu:roll: Facet chce zapewnic mu bardzo dobra opieke medyczna, kocha zwierzeta i jest osoba jak najbardziej odpowiedzialna i doswiadczona... jak to teraz zrozumiec????