Jump to content
Dogomania

Ania102

Members
  • Posts

    6060
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ania102

  1. ode mnie bedą jechać 2 suczki. Jedna zgarnieta w poniedziałek, z małą ilością stałych.
  2. To poza psami łączą nas zepsute kręgosłupy!:) Do tego jeszcze strzela mi w kolanie i biodrze prawym ale diagnostyka (niezakończona) w kierunku choroby układowej tak mnie przestaszyła, że omijam lekarzy szerokim łukiem. Jestem u Sary, jest wspaniała, grzeczna, spokojna. Wstępnie mamy płatny transport ale kwota niemała 450 zł, jechałaby Sara z tą wysterylizowaną suczką, dla niej nie mam żadnego dt na miejscu więc bardzo mi zależy na szybkim transporcie.
  3. Pati581 napisała mi, że koszt transportu to kwota 450 zł:shake: To dużo ale, to jest prawie 400 km Kochani damy radą z taką kwota? Kundelkowa skarbona pewnie pomoże ale i tak trzeba uzbierać.
  4. Nie pisałam, dzwoniłam do węgielkowej, dostałam nr do pati851, ona może pojechać za zwrot kosztów w piątek. Jeszcze mam zadzwonić żeby spytać ile by to wyszło. Jak ktoś ma transportowy w subskrypcjach to może mi podesłać to też napisze. EDIT: Napisałam na transportowym. Czy jeśli transport za zwrot kosztów to ktoś byłby chętny wspomóc. W ogóle suczkę będzie trzeba zaszczepić, odrobaczyc. I trzeba uzbierać deklaracje, bo co jeśli w 2 miesiące domu nie znajdzie.
  5. Juz po zabiegu, były 4 szczeniaki. Na dniach byłby poród. Wet który wykonywał zabieg, z tego co wiem nie lubi takich rozwiązań, dlatego jestem mu wdzięczna, że się tego podjął. Sterylizacja poszła w końcu na koszt Fundacji [B][B]Tierschutzbund[/B] Zürich ,[/B]która zajmuje się sterylizacją wiejskich suczek[B] i ma [/B]podpisaną umowę z gabinetem gdzie suńka była sterylizowana[B]. Justyno K. [/B]dziękuję za zaoferowaną pomoc ale tym sposobem koszt zabiegu był tańszy, a inna suczka na tym skorzysta. [B] Dzięki iwonamaj [/B]
  6. malagos w tamtym tygodniu złapałam sunię, której wszystkim było żal jak koczowała na ulicy. Łapałam ją 4 miesiące, o suce wiedział UM, miejscowa organizacja, hycel. Nikt nie podejmował się prób odłowienia. Odłowiła ją z moją pomocą starsza kobieta, przekazała takiemu panu któremu było jej żal a teraz facet dzwoni i mówi żeby ja zabierać. Nie znam takiej osoby która tą przetrzyma. Naprawde. Myślę nad tym transportem i nie wiem jak to ogarnąć. Wrzućcie proszę informację o transporcie na FB dla 2 suczek prosze, trasa Starachowice - Wrocław. Tutaj nie mam gdzie tej trzymać.
  7. [quote name='monika083']dziewczyny, moze kupic Milvie chuste"szukam domu" tu sa fajne, ta zelona by chyba fajnie wygadala lub czerwona [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/234135-Legowiska-chusty-stojak-na-miski-pierdołki-na-Orizabę-i-Dyzia-do-04-11-do-20-00[/URL][/QUOTE] Monika ona taką ma od jakieś cioteczki z wątku, mozesz do mnie zadzwonić?
  8. Kochani ta znajoma póki co się nie odzywa [B]błagam o deklaracje stałe. Nie dam rady utrzymywać sama.[/B] Potrzebne jeszcze będą pieniądze na: szczepienia i transport. Jutro najpóźniej w poniedziałek porozsyłam pw osobom deklarującym się wcześniej. Proszę jeszcze o deklaracje.
  9. Suczka odwieziona do weta, nie było większego problemu ze złapaniem ale dziabnęła mnie krwawo. Dziś zostanie u weta, da nam klucze żebyśmy do niej zajrzały. Proszę wrzućcie info o transporcie, bo póki co nic nie mam. Proszę też o deklaracje stałe. Może trzeba będzie zorganizować transport za zwrot kosztów. Trzeba będzie ją zaszczepić. [B]Na chwilę obecna nie mam tymczasu od poniedziałku.[/B] Soemo a z NT nie jest bliżej do Wrocławia???
  10. Mam zwyrodnienia chyba wszystkiego, a od kilku dni trzeszczy mi tak kolano i biodro, że te odgłosy mnie dobijają. Pracuję w służbie zdrowia ale do ortopedy nie po drodze:)
  11. Też mi się tak wydaje... Zapytam koleżanki czy się decyduje na nią jeśli nie to organizuję czym prędzej transport. Jutro znowu ciacham suczkę, tylko dla niej nie mam na miejscu żadnego zaplecza bezpieczeństwa. Więc pojadą obie. Wtedy BŁAGAM nie zostawiajcie mnie, bo jak strzeli mi kregosłup albo kolano to nawet na swoje psy nie wyrobię...
  12. Tzn Ty mogłabyś pojechać z Katowic do wrocławia pociągiem? Do katowic może bym coś znalazła prędzej
  13. Soemo Michella napisała na wątku Sary, ze od pon do piątku mogłaby odebrać sunię (Sarę) we Wrocławiu,mieszka kilkanaście km od, ale nazwy nie pamiętam Dzierżoniów ? chyba. Kasując pw chyba przez przypadek usunęłam, albo napisała na watku Sary i nie mogę znaleźć, A jeśli miałąbyś coś z Krk do wrocławia to też dałabym radę.
  14. No czasami nie Szarotko moja rozpieszczona suczka jak jest zimno sika w łązience bo za nic nie wyjdzie na podwórko, chyba, że inne psy szczekają i mysli, że przegapi jakąś akcję. Długo lała w domu, przestała jednak w zimę łazi do łazienki. Ale w sumie jakis poziom kultury też ma, że nie leje np w pokoju.
  15. [B]Supergogo[/B] również dziękuje, wszystko jest na pierwszej stronie, zaraz tam polecę uzupełnić kontakt do mnie
  16. aido zanim sunia pojedzie do pdt muszę jej tu coś znaleź, nawet wolałabym żebyś mi nie wpłacała tylko prosto na konto michelle ale dopiero jak wszystko dogramy. Bardzo CI dziękuje. Muszę zorganizować ten transport. To jest naprawdę daleko. Ze mnie kierowca w takie trasy żaden więc musiałabym jechać z tz, on może tylko w weekendy ale i ja musiałąbym mieć wolny bo sam nie pojedzie. Wyliczył mi wstępnie ile spaliłby jego samochód koło 300-350 zł. Lepiej byłoby skorzystać z jakiegoś transportu przy okazji. Ja bardzo źle znoszę podróże a nie moge sobie pozwolić na problemy z kręgosłupem, po długich trasach zazwyczaj nie wstaję z łóżka. [B] Wrzućcie na fb info, może akurat ktoś będzie jechał w tamte strony Trasa: STARACHOWICE- woj. świętokrzystkie WROCŁAW.[/B] Oczywiście do Kielc, Radomia, Skarżyska nie miałabym problemu z dojazdem, żeby psy przekazać dalej.
  17. Niestety Sara sika w domu, na spacerach nie jest skoncentrowana na spacerze tylko chce wrócić do domu. Nie sądzę, żeby ta znajoma się zdecydowała, ale odpowiedzi jeszcze nie dostałam. O wszystkim ją poinformuje. Michelle czy Ty dasz sobie radę z nauką czystości Sary?
  18. Aido dzieki, to bardzo dużo! Od michelle do mnie jest 350 km, ja niestety pracuje w takim systemie, że ciężko mi pojechać samej,kiedy chce. Napiszę zaraz do węgielkowej czy ona będzie gdzieś jechać w tamte strony i mogłąby wziąć psy ode mnie po drodze. Wolny weekend mam dopiero 10-11. Jutro jadę na sterylizację, spytam weta czy nie zostawi mi kluczy od gabinetu żebym mogła przetrzymać suczkę przez weekend. W tamtym tygodniu tak zrobiłam, jak zgarnęłam sunię z ulicy, akurat byli nią zainteresowani ludzie więc od razu trafiła do ds. Może nawet Ci Pańswo, którzy prosili mnie o pomoc jakoś daliby rade ale to będę wiedzieć jutro.
  19. Ja nie jestem na fb. Poproszę tych ludzi, żeby zrobili jej jakieś ciepłe pudełko, prowizoryczną budę. Oni nie mają nawet piwnicy. 2 pokoje, małe podwórko 2 psy, kot i 9-cio miesięczne dziecko.
  20. Dzięki ale konieczny jest komplet, na Milvę zaczyna brakować kasy, na Sarę jest 1/5 deklaracji, ja nie dam rady.
  21. Aagataa ona jest podobna tylko znacznie mniejsza i krótsza, Kora jest bardziej wilczasta a ta pinczerowata. Jak możesz to jedz jutro ze mną nie mam oczywiście z kim...
  22. Saruniu jesli ktoś weźmie ją na kilka dni to jak później będzie mogła znowu wrócić pod płot? Musimy uzbierać deklaracje na dt. Rozmawiałam z michelle, weźmie 2giego psa ode mnie za 230 zł, jednak póki co na Sarę nie mam deklaracji. Czy ktoś się ewentualnie dołoży do tymczasowania?
×
×
  • Create New...