Jump to content
Dogomania

mona2681

Members
  • Posts

    4
  • Joined

  • Last visited

mona2681's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. niektórych ras na dłuższa metę nie da sie ułozyc, zawsze istnieje prawdopodobienstwo agresji. zreszta te rasy tylko po to były stworzone!
  2. byłam kiedys w takiej sytuacji, wyszłam na dwór z mała kundelka i jeszcze w bramie zaatakowała nas suka-mieszanka on, byłam w 4 miesiacu ciazy, niestety w moim przypadku zgłoszenie rozeszło sie po 'moich' kosciach. wyprowadziłam sie stamtąd 3 lata temu, dalej mieszkaja tam moi rodzice, niedawno temu pojechałam tam z moim owczarkiem, sytuacja sie odwróciła;-]
  3. radzicie isc na policje, a wiecie jak to bedzie wygladało? wysłuchaja zeznania, zapisza cos tam w papierach, dadza do podpisu i sprawa dla Nich sie skonczy. na pewno przyda sie to zrobic ale wiekszego znaczenia dla włascicieli agresora miec nie bedzie.
  4. prawda jest taka, ze własciciele pittów i amstafów bardzo rzadko maja pozwolenia a jest to spowodowane brakami w przepisach. wystarczy , ze psiak ma nierodowodowa matke lub ojca i uwazany jest za mieszanca. jedynym sposobem na zrobienie czegokolwiek jest złapanie jakiegos sporego kamulca i uderzenie agresora w ciemię. jezeli Pani nadal sie boi chodzic z psinka na spacerki to proponuje zaoparzyc sie w mały nóz sprezynowy. w razie ataku wbic nóz w gardło a nastepnie wezwac policje- obrona własna!
×
×
  • Create New...