Natalia&Lola
-
Posts
1414 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Natalia&Lola
-
-
Moi Drodzy,
robię zbiórkę darów dla schroniska w Celestynowie.
Przesyłam link do wydarzenia na FB- [url]https://www.facebook.com/events/273442256162826/?ref_dashboard_filter=upcoming[/url]
Zwierzęta potrzebują zarówno karm (psich/ kocich, suche, mokre),jak i szelek, smyczy, obróżek, zabawek, misek, pościeli, kołder, koców, ręczników- wszystkiego na czym mogłyby spać.
Wszystkie rzeczy można zostawiać w Warszawie w sklepie wędkarskim RAPA, przy ul Czerniakowskiej 155 lok 109 (w godz 11-18, sob 10-14)
Ewentualnie jeżeli ktoś ma sporo rzeczy a mieszka w Warszawie lub przy trasie Warszawa- Pruszków to również jestem w stanie podjechać aby zabrać te dary.
Mam nadzieję, że szybko uda nam się wspomóc schronisko.
W razie pytań proszę o kontakt.
Pozdrawiam
Natalia -
Witajcie,
mam do sprzedania ubranko firmy DOBAZ po moim psie.
Nie chodził w nim wiele, niestety teraz się okazało, że jest dla niego za krótkie...
Wymiary:
[CENTER][B]Długość od karku do ogona ok 19,5 cm
[/B][/CENTER]
[B]Długość rękawa wewnętrznego ok 5 cm[/B]
[CENTER][IMG]http://img20.allegroimg.pl/photos/oryginal/37/16/74/17/3716741720[/IMG][/CENTER]
[CENTER][B]Szerokość zapiętego ubranka ok 34 cm (ciężko dokładnie zmierzyć tą szerokość, podana mie[/B][B]rzon[/B][B]a na zewnątrz ubranka)[/B]
[/CENTER]
[IMG]http://images65.fotosik.pl/382/766d14bd2b86f3be.jpg[/IMG][IMG]http://images61.fotosik.pl/344/bdc723033f7b31a8med.jpg[/IMG]
cena 40 zł + koszt przesyłki
zapraszam zainteresowanych na prv ;) -
ze 4 lata temu leczyliśmy bulteriera u Dembele, podejście miał świetne, po kilku wizytach z psem już nawet przyjmował "na już" jak coś się z psem działo. pies zadowolony i wyleczony, więc polecam.
-
[quote name='Chiquita&DeeDee']No proszę odkryłaś nowy talent :)
Cały czas zastanawiam się nad maszyną i chyba też sobie sprawię... ;)
Więcej fotek prosimy! :)[/QUOTE]
Talentem bym tego nie nazwała :P
Ale zabawa jest ;)
Niestety przez nawał pracy ciężko na spokojnie usiąść i poćwiczyć. Ale ja urodziny mojej 3 letniej siostrzenicy sprawiłam pościel dla jej lalki, becik i dla Niki zestaw poszewek ;)
Największą frajdę mają psy które wchodzą w ocieplinę- która wykożystywana jest do kurtek, pościeli np lalek itd. Bonda i Lolki ulubione miejsce.
A tu widać różowy kocyk który im uszyłam i wypełniłam ocieplina/ owatą czy jak to tam się zwie :P
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images62.fotosik.pl/257/ecc96ad3e0171bbdmed.jpg[/IMG][/URL]
Poniżej zestaw pościeli dla lalki.
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images61.fotosik.pl/257/8434800ec618ee16med.jpg[/IMG][/URL]
Polecam każdemu maszynę!
Moje psy już uciekają widząc mnie zbliżającą się do pokoju gdzie stoi maszyna, wiedzą co je czeka.... przymiarki! :D -
superanckie zdjęcia wiewióreczki! ;)
-
ciężko znaleźć coś małego, ciepłego, pasującego idealnie na Lolke, więc zrobiłam szybki zakup i maszyna wraz z materiałami jest w moim posiadaniu :D
pierwsze próby szycia, no i coś nam wyszło
[IMG]https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/1240376_613349422048549_386277368_n.jpg[/IMG]
dziś powstała bluzka, w której Lol chodzi po domu- bo jakoś panna marznie.... -
U mnie są 3 mikrusy- 2 yorki (1,7 kg i 2 kg) oraz 1 kg chihuahua. Yorki jakąś garderobę na zimę mają a z czi już trudniej. Bo jak już coś dobre na długość- 20 cm, to w łapach i klatce za luźne...
Więc kupiłam maszynę do szycia, materiały i powstały już dwa ubranka ciepłe na jesienne zimne wieczory ;)
oto przykład tego co powstało jako pierwsze
[IMG]https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/1240376_613349422048549_386277368_n.jpg[/IMG] -
Hej!
Mam ogromną prośbę do wszystkich zaglądających na nasz wątek- proszę udostępniajcie na swoich tablicach FB lub gdzie tylko możecie:
[url]https://www.facebook.com/nati.nata/media_set?set=a.599213586795466.1073741827.100001204901830&type=1[/url]
Jak wiecie urlop mieliśmy spędzić w Sopocie później Chłapowo- koło Władka.
15-08 złodzieje dokonali włamania do wynajmowanego przez nas domku letniskowego.
Skradzione zostały takie rzeczy jak laptopy, telefony, torby itd
Laptopy= nasze dane do pracy, niezbędne pliki, zdjęcia itd...
Laptopy nowe trzeba było odkupić, a danych nie odzyskamy, dlatego prośba o udostępnianie- ZALEŻY NAM TYLKO NA DANYCH Z LAPTOPÓW.
Dla nas są bardzo ważne, a złodzieja nie wzbogacą.
W domku przebywały psy! Jak ja się cieszę, że im się nic nie stało.... -
Cześć, wpadliśmy do Was aby pozdrowić przed naszym wyjazdem nad morzem ;)
Pozdrawia cała nasza 5 ;) -
U nas 1 kg chihuahua kulała na łapkę, po czym się okazało, że ma wadę wrodzoną i brakuje jej jakiejś "części" od urodzenia...
Sunia ma 1,5 roku przeszła msc temu operację. Wet kazał czekać minimum 2 msc aby okazało się czy operacja się udała. No i ostatnio sunia znów zaczęła krzywo stawiać tą łapkę... Teraz wyjeżdżamy ale po powrocie musimy udać się do weta aby sprawdził co i jak, bo wg mnie nie poszło do końca tak jak powinno... ;/ -
Jak dziewczynki po urlopie?
Dee zapomniała o zabiegu? -
oto prezent jaki dostałam od naszej znajomej która prowadzi salon jubilerski w Sopocie- takie małe cudeńka można kupić u niej w salonie lub zamówić telefonicznie!
[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/945954_592321800817978_314369972_n.jpg[/IMG]
LOLA I JEJ MINI KOLEŻANKA PRZYCZEPIONA DO KLUCZYKA :D -
CZY KTOŚ MA INFORMACJĘ CZY TO JEST TA HODOWLA?
[url]http://kontakt24.tvn24.pl/temat,dziesiatki-yorkow-stloczonych-w-piwnicy-makabryczna-hodowla-pod-warszawa,93620.html?categoryId=2[/url]
JEŻELI MA KTOŚ JAKĄŚ INFORMACJĘ BARDZO BYM PROSIŁA O KONTAKT!
KILKA LAT TEMU KUPIŁAM Z CZOSNOWA SZCZENIAKA KTÓRY MIAŁ 4 TYG A NIE 9 TYG JAK ZAPEWNIAŁA "HODOWCZYNI" PO 2 TYGODNI MĘCZARNI SUNI I NASZEGO POBYTU U WETA 2 X DZIENNIE SUNIE LEKARZE KAZALI UŚPIĆ...
DOKUMENTY ZŁOŻONE DO STRAŻY DLA ZWIERZĄT TE KILKA LAT TEMU- JEDNAK "DOWODÓW NIE BYŁO"...
JAKBY TO BYLI ONI TO BYM SIĘ BAAAARDZO CIESZYŁA, BO PRZEZ WIELE LAT NIKT NIC NIE ZROBIŁ Z TYMI POSZKODOWANYMI PSIAKAMI I PŁACZĄCYMI WŁAŚCICIELAMI PO NICH. -
Ja ćwiczę od poniedziałku z tą Fittapy czy jak ona się zwie- jak polecałaś. Efektów póki co nie widzę, ale ważne, że mam trochę ruchu.
Najlepsze jest to, że 2 dni temu leżąc już w łóżku oglądając tylko tv przypomniałam sobie o ćwiczeniach. Aby nie budzić M i psów wyszłam na hol- zgaszone światło, widać tylko moją ruszającą się sylwetkę... Nagle Lolka siada na skraju łóżka i wpada w szał- szczeka jak głupia. Więc mówię, ze to ja i aby się uciszyła, Lola wpadła w szał, chyba chciała mnie pogryźć- mnie jak mnie ale chyba wydawało jej się, ze to ktoś obcy.. Więc w końcu spadła z łóżka!!! Huk był taki, że nawet M się obudził. Mam nadzieję, że nic jej się nie przestawiło podczas upadku. Ale od tamtej pory idę przy zapalonym świetle do salonu i tam ćwiczę, nie "denerwując" psów.... ;)
Po tym wszystkim dostałam jeszcze opierdziel, że mu psa denerwuję i stresuję .. -
Siemka dziewczynki :)
Jaka pogoda u Was? My za 3 tyg ruszamy do władka, więc oby pogoda była. No i liczę, że wtedy jakoś gdzieś się spotkamy!!! :) -
Oj może to zabrzmi strasznie, ale jednak wolę wyjazdy my 2 +psy... Jak jedzie się z kimś, to wasze inne poglądy na nocleg, na miejsce wyjazdu itd.
Miał być Sopot, Hel, Krynica Morska a skończyło się na domkach we władku.
Najważniejsze, że domek zarezerwowany i psy z nami jadą :)
A my właśnie w sklepie mieliśmy gości- chihuahua Roys i Jack- West. Super chłopaki, tylko moje towarzystwo dziś bez humoru i bawić się nie chciało...
Spadam na Allegro szukać plażowych "niezbędników" :) -
w końcu się doczekałam fottt!!! :D ale mało.. więcej! więcej!
te śliczne chudziutki łapinki :)
jak idą ćwiczenia?
ja 2 dni temu rozpoczęłam bieganie i jak to musiało komicznie wyglądać jak ja z wywieszonym jęzorem biegłam pod dom a Ina pełna radości chciała więcej, szybciej... :oops: -
wózków fajnych nie widziałam, jedynie te klatki na kółkach. Ale za to widzieliśmy legowiska idealne do zagrody ogródkowej psów tego typu- [url]http://doogi.eu/#/Legowiska/[/url]
M oświadczył, że sam takie zrobi, tylko musimy kupić odpowiedni materiał i dać do szewca. Więc trzymam go za słowo i może na przyszłe wakacje psy będą miały nowe łóżeczko ;) -
Oj dogi niemieckie robiły wrażenie. A za tym oglądali się wszyscy, naprawdę wielkie psisko.
Zdjęć zrobiłam dużo, jednak coś (oczywiście) poprzestawiałam w aparacie i nie robił on takich zdjeć jak chciałam... ;/
Z Lolki nóżką dobrze, biega, łazi po schodach- czego jej zabraniam, ale ona się nikogo nie słucha, więc zamykana jest osobno. Bo atakuje dla zabawy Inkę, i oczywiście obawiam się czy krzywdy sobie nie zrobi mała durnota.
Lekarz powiedział, że po ok 2 msc można stwierdzić czy wszystko ładnie się zarosło czy jest jak powinno- więc nie mamy wyjścia musimy czekać....
A co do wakacji to 10-17 prawdopodobnie jesteśmy nad polskim morzem ;) Więc dziewczyny jak będziecie miały chwilę to chętnie się zapoznamy :)
Jeszcze nie mamy kwater, dopiero zaczynam zabierać się za szukanie. Może coś polecacie? (takie miejsce gdzie można oczywiście przyjechać z psami, i warunki dobre dla rocznego dziecka- jedzie z nami siostra). -
[quote name='Shilomaniak']Wiesz , ta sama refleksja u mnie. Patrzyłem z przerażeniem na to co się działo , sędziowie nie reagowali na te wrzaski typu; Ziutek , k.... leć do drugiego rogu i krzycz, wołaj , bo będzie kicha. Żal psiaków, bo to ludzie zrobili krzywdę zwierzętom , potem zdziwienie że psy niestabilne, ale to co się działo u ON-ków to porażka. Związek w osobach oceniających pozwala na to, wystarczyłby kubeł zimnej wody na głowy tych "wystawiaczy".[/QUOTE]
Ja od kiedy pamiętam to przy ringu ONków był szał- gwizdy, zabawki, 2 biegające osoby przy psie-jedna na ringu druga obok z piszczącą zabawką.
Każdy się stara jak może aby jego pies wypadł najlepiej a niestety nie raz właściciele- wystawcy robią z siebie totalnych idiotów jak się widzi ich traktowanie psów..
Jedne widać, że się nadają bo chodzą jak zabawki nakręcone i nic ich nie rozprasza a inne z podkulonymi ogonami, ciągane na ringówkach- nie tylko owczarki ale i inne rasy. -
a my dziś odwiedzilismy wystawę, sporo spów, oczywiscie rozpierdzielone po całym terenie i jak się już stanęło przy chihuahua- które ring miały na szarym końcu to ciężko było później przedostać się na inne ringi- nie tracą "szoł" z cziłami..
[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/254221_581926111857547_1255622930_n.jpg[/IMG]
[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/1044037_581926095190882_1734555372_n.jpg[/IMG]
[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/71856_581926091857549_1682227126_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/988672_581924868524338_545678779_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1013608_581924911857667_1995603397_n.jpg[/IMG]Lola poznała 3,5 msc kawalera- UFO :)
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/12062_581924938524331_272180568_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/994828_581925061857652_1721928746_n.jpg[/IMG][IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/67927_581925021857656_181334899_n.jpg[/IMG] -
maluch przeuroczy!!!!!
-
[quote name='Laetitia']Mam pytanie do osób, które były dzisiaj na wystawie. Czy komuś z Was udało się wejść z psem, który nie brał udziału w wystawie?[/QUOTE]
Będziesz jutro ze swoim cudem? Widziałam galerie- jest boskim psiakiem! :)
Ja mam zamiar "przemycić" w torbie moją lolkę :P jezeli nie będzie można wejść -
śliczne, mi najbardziej podoba się ta bez przepychu ;) 3 od lewej
Wybór i zakup suczki Chihuahua
in Kennels - puppies
Posted
[quote name='praeterspem']Przede wszystkim witam wszystkich :) Trafiłam na forum i mam nadzieję, że znajdę tu poradę. Przejrzałam tematy, które były poruszane, ale nie do końca znajduję tu odpowiedzi na wszystkie pytania, tak więc podnoszę ten temat. Zamierzamy w okolicach wiosny/lata/jesieni powiększyć naszą rodzinę o suczkę chihuahua. Chciałabym aby była to ślicznotka koloru beżowego/biszkoptowego z niezbyt przerośniętą główką i umiarkowanej długości kufą - ale mieszcząca się we wzorcu rasy. Wybór płci nieprzypadkowy, dla psów jestem chyba zbyt "miękka". Chcemy sunię z rodowodem ZKwP, taką z którą będzie można pojechać na wystawę - nie planuję zakładać hodowli, po prostu wystawa, jako łączące rodzinę hobby i może kiedyś zdecydowalibyśmy się na szczeniaki (warunek niepewny, aczkolwiek możliwy).
Jednakże, z tego co wyczytałam żeby sunia mogła mieć szczenięta musi uzyskać minimum trzy oceny bardzo dobre na wystawie. I tu moje pytanie: na co zwracać uwagę przy poszukiwaniu pieska, żeby ten minimalny warunek w przyszłości spełnił? Jak nie dać się oszukać nieuczciwemu hodowcy? Co i jak sprawdzać? Czy można znaleźć pieska kilkumiesięcznego lub około rocznego za rozsądną cenę i nie bać się oszustwa? Proszę o niekomentowanie w stylu jak kogoś nie stać na psa.... Może i stać, ale uważam, że wydawanie ponad 2000 tysięcy na pupila jest niezbyt racjonalne jeśli ktoś się nie zajmuje tym profesjonalnie. Czy znacie i polecane jakieś hodowle, z których można wziąć pieska za rozsądne pieniądze (może być z jakimś warunkiem, np. oddania iluś szczeniąt - bo słyszałam że i takie formy się zdarzają)[/QUOTE]
Nie jestem hodowcą czy znawcą, ale moje psy kupowane z metrykami ZKwP. I wg mnie to musisz się określić, czy chcesz mieć psa na wystatawy czy nie. Te wystawowe są o wiele droższe, warunkiem zakupu jest często uczestniczenie w wystawach. Te które są tańsze- bo i takie przecież szczeniaki się zdażają w hodowlach chyba nie zbyt specjalnie hodowcy by chcieli aby występowały na ringach i "promowały" ich przydomek.
Jeżeli się nie znasz na wystawach to chyba nie masz co próbować, jest to specjalna nauka chodzenia, stania, prezentacji psa.
Poza tym szczeniaki = wystawy z odpowiednimi wynikami, zrobienie suki hodowlanej, dobranie odpowiedniego reproduktora- a to wszystko aby było poprawnie wg ZKwP a nie jakiegoś stowarzyszenia musi być zarejestrowanie więc i hodowla.
Z resztą po co Ci szczeniaki?
Jeżeli wydaje Ci się, że to tylko dopuszczenie suki, szczeniaki same się urodzą, suka je odhowa a potem wytarczy 1 ogłoszenie i np 6 psiaków nie ma to jesteś w błędzie... Chyba, że szczeniaki karmione byle czym, suka bez kontroli weta, psy nie szczepione, sprzedane na końcu po 500 zł....
U nas była wpadka, urodziły się 4 szczeniaki yorka.
Szczeniaków nie chciałam, jednak to była chwila, ktoś psów nie upilonował i stało się... Wizyty u weta, usg, specjalna karma dla suki w ciąży, szczeniaki się urodziły więc trzeba było zakupić (podkłady aby nie zmywać co chwilę podłogi, waga do ważenia urodzonych szczeniąt, lampa do ich nagrzewania, termofor, i pełno innych potrzebnych rzeczy).
Oczywiście 2 szczeniaki urodziły się takie jak mały palec u dłoni. Na szczęście suka urodziła sama, bez problemów więc niepotrzebna była cesarka- kilka stówek..
Przez dobę nic maluchy nie przytyły, niedziele, wet, telefony, płacz, że nie przeżyją...
Dokarmianie małych po kropelce wyciśniętej suczce z cycka, pilnowanie czy z nimi siedzi, w nocy wstawanie aby robić mleko tym małym bo nie chciały jeść, karmienie ich. Czasem wypełzały za daleko i płakały za matką, więc wstawanie w nocy aby je do niej wkładać.
Wizyty u weta na odrobaczanie, szczepienia, kontrole. Zniszczenia w domu- no chyba, że ktoś swoje kilkutygodniowe szczeniaki zamknie w komórce....
A potem ogłoszenie w necie.... I telefony/ maile..... od CYMBAŁÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"odda go pani za 400 zł?" "podwiezie pani 100 km?" "a jaką wyprawkę mają?"-jakby to było najważniejsze.... "a potrafi chodzić na smyczy?" "a załatwia się na dworze?"- no baa ma 12 tyg i zna 100 sztuczek....
I wycieczki ludzi aby je oglądać- z dziećmi!!!! bo dziecko chce yorczka! oo nie co to to nie, do domu z dzieckiem nie oddam! nie z 3 latkiem!
Szczeniaki 3 znalazły domy- wg mnie 2 idealne! 1 z dziećmi- okazało się po wszystkim, pani się wygadała, że w domu dzieci są.... zero kontaktu z nią, pomimo tego, ze prosiłam o sms, maila, cokolwiek.
1 suczka została w "rodzinie"
Po tym wszystkim łzy, zastanawianie się czy na pewno domy odpowiednie. Od razu bez zastanowienia wizyta na stole operacyjnym aby już nigdy więcej nie było takich sytuacji- sterylka.
Przepraszam na offa, ale chcę uświadomić, że hodowla, szczeniaki i cała otoczka to nie tak jak się wydaje, ze wszystko się samo zrobi, wychowa, nakarmi.
Poza tym hodowla to opłaty, wyjazdy, wszystko związane z kosztami.
Kup psa i kochaj go.
Chcesz wystawowego? Kup z odpowiedniej hodowli, jeździj na wystawy, zrób wszystko odpowiednio.
Chcesz "domowego"? Wysterylizuj! Bo nawet pies z innej ulicy przybiegnie i będzie za późno na ratowanie przed szczeniakami...
Ja zrobiłam błąd, że sterylki od razu nie było, teraz mam spokój :)
Pozdrawiam