Jump to content
Dogomania

roxi2008

Members
  • Posts

    13
  • Joined

  • Last visited

About roxi2008

  • Birthday 11/12/1998

Contact Methods

  • Website URL
    http://www.

Converted

  • Location
    Piotrków Trybunalski

roxi2008's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam,ostatnia diagnoza stwierdzała uszkodzenie neurologiczne,powstałe lub nabyte ,tego nie wiemy.Roxi dostaje leki podawane ludziom po udarze którzy mają niedowład np. kończyn.
  2. Witam,Roxi czuje sie lepiej(wciąż dostaje po trzy zastrzyki dziennie)ale mam obawy że jej stan już wiele się nie poprawi i już zawsze będzie miała kłopoty z chodzenię nie wspominając o bieganiu:shake:
  3. Witam. W niedzielę pojechałam z rodzicami do Łodzi do kliniki dla zwierząt(Rzgowska 205).Pan doktor obejrzał Roxi i postanowił zrobić zdjęcie z którego wynikało że układ kostny suni jest ok.,wiec jej schorzenie jest na tle neurologicznym.Zaznaczył że nie jest to dobra wiadomość i zalecił podanie 10-u kolejnych zastrzyków które mają dać odpowiedż czy Roxi wyzdrowieje!Wszyscy w domu z radością zauważyli że już pierwsze dwa zastrzyki przynosza rezultaty,Roxi już troszkę lepiej chodzi i co najważniejsze nie ciągnie tak często kończyn!Wierzę że z każdym następnym lekarstwem będzie lepiej! PS.Do wszystkich włascicieli kochanych zwierzątek z mojego miasta:jeśli zależy Wam na zdrowiu pupili nie leczcie ich w Piotrkowie u pseudo lekarzy tylko jedźcie np. do Łodzi a efekty same zauważycie.Pozdrawiam!;)
  4. Czy ta klinika jest na Rzgowskiej 205? Bo tam jutro się wybieramy z Roxi!
  5. Nie,bo po wizycie u kolejnego weterynarza(ma opinię najlepszego w mieście)słuchając go mieliśmy nadzieję że najgorsze już za nami! Sprawiał dobre wrażenie,był konkretny i najważniejsze dał nam nadzieję na wyzdrowienie!!!!!!!:shake:
  6. Witam,ze łzami w oczach patrze na moją Roxi która miała wyzdrowieć a z każdym dniem jej stan się pogarsza. W tej chwili już nie chodzi na tylnich nogach tylko ciągnie je za sobą. A weterynarz zapewniał że wyzdrowieje. Obawiam się że Roxi już nigdy nie będzie zdrowa. W poniedziałek rano idziemy raz jeszcze do lekarza ale rodzice między zdaniami przygotowują mnie na najgorsze! Dlaczego to spotyka właśnie mnie i moją kochaną Roxi....:-(
  7. Piotrków Trybunalski:oops:
  8. Wczoraj po diagnozie weterynarza wszyscy byliśmy b.szczęśliwi,tak długo czekaliśmy na "werdykt" głoszący że sunia wyzdrowieje,jednak dzień dzisiejszy znowu spowodował że smutek zagościł na mojej twarzy.Roxi ,kiedy tylko zaczyna biec to od razu się przewraca,ciągnąc za sobą pupę z kończynami.Znowu myślimy o wyzycie u kolejnego weterynarza,mając nadzieję na trafną diagnozę,bo jak dotąd każdy przepisuje kolejne nic nie dające leki(witaminy) i każe czekać kolejne tygodnie.Czy jest w moim mieście jakiś lekarz który zna się na swojej "robocie":shake:
  9. Ja też gorąco wierzę że Roxi wyzdrowieje,wczoraj po prześwietleniu miała jeszcze szczepienie i tak wykonane że cały dzień piszczała przy najmniejszym swoim ruchu nie mówiąc o chodzeniu czy głaskaniu.Niestety wetyerynarz w tym przypadku się nie popisał.Pozdrawiam wszystkich wielbicieli czworonogów!:lol:
  10. Witam,zrobiliśmy prześwietlenie i po obejrzeniu weterynarz stwierdził,że Roxi musisała mieć mały uraz co spowodowało że sunia by zneutralizować ból "oszczędzała" nogi i stąd mięśnie nie rozwinęły się prawidłowo.Lekarz dał leki i kazał przyjść pod koniec sierpnia.Wierzę że będzie dobrze!:multi:
  11. Jutro idę z moją sunia na prześwietlenie bioderek bo z każdym dniem Roxi ma większe trudności z chodzeniem!!Czasem wygląda to tak jak by miała paraliż tylnych kończyn,chwieje się,przewraca bez powodu.Jak patrzę na nią to chce mi się płakać, że jest jeszcze taka mała(trzy miesiące) a już taka chora i nie chce myśleć o tym że mogę ją stracić!!!!!Czy jest szansa na wyleczenie...? Wierzę że weterynarz nam pomoże!!!! Trzymajcie kciuki!!Pozdrawiam.:-(
  12. Witam,niestety sunia nie ma rodowodu,chociaż kupiona byla od państwa którzy prowadzą hodowlę kilku różnych ras w tym również yorków.Kupując go mieliśmy nadzieję że wszystko będzię ok.Pozdrawiam:shake:
  13. Witam wszystkich,miesiąc temu rodzice kupili mi śliczną sunię którą nazwałam Roxi. Od kilku dni z przerażeniem patrzę na jej tylnie łapki które wydają się być nie dokońca sprawne,lekko kuleje,a czasem przewraca się bez powodu(wygląda to tak jakby miała lekki paraliż).Byliśmy dziś u wetwrynarza który przepisał jej leki(arthrofos i dogvital) i kazał przyjść za dwa tygodnie.Strasznie się boję że to jakaś choroba zwyrodnieniowa,a Roxi ma dopiero trzy miesiące!Jeśli możecie mi pomóc to proszę o porady.Pozrawiam,Ola.:-(
×
×
  • Create New...